10. kadencja, 27. posiedzenie, 2. dzień (23-01-2025)
12. i 13. punkt porządku dziennego:
12. Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu wyeliminowania nieprawidłowości w systemie wizowym Rzeczypospolitej Polskiej (druk nr 951).
13. Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o cudzoziemcach oraz niektórych innych ustaw (druk nr 950).Poseł Jarosław Zieliński:
Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Projekty ustaw dotyczące cudzoziemców i migracji kierowane przez rząd do Sejmu regulują tę problematykę w sposób fragmentaryczny, cząstkowy i rozproszony. Wbrew temu, co mówiła pani minister w swoim wprowadzeniu, brakuje zintegrowanego i systemowego, spójnego podejścia do polityki migracyjnej, która powinna stanowić odpowiedź na współczesne zagrożenia i gwarantować obecne i przyszłe bezpieczeństwo Polsce i jej obywatelom. Tak się jednak nie dzieje mimo otrąbionego przez rząd sukcesu, jakim w jego ocenie było przyjęcie 15 października 2024 r. przez Radę Ministrów dokumentu pt. ˝Odzyskać kontrolę, zapewnić bezpieczeństwo. Kompleksowa i odpowiedzialna strategia migracyjna Polski na lata 2025-2030˝. Jego szumna nazwa w konfrontacji z treścią jawi się jako piętrowe nadużycie semantyczne. Tzw. strategia migracyjna rządu Donalda Tuska ma charakter bardzo ogólny, a nawet ogólnikowy, mało konkretny. Nie odnosi się również do sprawy wdrożenia niebezpiecznych i szkodliwych postanowień przyjętego przez Unię Europejską paktu o migracji i azylu, który pojawia się w tym dokumencie tylko w kontekście kłamliwych zarzutów wobec poprzedniego rządu Prawa i Sprawiedliwości oraz w formie pusto brzmiącej deklaracji krytycznego stosunku do tego paktu. Na dodatek nie wiemy, jak się mają rządowe projekty ustaw migracyjnych do tzw. strategii.
W projekcie ustawy, o którym chcę mówić, o zmianie ustawy o cudzoziemcach oraz niektórych innych ustaw, druk nr 950, skierowanym przez premiera Donalda Tuska do Sejmu 7 stycznia 2025 r., nie ma nawet wzmianki o strategii migracyjnej. Nie uzasadnia tego okoliczność, że projekt ma na celu implementację do polskiego porządku prawnego dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2021/1883 z 20 października 2021 r. w sprawie wjazdu i pobytu obywateli państw trzecich w celu zatrudnienia w zawodzie wymagającym wysokich kwalifikacji, czyli posiadaczy tzw. niebieskiej karty Unii Europejskiej oraz wdrożenia wyroków Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z różnych lat, od 2018 r. do 2024 r.
Jest oczywiste, że kraje europejskie, w tym Polska, potrzebują nie tylko prostej siły roboczej w różnych branżach gospodarki, ale także specjalistów w zawodach wymagających wysokich kwalifikacji. Dlatego z jednej strony w interesie Polski leży uczestnictwo we wspólnych regulacjach prawnych, które mogą być zachętą do podejmowania legalnej pracy w naszym kraju przez obywateli państw trzecich tam, gdzie brakuje polskich specjalistów, ale z drugiej strony nawet implementacja przepisów europejskich powinna uwzględniać bezpieczeństwo państwa i obywateli oraz interesy ekonomiczne Polski i nie być dokonywana mechanicznie. A to z kolei powinna zawierać strategii migracyjna polskiego rządu, dojrzała strategia migracyjna, której niestety nie mamy.
Szanowni Państwo! Wysoki Sejmie! Posiadacze niebieskiej karty Unii Europejskiej w wyniku procedowanej ustawowej implementacji przepisów dyrektywy Parlamentu Europejskiego i wyroków Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej uzyskają nowe uprawnienia na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, związane z mobilnością krótkoterminową i mobilnością długoterminową oraz przenoszeniem się na preferencyjnych zasadach do drugiego kraju członkowskiego Unii Europejskiej, prowadzeniem działalności gospodarczej, łączeniem rodzin, ze skróceniem terminów czy z przyspieszeniem procedur uzyskiwania określonych przywilejów. Oznacza to dla nas, dla Polski, dla polskich instytucji, zwłaszcza polskich służb, konieczność większej czujności i skuteczności w działaniu w celu uniknięcia zagrożeń dla obronności i bezpieczeństwa państwa oraz ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego. Wdrożenie dyrektywy 2021/1883 wiąże się np. ze skróceniem dla służb: ABW, Policji i Straży Granicznej terminów ustalenia, czy wjazd lub pobyt cudzoziemca czy członka jego rodziny nie będzie stanowił zagrożenia dla bezpieczeństwa. Działając naiwnie, nie możemy pozwolić na to, żeby posiadacz ˝Niebieskiej karty˝, która jest przecież wydawana przez różne kraje Unii Europejskiej, okazał się np. rosyjskim szpiegiem, jak to było w przypadku rzekomego hiszpańskiego dziennikarza.
Wysoki Sejmie! Wadą tego projektu jest także brak szacunkowego określenia przewidywanej liczby cudzoziemców, posiadaczy niebieskiej karty Unii Europejskiej, którzy skorzystają z mobilności długoterminowej - wiem, że jest to trudne, ale jest to mankament projektu - a także związanych z tym kosztów świadczeń socjalnych czy świadczeń rodzinnych. W ocenie skutków regulacji brakuje też analizy potrzeb polskiego rynku pracy w zakresie zawodów wymagających wysokich kwalifikacji w związku z potencjalną ofertą ze strony posiadaczy niebieskiej karty Unii Europejskiej i warunków kwalifikacyjnych, jakie powinni spełniać.
Projekt ustawy, mimo że stanowi wdrożenie do polskiego porządku prawnego regulacji wspólnotowych Unii Europejskiej, wymaga dyskusji, odpowiedzi na wiele pytań. Na dalszych etapach procesu legislacyjnego my jako Prawo i Sprawiedliwość będziemy te pytania stawiać. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia