10. kadencja, 29. posiedzenie, 1. dzień (20-02-2025)
13. punkt porządku dziennego:
Wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec Minister do spraw Równości Katarzyny Kotuli (druki nr 990 i 1018).
Poseł Sprawozdawca Katarzyna Ueberhan:
Szanowna Pani Marszałek! Panie Premierze! Panie i Panowie Ministrowie! Wysoka Izbo! Mam przyjemność przedstawić opinię Komisji Polityki Społecznej i Rodziny w sprawie poselskiego wniosku o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry do spraw równości Katarzyny Kotuli, druk nr 990.
Marszałek Sejmu, zgodnie z art. 116 ust. 2 regulaminu Sejmu, skierował w dniu 4 lutego 2025 r. powyższy wniosek do Komisji Polityki Społecznej i Rodziny w celu zaopiniowania. Komisja Polityki Społecznej i Rodziny w dniu wczorajszym, 19 lutego 2025 r., wniosek rozpatrzyła i przedłożyła swoją opinię. Postanowiliśmy zaopiniować ten wniosek negatywnie.
Droga Opozycjo z PiS! Przedstawiliście państwo wniosek o wotum nieufności wraz z uzasadnieniem. Takie opozycji prawo. Ale to prawo to też obowiązek - obowiązek przedstawienia uzasadnienia niepodważalnego, solidnego, merytorycznego. Jednak czytając to uzasadnienie, a później słuchając państwa krzyków na posiedzeniu komisji, nawet tutaj dzisiaj słuchając uzasadnienia wniosku, mogliśmy zobaczyć, że to nie żadna solidna skała, to jakieś kamyczki, okruszki opinii, przypadkowych przekonań, a właściwie przede wszystkim uprzedzeń. To suma waszych strachów. No, może nie wszystkich, bo jak widać, wniosek nie za długi. To wasze strachy, lęki i uprzedzenia - państwa z PiS.
(Poseł Michał Wójcik: Cudowne, przed snem do poduszki.)
A czego boją się posłowie z PiS? Wybrzmiało to, wykrzyczeliście to państwo na posiedzeniu komisji. Państwo z PiS boicie się kobiet. Państwa PiS już nie ma, ale państwo z PiS boicie się kobiet myślących, niezależnych, odważnych...
(Głos z sali: Wykształconych.)
(Głos z sali: Kłamiących.)
...odważnych kobiet, które protestowały przez 8 lat waszych rządów w obronie odbieranych, a przynależnych i przyrodzonych nam praw, kobiet zaangażowanych, empatycznych, wrażliwych, wrażliwych na nierówności, niegodzących się na niesprawiedliwość i nierówne traktowanie i głośno ten sprzeciw wyrażających, gdy trzeba było, odważnie, na protestach, na ulicach, pod Sejmem. Państwo PiS bało się kobiet, przeciwko którym używało całej machiny państwa, funkcjonariuszy upolitycznionych instytucji, instrumentalnie używanego prawa. Tak bardzo bało się kobiet. I wiecie państwo co? Bardzo słusznie, bo to za sprawą kobiet państwa PiS już nie ma, a państwu z PiS pozostała trauma po utracie władzy. Polskie kobiety, polskie społeczeństwo wyraziło wotum nieufności wobec państwa PiS. Wyraziło to wotum nieufności 15 października 2023 r., dokładnie wtedy, gdy wyraziło wotum zaufania dla przyszłego demokratycznego rządu.
Składacie państwo wnioski, ale to smutny widok, bo nie wyciągnęliście żadnych wniosków. Ta kartka, te wypowiedzi wykrzykiwane na posiedzeniu komisji, zarzuty, a właściwie wyrzuty - to samooskarżenie państwa PiS, państwa i jego funkcjonariuszy z PiS, to świadectwo waszych strachów, lęków i uprzedzeń. To się leczy. Mogliśmy usłyszeć emocjonującą się posłankę z PiS w trakcie posiedzenia komisji. To się nadaje do komisji etyki i zapewniam, że tam znajdzie swój koniec. Ale takie wypowiedzi to właśnie przykład empatii i wrażliwości państwa z PiS. PiS nie ufa ministrze równości? No cóż, PiS-owi nie ufają wyborcy.
(Poseł Zbigniew Bogucki: PiS, PiS-owi, PiS-u, PiS, PiS, PiS. Nic innego nie potracicie powiedzieć.)
To nie jest wotum wobec ministry równości. To jest wotum wobec nas wszystkich, wszystkich kobiet, wszystkich wykluczanych, wszystkich tych, którym odmawialiście pełni praw - praw do bycia ludźmi, praw do bycia rodziną, praw do pełnego życia. Odczłowieczaliście ich, odwracaliście wzrok, a teraz męczą was wyrzuty sumienia. Ten wniosek, to wotum - to samooskarżenie państwa PiS...
(Wypowiedź poza mikrofonem)
Wicemarszałek Dorota Niedziela:
Przepraszam, pani poseł...
Poseł Sprawozdawca Katarzyna Ueberhan:
...i wyrzut sumienia. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia