10. kadencja, 29. posiedzenie, 2. dzień (21-02-2025)
21. punkt porządku dziennego:
Pytania w sprawach bieżących.
Poseł Joanna Borowiak:
Bardzo dziękuję.
Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Nie bardzo rozumiem, o jakich zaniedbaniach pan mówił, bo Prawo i Sprawiedliwość odtwarzało placówki pocztowe, podobnie jak posterunki Policji, które poprzedni rząd PO-PSL likwidował.
(Głos z sali: Co to ma wspólnego z gospodarnością?)
Cieszę się, że pan widzi rolę Poczty Polskiej, natomiast proszę mi nie mówić, że jej zarząd prowadzi dialog z pracownikami, bo powiem panu, jak to wygląda. Protest trwa już 10 dni. 19 lutego po raz kolejny nie doszło do spotkania związkowców z zarządem. Przedstawiciele organizacji związkowych czekali w sali negocjacyjnej, w której przebywali od tygodnia. Przedstawiciel zarządu udał się natomiast do budynku oddalonego o kilka kilometrów od tej sali, która była wpisana w harmonogram negocjacji. Z kolei do tamtej sali, gdzie był przedstawiciel zarządu, nie wpuszczono przedstawicieli związkowców. Teraz czytam wypowiedź przedstawiciela ˝Solidarności˝, który (Dzwonek) informuje, że pod wskazany przez pracodawcę adres udała się delegacja związkowców, ale nie została wpuszczona do środka. Przygotowane przez związkowców stanowisko w drzwiach budynku odebrał członek zarządu.
Pani marszałek, króciutko jeszcze.
Panie Ministrze! Co dalej planujecie zrobić z Pocztą Polską, bo program dobrowolnych odejść to bezrobocie na własne życzenie. Mam taką radę dla rządu: niech ten rząd sam skorzysta z programu dobrowolnych odejść. Dziękuję.
Przebieg posiedzenia