10. kadencja, 29. posiedzenie, 1. dzień (20-02-2025)
1. punkt porządku dziennego:
Sprawozdanie Komisji do Spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie obiektów energetyki jądrowej oraz inwestycji towarzyszących oraz ustawy o wpłatach z zysku przez jednoosobowe spółki Skarbu Państwa (druki nr 955 i 968).
Poseł Anna Gembicka:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Wszystkim nam zależy na jak najszybszej budowie elektrowni atomowej. W naszym interesie jest dywersyfikacja źródeł energii. Dlatego za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości zbudowaliśmy m.in. Baltic Pipe i jako priorytet przyjęliśmy budowę elektrowni atomowych. Ale przypomnijmy - to do pani poseł Pępek, do pana posła Łąckiego, bo państwo pouczają w sprawie uzależnienia od surowców z innych krajów - to za swoich czasów umorzyliście dług Gazpromowi, zawarliście tak niekorzystny kontrakt z Gazpromem, że nawet Komisja Europejska interweniowała w tej sprawie. Mało tego, w 2014 r., kiedy Rosja wchodziła na Krym, Donald Tusk mówił, że my niekoniecznie potrzebujemy gazu z Norwegii, bo mamy przecież kontrakty rosyjskie. Natomiast jeśli chodzi o nasze czasy, chociażby w zakresie elektrowni atomowej została wydana decyzja środowiskowa, zostali wybrani partnerzy, technologie. To znaczna różnica w porównaniu z tym, co robił poprzednio rząd Donalda Tuska (Dzwonek), który obiecywał, że pierwsza elektrownia będzie w 2020 r., później że w 2022 r., a projekt nie wyszedł nawet poza fazę analiz i planów. Mam pytanie: W jaki sposób państwo zamierzacie przygotować kadry, właśnie jeżeli chodzi o budowę i funkcjonowanie później elektrowni atomowej? I drugie pytanie. Wiemy, że np. we Francji organizacje opłacane przez Niemców lobbowały przeciwko elektrowniom atomowym, za tym, żeby je zamknąć, żeby zniszczyć atom. Czy w Polsce monitorujecie państwo takie zagrożenia i w jaki sposób planujecie im przeciwdziałać? (Oklaski)
Przebieg posiedzenia