10. kadencja, 28. posiedzenie, 1. dzień (05-02-2025)
5. punkt porządku dziennego:
Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy - Ordynacja podatkowa oraz niektórych innych ustaw (druk nr 964).
Poseł Artur Szałabawka:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Nowelizacja rozszerza domniemanie zachowania terminu na pisma nadane u dowolnego operatora pocztowego w Polsce i Unii Europejskiej. To ułatwienie dla obywateli i firm, eliminujące konieczność korzystania z wyznaczonego operatora, upraszczające procedury, zwłaszcza w obrocie narodowym. Pięknie to zabrzmiało. Tylko chciałbym się zapytać, czym to się skończy. Bo wiemy o tym i pamiętamy rządy Platformy Obywatelskiej, kiedy jednostki pocztowe nie przyjmowały, nie nadawały, nie przyjmowały przesyłek sądowych. Pamiętam, jak odbierałem te przesyłki w warzywniakach, sklepach monopolowych itp. Mam nadzieję, że tego nie będzie.
Jednak pojawia się pytanie: Czy każdy operator pocztowy Unii Europejskiej zapewnia odpowiednią jakość usług? Nie wszystkie firmy gwarantują terminowość i niezawodność, co może prowadzić do sporów o skuteczność doręczenia. W razie opóźnienia lub zagubienia pisma kto ponosi odpowiedzialność: nadawca czy system pocztowy? Takie jest moje pytanie. Czy warto określić dodatkowe kryteria dla operatorów, np. wymagając certyfikacji lub statusu oficjalnego operatora publicznego? To kwestie kluczowe, które należy rozważyć, by uniknąć nowych problemów interpretacyjnych.
Kończąc, powiem tak: pilnujmy Poczty Polskiej, bo każde szanujące się państwo ma operatora państwowego. Mieszkam w Szczecinie, za moją granicą są Niemcy. Niemcy mają operatora pocztowego państwowego i działają, funkcjonują jako gospodarka. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia