10. kadencja, 27. posiedzenie, 2. dzień (23-01-2025)
Oświadczenia.
Poseł Stanisław Gorczyca:
Dziękuję.
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Wsłuchując się w pełne niepokoju głosy płynące ze środowisk rolniczych, dotyczące negatywnych skutków reformy planowania przestrzennego dla możliwości rozwoju gospodarstw indywidualnych, zwróciłem się do pana ministra rozwoju i technologii o przygotowanie propozycji zmian w ustawie z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz w stosownych rozporządzeniach wykonawczych.
Reforma planowania przestrzennego została wprowadzona w poprzedniej kadencji Sejmu ustawą z dnia 7 lipca 2023 r. o zmianie ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz niektórych innych ustaw. W stanie prawnym, którego skutki zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2026 r., przepisy w praktyce uniemożliwią powstawanie nowych gospodarstw i rozbudowę istniejących. Możliwość zakładania nowych gospodarstw jest iluzoryczna. Zabudowa zagrodowa będzie tak samo limitowana jak zabudowa mieszkaniowa jedno- i wielorodzinna. Zabudowa zagrodowa powinna być uzależniona od posiadania gospodarstwa, a nie od odgórnie ustalonych limitów. Świętym prawem każdego rolnika jest możliwość budowy gospodarstwa na swoim gruncie. W wielu przypadkach, szczególnie w zabudowie rozproszonej, kolonijnej, nie będzie można rozbudować już istniejących gospodarstw, bo istniejąca zabudowa np. trzech czy czterech budynków uniemożliwi wyznaczenie obszaru uzupełnienia zabudowy, a to jest konieczny warunek do wydania decyzji o warunkach zabudowy.
Nowe przepisy nie przewidują też żadnych udogodnień dla dużych rolników, gdy powierzchnia gospodarstwa rolnego związanego z tą zabudową przekracza średnią powierzchnię gospodarstwa rolnego w danej gminie. Dzisiaj takie (Dzwonek) udogodnienia obowiązują.
Zdaniem rolników i moim osobiście nie należy zakazywać możliwości zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej na terenach wiejskich, jeśli nie stanowi ona elementu gospodarstwa. Nowe przepisy uniemożliwią np. budowę domu dzieciom rolników, które same rolnikami nie są, a na gruntach darowanych przez rodziców. Często jest to jeden ze sposobów zatrzymania młodego pokolenia przy rodzicach na wsi.
Struktura wsi zmieniła się w sposób, którego nie da się już cofnąć i trzeba to zaakceptować. Po konsultacjach ze środowiskiem urbanistów zaproponowałem wprowadzenie stosownych zmian w obowiązujących przepisach. Przedstawione przeze mnie propozycje zmian legislacyjnych to bezwzględne minimum, które należy wprowadzić, aby nie zablokować całkowicie możliwości rozwoju rolnictwa. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia