10. kadencja, 29. posiedzenie, 1. dzień (20-02-2025)

15. punkt porządku dziennego:

Sprawozdanie Komisji Zdrowia o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych (druki nr 982 i 1029).

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Wojciech Konieczny:

    Dziękuję bardzo.

    Pani Marszałek! Szanowni Państwo! Dziękuję za te wszystkie pytania i głosy w dyskusji. Proszę państwa, rzeczywiście mamy do czynienia z rządowym projektem ustawy o zmianie ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, natomiast jest to implementacja prawa unijnego. Jest to późna implementacja tego prawa, ale idąca w dobrym kierunku. Uważamy, jest ona jak najbardziej godna poparcia, i cieszymy się, że możemy rozpocząć pewien cykl dotyczący uzależnień, które naszym zdaniem były zaniedbywane przez ostatnie lata. Mówimy tutaj o uzależnieniach od nikotyny, od tytoniu, ale również od alkoholu i od innych substancji. Będziemy z nimi walczyć i będziemy przynosić kolejne projekty legislacyjne w tym zakresie.

    Co do pytania czy też głosu w dyskusji pana posła Cieszyńskiego - któremu odpowiem, mam nadzieję, że ogląda nas zdalnie - czy doniosłem do CBA w sprawie tego, co się działo w Ministerstwie Rozwoju i Technologii, muszę powiedzieć, że ustawa ta była objęta parasolem CBA, na wniosek Departamentu Zdrowia Publicznego, przeze mnie poparty, aby ta ustawa była pod nadzorem. Ona cały czas była pod nadzorem. Trudno mi powiedzieć, jakie były podejmowane czynności i czy były podejmowane. Po prostu wykonaliśmy odpowiedni ruch i myślę, że tu wszystko jest jasne. Chciałbym nadmienić, że oba stanowiska, o których pan poseł mówił, wpłynęły do Ministerstwa Zdrowia w trybie konsultacji i na oba Ministerstwo Zdrowia odpowiedziało. One zostały opublikowane na stronach RCL, więc żadnego ukrywania czy jakichkolwiek nietypowych działań nie stosowano. Wszystko jest jawne i tutaj żadnej sensacji bym się nie dopatrywał. Natomiast co do tego, że jest to działanie w ramach ochrony jakiegoś lobby czy czegoś takiego, to jedyne, co dla mnie jest zastanawiające, to to, że ten przepis unijny został przyjęty 29 czerwca 2022 r., a 3 listopada 2022 r. został opublikowany w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej i można było te przepisy już wtedy wprowadzić. Nie wiem, dlaczego przez rok nic się nie działo w ministerstwie. Myślę, że pan poseł Cieszyński mógłby zwrócić swoją uwagę na ten okres, na to, dlaczego przez rok, mając tę dyrektywę opublikowaną, nie podjęto działań, aby ją wprowadzić w życie. To był dosyć, myślę, ciekawy okres. Ale to jedyny mój komentarz do tego pytania.

    Pan poseł Fritz w czasie dyskusji stwierdził, że będzie to segregacja ludzi. To jest dosyć osobliwe, aby zakazywanie pewnych zachowań, które są szkodliwe dla danych osób, jak również dla otoczenia, w którym są, było w ten sposób przyjmowane. Jest to obca mi logika. Mogę to porównać do tego, że zakazujemy również jazdy np. pod wpływem alkoholu, a kiedyś ona była dozwolona, bo kiedyś, jak nie było samochodów, to wszyscy jeździli po alkoholu i nic się nie działo. Dla mnie to są niezrozumiałe argumenty.

    (Poseł Roman Fritz: Słabe porównanie.)

    Słabe to są właśnie argumenty nawiązujące do jakiejś segregacji, więc myślę, że to chyba była tylko polemika dla samej polemiki.

    Pan poseł Grzegorz Lorek pyta, kto na tym zyska, kto na tym straci, czy normalny tytoń. Proszę państwa, nie będę ukrywał, na pewno jest tak, że branża nie śpi, branża obserwuje, branża miała czas się przygotować, bo, jak mówię, można było dyrektywę wcześniej wprowadzić. Unia Europejska pracuje nad następnymi rozwiązaniami, pojawiają się na różnych konferencjach projekty, które będą dotyczyły innych zakazów. Wiemy, że kraje, np. ostatnio Belgia, wprowadzają zakaz stosowania jednorazowych e-papierosów. Są wprowadzane inne zakazy. W Ministerstwie Zdrowia również pracujemy nad pewnymi projektami. Niebawem przedmiotem obrad Wysokiej Izby będzie jeden z nich, dotyczący zakazu używania przez osoby do 18. roku życia tych wszystkich wyrobów, nawet jeżeli nie mają w sobie nikotyny. Mamy przygotowane również projekty dotyczące zakazu stosowania e-papierosów jednorazowych czy e-papierosów, jak i aromatyzowania czegokolwiek. Pewnie sukcesywnie będziemy te przepisy wprowadzać, aczkolwiek jest jedna zasadnicza sprawa: te przepisy wymagają notyfikacji. Jeżeli wykraczają poza przepisy unijne, to wymagają notyfikacji, która trwa np. 2 lata. Dlatego na razie idziemy z projektami, które nie wymagają tej notyfikacji. Możemy je wprowadzić szybciej. Dyrektywa jest jednym z takich przepisów, w związku z czym, mówiąc kolokwialnie, idzie na pierwszy ogień.

    Pytanie: Czy to jest faworyzowanie czegokolwiek? Nie rozpatrujemy tego w tym zakresie, nie działamy pod wpływem żadnych lobby. Po prostu sukcesywnie realizujemy swoją politykę, co naszym zdaniem, tak jak powiedziałem na wstępie, przez ostatnie lata było nieco zaniedbywane. Chodzi o sprawy dotyczące różnych uzależnień.

    Jak to poprawi zdrowie? Rzeczywiście bardzo celne jest stwierdzenie, że aromatyzowanie sprzyja nałogowi - w sensie rozpoczęcia tego nałogu. Jeśli to jest smaczne, jeżeli to jest przyjemne... Jeśli to nie daje charakterystycznego zapachu spalanej nikotyny czy tytoniu, to jest trudniejsze do wykrycia przez dorosłych. Generalnie na pewno to utrudni młodzieży, dzieciom dostęp do tych substancji. Również osoby, które używają tego dla tych smaków, będą miały utrudnienia. Będziemy to monitorować - bo były też pytania, czy będziemy to sprawdzali. Tak, jak najbardziej, sukcesywnie będziemy monitorowali, jak ten rynek będzie się rozwijał, w którym zakresie. Tak jak mówię, jesteśmy przygotowani, mamy przygotowane projekty, a i Unia Europejska pracuje nad kolejną dyrektywą, tak że ten proces będzie się toczył dalej.

    Czy będzie czarny rynek? - spytał pan poseł Józefaciuk. Nie sądzę, że czarny rynek się rozwinie. Myślę, że dla branży jest to nieopłacalne. Myślę, że bardziej będą się starali pójść w jakieś inne produkty niż w rozwój czarnego rynku. Tego akurat bym się nie spodziewał. Kary i obostrzenia, które są... Tak było z papierosami tradycyjnymi, zapalanymi, powiedzmy, od zapałki. Czarny rynek tych wyrobów, ewentualnie mentolowych czy innych, jest bardzo niewielki. W związku z tym nie sądzę, żeby to poszło w tę stronę.

    Pan poseł Czesław Hoc właściwie nie zadał pytania, tylko przedstawił jasne stanowisko co do faktów dotyczących nikotyny. Dziękuję za to stanowisko. Rzeczywiście jest tak, jak pan poseł powiedział. Te wszystkie opowieści o redukcji szkód i o tym, że jedne można zastępować drugimi, zdrowymi czy zdrowszymi, oczywiście są nieprawdziwe. Dziękuję za to stanowisko. W podobnym tonie wypowiadała się pani posłanka Rak. Również dziękuję za to stanowisko.

    Proszę Wysokiej Izby, rzeczywiście ustawa jest dość prosta, przepisy są jasne. Myślę, że z czystym sumieniem mogę poprosić państwa o poparcie tej ustawy w głosowaniu. Dziękuję bardzo. (Oklaski)


Przebieg posiedzenia