10. kadencja, 29. posiedzenie, 2. dzień (21-02-2025)

18. punkt porządku dziennego:

Sprawozdanie Komisji Nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o warunkach dopuszczalności powierzania pracy cudzoziemcom na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej (druki nr 949 i 1022).

Poseł Lidia Czechak:

    Szanowna Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Utrudnienia zamiast zapowiadanych ułatwień. Zwróciła się do nas grupa ogrodników i sadowników, również z Wielkopolski, którą również ja reprezentuję, z apelem. Uważają oni, że wprowadzone zmiany zamiast pomóc w zatrudnianiu cudzoziemców, utrudnią to. Najbardziej groźnie wyglądają zapisy art. 13 mówiące o przesłankach obligatoryjnych i fakultatywnych dotyczących wydawania odmowy przez urząd, a mówiąc najprościej: kiedy PUP musi, a kiedy może odmówić wydania zezwolenia. Ustawa wymienia ponad 30 takich przesłanek: od poważnych, takich jak ukaranie prawomocnym wyrokiem za nielegalne zatrudnienie, do błahych, takich jak niewielka zaległość w KRUS-ie. Jednak każda z przesłanek obligatoryjnych wymusza decyzję odmowną. To może oznaczać drastyczną sytuację dla wielu gospodarstw.

    Praktycy z powiatowego urzędu pracy potwierdzają, że w wielu przypadkach, które aktualnie rozpatrują pozytywnie, po wejściu w życie ustawy będą musieli wydać decyzje odmowne. Zaproponowany kształt zapisów spowoduje, że zyskanie zezwolenia na pracę sezonową cudzoziemca i zatrudnienie go do pomocy przy zbiorach będzie znacznie trudniejsze. Proponowane przepisy są bardziej restrykcyjne niż te w innych krajach europejskich (Dzwonek), co stawia polskich rolników w niekorzystnej sytuacji konkurencyjnej.

    Mam więc pytania: Czy nie za daleko poszliśmy z przepisami, jeżeli chodzi o pracowników sezonowych? Czy przepisy, zamiast ułatwiać, nie utrudnią pozyskania pracownika sezonowego, tak potrzebnego w ogrodnictwie czy sadownictwie? Dziękuję. (Oklaski)


Przebieg posiedzenia