10. kadencja, 29. posiedzenie, 2. dzień (21-02-2025)
28. punkt porządku dziennego:
Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny (druk nr 830).
Poseł Krzysztof Szymański:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Zgadzam się z ideą wprowadzenia nowego typu czynu zabronionego, jakim jest zabójstwo drogowe. Walka z piratami drogowymi oczywiście, że jest konieczna, żeby można było mówić o tym, że zwiększamy nasze bezpieczeństwo publiczne. Jednakże art. 173a zawiera niejasne sformułowanie, tutaj cytat: Kto, prowadząc pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, nie licząc się ze skutkami swojego czynu, powoduje śmierć człowieka, podlega karze pozbawienia wolności na czas niekrótszy od lat 12 albo karze dożywotniego pozbawienia wolności. Problem jest taki, że logiczną konsekwencją powyższego jest to, że sprawca, który liczy się ze skutkami swojego czynu lub działa z premedytacją, nie podlega pod powyższe prawo, zamiast tego podlega pod art. 148 Kodeksu karnego, czyli nazwijmy to ˝zwykłe zabójstwo˝ zagrożone niższą karą. Dodatkowo art. 178a § 1 wprowadza automatyczne (Dzwonek) podniesienie dolnej granicy kary o połowę, co sprawia, że minimalna kara może wynosić aż 18 lat więzienia, czyli więcej niż za morderstwo z premedytacją. Doceniam chęć doprowadzenia do zwiększenia bezpieczeństwa na drogach, jednakże czy naprawdę chcemy tworzyć prawo, w którym tragiczny wypadek jest surowiej karany niż celowe zabójstwo? Dziękuję. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia