10. kadencja, 27. posiedzenie, 2. dzień (23-01-2025)

15. punkt porządku dziennego:

Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w latach 2023-2025 oraz niektórych innych ustaw (druk nr 962).

Poseł Marek Suski:

    Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Nieliczni Przedstawiciele Rządu! Szanowni Państwo! Mam zaszczyt wyrazić stanowisko klubu Prawa i Sprawiedliwości w sprawie projektu ustawy zawartego w druku nr 962.

    Mówi on o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej. Pan poseł Zbigniew Kuźmiuk mówił przed chwilą o tym, że takie rozwiązania są w Unii Europejskiej, takie rozwiązania również były za czasów rządu Prawa i Sprawiedliwości - były to tarcze osłonowe, które obowiązywały właśnie dlatego, że wskutek pandemii, wojny, sztucznego windowania cen przez m.in. Rosję, a też wskutek wprowadzenia różnego rodzaju embarga na rosyjskie surowce energetyczne energia bardzo zdrożała. I żeby nasza gospodarka i nasi obywatele nie odczuwali tak bardzo tych skutków, wprowadzono takie rozwiązania. Szanowni Państwo! Skończyła się władza Prawa i Sprawiedliwości i skończyły się tarcze.

    W ubiegłym roku przedstawiliśmy projekt obywatelski, który właśnie przedłużał te tarcze na okres kolejnego roku. No i co się stało? Pan marszałek, który mówił, że nie ma zamrażarki, wrzucił go do zamrażarki. Ten projekt został gdzieś tam w listopadzie odrzucony. I wtedy pojawił się projekt rządowy, który był takim kadłubkiem tego rozwiązania, tylko na kilka miesięcy, pomijał przedsiębiorców, samorządom dawał nadzieję na 3 miesiące, a obywatelom co najwyżej na pół roku, jeśli chodzi o opłatę mocową, i do końca września, jeśli chodzi o ograniczenia wzrostu cen. Później już będzie po wyborach, więc ceny mogą rosnąć.

    Szanowni Państwo! Ostatnio usłyszeliśmy, jak to pan premier Donald Tusk w Unii Europejskiej i pan Rafał Trzaskowski przed wyborami nagle zmienili zdanie i zaczęli zwalczać ETS 2, zaczęli zwalczać zielony ład, mówić o tym, że trzeba wspierać przedsiębiorców. My mówimy: sprawdzam. Zobaczymy, czy te zapowiedzi będą miały przełożenie na poparcie chociażby takiej ustawy.

    Tymczasem, szanowni państwo, zapowiedzi zapowiedziami, choć już wiemy, że przed wyborami można obiecać wszystko, a po wyborach się okazuje, że to były takie przenośnie, więc obawiamy się, że tym razem będzie podobnie, chociażby dlatego, że dzisiaj mieliśmy na posiedzeniu komisji energii informacje, jakie są priorytety polskiego rządu na tę naszą prezydencję. Otóż okazuje się, że pani minister Zielińska mówiła tak: pomoc Ukrainie - energetyczna i przy wstąpieniu do Unii Europejskiej. Jaki inny priorytet? Zwalczanie dezinformacji ekologicznej, czyli tak naprawdę zielona cenzura. Mieliśmy w czasie komunizmu cenzurę czerwoną, teraz będzie cenzura zielona. A jeżeli chodzi o pytania, które zadawali posłowie, co z ETS 2, to pani minister odpowiedziała, że będziemy się starać dyskutować, żeby ceny energii nie wzrosły nadmiernie po wprowadzeniu ETS 2. Mimo że premier mówił, że trzeba to zawiesić, najlepiej wyrzucić do kosza. To są takie zapowiedzi tak jak z tymi 100 konkretami. Wiadomo, idą wybory, trzeba się przypodobać społeczeństwu. Ale tak na dobrą sprawę w to nie wierzę, bo wiarygodność tych panów jest znikoma. Pamiętam, jak Rafał Trzaskowski opowiadał, jak to trzeba zwielokrotnić wysiłki, bo planeta płonie i po prostu trzeba jeszcze przykręcić śrubę Polsce. My jesteśmy tutaj najbardziej winni temu wzrostowi temperatury na świecie, bo my mamy węgiel, który spalamy, a węgiel jest brudną energią, dlatego trzeba to zlikwidować, zaorać.

    (Głos z sali: A jak tam Ostrołęka? Działa?)

    I tak naprawdę jakie jest rozwiązanie? Więcej wiatraków i więcej fotowoltaiki. Tylko jak się okazuje, nawet Niemcy dzisiaj uruchamiają elektrownie węglowe, bo jak widać, doszli do wniosku, że jednak rozsądniej jest mieć zabezpieczoną energię, niż tylko opowiadać bajki niegrzecznym, a może grzecznym dzieciom.

    Szanowni Państwo! Ten projekt rzeczywiście jest wyjściem naprzeciw potrzebom naszych obywateli, naszej gospodarki i traktujemy to jako ostatnią szansę sprawdzenia waszych dobrych intencji. Poprzyjcie ten projekt, będziemy nad nim pracować. (Dzwonek) I mam nadzieję, że nie będziecie go mrozić tak jak projektu obywatelskiego. Mroziliście go przez wiele miesięcy, a później co się stało? Został odrzucony. Dziękuję bardzo. (Oklaski)


Przebieg posiedzenia