10. kadencja, 26. posiedzenie, 3. dzień (10-01-2025)

17. punkt porządku dziennego:

Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o drogach publicznych (druk nr 880).

Poseł Marek Jan Chmielewski:

    Panie Marszałku! Panie Ministrze! Po pierwsze, bardzo się cieszę, że ten temat wywołuje dyskusję. Niestety nawet nie potrafię wyrazić swoich uczuć, jeżeli ktoś próbuje dyskutować, nie wczytując się w to, co tam jest zapisane. A już mieszanie polityki prezydenta Trzaskowskiego w Warszawie do czegoś, co zostało, jak tu wiele osób powiedziało, zaplanowane przez państwa i wprowadzone w życie w świetle przepisów - pozwoliliście państwo w 2019 r., aby w Warszawie taka strefa mogła powstawać i w każdym innym mieście powyżej 100 tys. - to jest hipokryzja, krótko mówiąc. Ale pomijam to, naprawdę zejdźmy na ziemię i posłuchajmy nie tylko Warszawy i ludzi, którzy poruszają się po terenie Warszawy, ale właśnie pozostałych mieszkańców naszego kraju, którzy borykają się z olbrzymimi problemami w miejscowościach, które bardzo często są atrakcyjne z różnych względów.

    Proszę państwa, odnosząc się do wielu pytań, na pewno będziemy nad tą ustawą pracowali w komisjach i tam będzie możliwość wypowiadania się, zapraszania kolejnych ekspertów. Chciałem powiedzieć jedną rzecz, żeby to też wybrzmiało. My dzisiaj mówimy o miejscach parkingowych i śródmiejskiej strefie szczególnie parkowania na drogach publicznych. Proszę pamiętać, że jest cała masa innych dodatkowych przestrzeni, które również służą parkowaniu, i one nie muszą być na tych terenach. Mogą być na drogach wewnętrznych, mogą być w innych miejscach i naprawdę tych miejsc i przestrzeni do parkowania jest znacznie więcej. Ja się bardzo cieszę z pomysłu wybudowania w Kazimierzu - może to nie był Kazimierz, ale przykład Kazimierza, że nie można tam wjechać, bo tych stref jest dużo, ale w innych miejscach - parkingu wielopoziomowego. Zapraszam do dyskusji z konserwatorem zabytków. Idźcie państwo i spytajcie, czy w takiej strefie, a takich miast, nawet mniejszych, poniżej 100 tys., bardzo atrakcyjnych z powodu turystyki, turystycznych, bo te ich zasoby dziedzictwa kulturowego są duże i dzięki temu turyści do nich przyjeżdżają... Kolokwialnie mówiąc, konia z rzędem temu, komu konserwator pozwoli wybudować taki parking w centrum. Może przy okazji modernizacji, gdzieś w podziemiach, jeżeli będzie duża modernizacja czy rewitalizacja danej strefy.

    Proszę państwa, było dużo pytań i troski - i to ważne - o osoby, które mają niższe dochody, o osoby niepełnosprawne, o przedsiębiorców. Krótko mówiąc, na to pytanie w większości przypadków odpowiadają przepisy, np. Prawa budowlanego czy o drogach, które mówią, że trzeba zapewnić określoną liczbę miejsc postojowych dla osób z niepełnosprawnościami. Mówią o tym inne ustawy o elektromobilności, nakazując również w tych strefach wprowadzanie miejsc, które będą przyjazne wręcz, bo do tej strefy wjadą samochody, którymi będą się posługiwali seniorzy. Przecież, proszę państwa, kart seniora w mniejszych miejscowościach jest bardzo dużo. Dlaczego samorząd w danym okresie nie wyznaczy seniorom zerowej stawki parkowania, którą przywoływałem w trakcie omawiania tego w świetle dziś obowiązujących przepisów? Nikt ich nie wprowadza na nowo, tylko trzeba je czytać i respektować.

    Jestem samorządowcem z kilkunastoletnim doświadczeniem, wójtem gminy Dzierżoniów i, proszę państwa, wierzcie mi, że z tytułu swoich wcześniejszych relacji z samorządami w całym kraju, z różnych innych poziomów wielokrotnie powtarza się cały czas jedna rzecz: zaufajcie samorządom i pozwólcie na realizację lokalnej polityki transportowej.

    Panie Ministrze! Bardzo dziękuję również za słowa, które padły, dotyczące wzmocnienia środkami komunikacji publicznej, bo to jest cel. Może mało w moim wystąpieniu było temu poświęcone, chociaż jak ktoś wie, co to jest polityka transportowa, lokalna, to będzie wiedział, że tam się preferuje w takich przestrzeniach transport publiczny. Trzeba zrobić wszystko, żeby on był jak najtańszy, jak najlepszy.

    Pan minister Karnowski przywołał temat Sopotu. Proszę państwa, naprawdę, jeżeli miasto mogło pobierać opłaty tylko od poniedziałku do piątku, pobierało je w określonych miejscach i jeszcze dawało możliwość przyjeżdżania meleksem na tereny rekreacyjne, to jakoś to wszystko funkcjonowało. Z wyjątkiem weekendu, bo w weekend niestety nie można było wprowadzać tego typu zapisu. Zmieniła się mentalność ludzi? Na weekend się zmienia mentalność, a w ciągu dnia roboczego jest inna? Nie. Trzeba się uderzyć w piersi i zastanowić, dlaczego tak się ludzie zachowują. Niestety u nas jest tak, że tam - i o tym też chyba wspominała pani poseł Jachira - ludzie nie respektują w wielu przypadkach przepisów i parkują gdziekolwiek, nie patrząc, czy to jest taka strefa, czy jakakolwiek inna. Z tym należy walczyć i z tym trzeba zrobić porządek.

    Wracam też do pieniędzy, które można by przeznaczyć na różnego rodzaju rzeczy, w ogóle na politykę transportową. Tutaj wymieniono Warszawę i 230 mln w ostatnim okresie. Proszę państwa, Warszawa nie buduje miejsc parkingowych obecnie nigdzie?

    (Poseł Krzysztof Mulawa: Zamyka.)

    Przecież, panie pośle, jest obowiązek wybudowania przy każdym obiekcie infrastrukturalnym określonej liczby miejsc parkingowych. To wszystko jest zapisane w miejscowych planach. Przy każdej drodze publicznej musi się znajdować określona ich liczba.

    (Poseł Krzysztof Mulawa: Jaka jest praktyka?)

    Ja też jestem praktykiem.

    (Poseł Krzysztof Mulawa: Zapraszam...)

    Proszę mi wierzyć, że jest wręcz obowiązek budowania tego typu miejsc parkingowych.

    Rzeczywiście można by się pochylić nad tym zapisem, panie ministrze, i zastanowić się, czy gdzieś nie zapisać, wzorem środków przeznaczonych na ochronę środowiska, że opłaty i kary muszą być przeznaczone na ten cel, bo one powstają w wyniku strat środowiskowych. Być może jakaś pula pieniędzy z tych zasobów mogłaby być przeznaczona. Ale, proszę państwa, czy my ciągle musimy centralnie wszystkim sterować? Czy nie możemy zaufać samorządom, które reprezentują mieszkańców i dobrze wiedzą, co należy zrobić w tym zakresie?

    Podam państwu przykład miejscowości Dzierżoniów, miasta Dzierżoniów, sąsiedniej gminy, na której terenie wcześniej była wprowadzana i wciąż jest strefa parkowania. Na początku, uwaga, obowiązywała ona w godz. 8-18, ale to właśnie radni, na wniosek mieszkańców, przedsiębiorców, zmienili godziny i teraz jest od godz. 10 do godz. 16. Wsłuchali się w głosy mieszkańców. Naprawdę wierzcie mi, że mieszkańcy wiedzą, na czym robić również biznes, bo mowa jest o średnich i małych przedsiębiorcach. Przecież do tych miejscowości przyjeżdżają ludzie również odpoczywać i korzystać z uroków, ale też z ich działalności. Naprawdę to wszystko można odpowiednio poukładać, a nie narzucać centralnie systemów rozwiązań, które cały czas u nas gdzieś funkcjonują. Można by o tym długo dyskutować, ale myślę, że czas na to będzie właśnie w komisjach.

    Chciałbym też podkreślić, że gdy państwo się przygotowujecie, to proszę zobaczyć, czy była dyskusja publiczna nad projektem ustawy. Tutaj była - prawie 700 osób, jeśli dobrze pamiętam, wzięło w niej udział. Tam jest wiele bardzo ciekawych zdań, nad którymi warto się pochylić. Warto posłuchać, o czym tam jest mowa. W trakcie tych wypowiedzi pojawił się również wniosek Związku Powiatów Polskich, jeśli dobrze pamiętam, aby dokonać innej zmiany: zmiany dotyczącej strefy płatnego parkowania, czyli tej, która - jak tu mówiliśmy - pojawia się w tej lit. a. Chodzi o dodanie codziennej możliwości pobierania opłat bez wprowadzania śródmiejskiej strefy parkowania. Dlaczego? Dlatego że członkowie tych organizacji, tych stowarzyszeń mówią, że właśnie jest bardzo wiele miejsc atrakcyjnych, zlokalizowanych często tak, że ich punktem wyjścia jest droga publiczna, i tam się robią olbrzymie zatory i pojawiają się utrudnienia we wjeździe nawet na teren miasta, bo one są bardzo często lokalizowane na obrzeżach. A więc śródmiejska strefa parkowania nie rozwiąże tutaj problemu. Po raz kolejny na końcu wracam do definicji. Proszę się pochylić nad definicją, co to jest śródmiejska strefa parkowania. Tylko to jest przedmiotem wniosku. A takie strefy, nawet z tytułu prawa, mogą nie powstać w wielu miejscowościach, bo nie będą spełnione kryteria jej stosowania. Dziękuję. (Oklaski)

    (Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski)


Przebieg posiedzenia