10. kadencja, 27. posiedzenie, 3. dzień (24-01-2025)
22. punkt porządku dziennego:
Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia nadużywania tymczasowego aresztowania oraz ochrony praw osób tymczasowo aresztowanych (druk nr 935).
Poseł Paweł Śliz:
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Bardzo się cieszę, że pracujemy nad tym projektem. Bardzo się cieszę, że z tej mównicy do tej pory wypowiadały się osoby, które są fachowcami w swoim zawodzie i które mówią o tym, co w praktyce nie funkcjonuje, że my to dostrzegamy. Jestem dumny z tego, że udało mi się zainicjować, że tak naprawdę tym pierwszym projektem ustawy, który złożyliśmy do laski marszałkowskiej, zainicjowaliśmy rozmowę i debatę na temat tymczasowego aresztowania, które jest fundamentalnym problemem w naszym postępowaniu karnym. Bardzo się cieszę, że również koledzy z Konfederacji projekt dość podobny do naszego projektu złożyli do laski marszałkowskiej. Zresztą bardzo długo rozmawialiśmy przed złożeniem naszego projektu, następnie pan poseł Wipler pokazywał, jakie są różnice między poszczególnymi projektami. One są naprawdę niewielkie.
Chciałbym, żebyście państwo zwrócili uwagę na to, że te projekty ustaw, zarówno jeden, jak i drugi, ale także rządowy, zmierzają do większej mobilizacji organów ścigania, do wytężonej pracy wtedy, kiedy pozbawiamy człowieka wolności. Uważam, że są to dobre kroki, bo żeby odebrać komuś najważniejsze dobro, jakie ma, czyli wolność, trzeba robić to w szczególnie uzasadnionych, wyjątkowych wypadkach.
Bardzo się cieszę, że są poruszone aspekty aresztów wydobywczych, że jest określony minimalny okres, na który ten tymczasowy areszt miałby być stosowany. Może on jest krótki. Pewne argumenty przed chwileczką padły z tej mównicy, że on jest za krótki do działania. No tak. Ale spójrzmy na to z innej strony. Prokurator mówi: 14 dni wcześniej muszę wysłać akta do sądu z wnioskiem o przedłużenie. To przez te 14 dni ja nie mogę pracować? To tak trzeba zorganizować pracę, mieć kopie akt, mieć zdigitalizowane te akta, żeby w ciągu tych 14 dni można było przeprowadzić czynności. Wiele spraw da się zakończyć w ciągu miesiąca. Rozumiem, że musimy na początku odizolować osobę, która jest podejrzana, od innych dowodów, ale można przesłuchać 5-10 osób w te 4 tygodnie, to jest możliwe.
Ostatnio spotkałem się z argumentem: Jak ja mam pracować, jak my składamy wniosek o zastosowanie aresztu, sąd stosuje, ja dostaję postanowienie, wy się żalicie - jakim prawem w ogóle się obrońca żali na areszt, ale to już zostawmy - 3 tygodnie nie mam akt, potem te akta spływają, to w sumie jestem miesiąc bez akt, a potem 14 dni przed upływem muszę składać wniosek o przedłużenie tymczasowego aresztowania. To w takim razie ja zadałem pytanie temu prokuratorowi: To ty wnosisz o pozbawienie człowieka wolności na 3 miesiące, a możesz faktycznie pracować 1,5 miesiąca? No to popracuj te 1,5 miesiąca i nie stosuj dalej aresztu. Wydaje mi się, że przeprowadzanie dowodów i zasłanianie się biegłych z dokumentów... Nie jest konieczny tymczasowy areszt. To w jaki sposób taki człowiek miałby mieć wpływ na ten areszt?
Bardzo cieszę się, że w tym projekcie pojawił się również zakres stosowania nowych środków zapobiegawczych w postaci tymczasowego aresztowania, w postaci dozoru elektronicznego i aresztu domowego. Jest to bardzo ciekawy pomysł i myślę, że powinniśmy nad nim pracować. Jeśli chodzi o zażalenia, również zażalenia na ograniczanie kontaktu obrońcy z podejrzanym, to powinny one być rozpoznawane szybciej. Nie mogą być blokowane przez sądy.
Coś, co się pojawia w tym projekcie, ale także i w naszym, to przedłużenie stosowania dotychczasowego aresztowania w wyjątkowych wypadkach, ale bardzo dobrze udokumentowane. Niech prokurator powie, co chce zrobić i dlaczego nie przeprowadził czynności - mówił, że potrzebuje zastosowania aresztu, bo musi przeprowadzić te czynności, przesłuchać pięciu świadków. Niech wytłumaczy, dlaczego nie przesłuchał pięciu świadków. Wtedy sąd powinien... Rzeczywiście to nie jest pojechanie na urlop, jak przed chwileczką pan poseł Tomczykiewicz mówił, czy L4, tylko faktyczne przeszkody w pracy i dlatego areszt jest konieczny do zastosowania w dalszym okresie.
Na końcu mam osobisty apel do ministra sprawiedliwości. Wszyscy wiemy, że przygotowywana jest wielka reforma procedury karnej. Bardzo się cieszę, bo ta procedura karna - zmienia się świat, jest coraz bardziej nowoczesny - musi się zmienić. Ale czy nie moglibyśmy wyodrębnić z tej wielkiej zmiany, nad którą (Dzwonek) będziemy pracować w komisji na pewno kilka dobrych miesięcy, właśnie tego elementu tymczasowego aresztowania, co do którego, jak widzimy na sali sejmowej, jesteśmy zgodni. Popracujmy osobno nad tymczasowym aresztowaniem, popracujmy osobno nad projektem reformy Kodeksu postępowania karnego. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia