10. kadencja, 28. posiedzenie, 2. dzień (06-02-2025)
10. punkt porządku dziennego:
Sprawozdanie Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych w sprawie wniosku Zastępcy Prokuratora Regionalnego w Warszawie z dnia 19 grudnia 2024 r. o wyrażenie zgody przez Sejm na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posła Jana Krzysztofa Ardanowskiego (druk nr 986).
Poseł Katarzyna Sójka:
Szanowni Państwo! Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani minister Leszczyna i Platforma Obywatelska lekką ręką i z uśmiechem zabrały 4,2 mld zł pacjentom onkologicznym, pacjentom chorującym na raka w Polsce.
(Głos z sali: Hańba!)
To nie jest zarządzanie zdrowiem, pani minister, to jest sabotaż w białych rękawiczkach. (Oklaski)
W 2025 r. pani minister Leszczyna anulowała rozstrzygnięty w 2023 r. transparentny konkurs na rekordowe wsparcie dla 19 strategicznych ośrodków onkologicznych w całej Polsce, w 14 województwach.
(Głos z sali: Ja z wnioskiem przeciwnym.)
To jedno z najbardziej szkodliwych działań wobec polskich pacjentów w historii Polski. Zapiszą się państwo w historii jako rząd, który odebrał polskim pacjentom szansę na zdrowie i życie.
(Głos z sali: Hańba!)
(Głos z sali: Konspirator.)
Nie da się tego nadrobić. Nie da się nadrobić tego straconego czasu w przypadku wszystkich pacjentów onkologicznych, którzy będą chcieli się diagnozować i leczyć.
Szanowni Państwo! Pani Leszczyna przez ponad rok wstrzymywała podpisywanie umów. (Dzwonek) Drodzy państwo, rak nie ma barw politycznych, a ta decyzja pokazuje, że dla waszej koalicji i Tuska liczą się polityka i bezpodstawne rozliczanie, a nie zdrowie obywateli. Niszczycie apolityczne projekty tylko dlatego, że zostały przygotowane przez rząd premiera Morawieckiego. Leczenie kompleksów jest dla was ważniejsze niż leczenie raka.
(Głos z sali: Czas.)
To bardzo chore podejście. Beneficjentów, czyli pacjentów chorych na raka, pani minister ironicznie nazwała znajomymi królika.
(Poseł Joanna Borowiak: Wniosek.)
(Głos z sali: Czas.)
Marszałek:
Dziękuję bardzo, pani poseł.
Poseł Katarzyna Sójka:
Panie marszałku, jedno zdanie. Bardzo proszę.
Marszałek:
Ale jedno i pojedyncze, bo już pani przekroczyła czas.
Poseł Katarzyna Sójka:
Szanowni Państwo! Wśród wszystkich 19 publicznych placówek jest placówka bezpośrednio podległa pani minister Leszczynie...
(Poseł Monika Wielichowska: Czas, panie marszałku.)
(Głos z sali: Panie marszałku...)
...placówka podległa Ministerstwu Obrony Narodowej i placówka...
(Marszałek wyłącza mikrofon, poseł przemawia przy wyłączonym mikrofonie)
Przebieg posiedzenia