10. kadencja, 29. posiedzenie, 2. dzień (21-02-2025)
Oświadczenia.
Poseł Roman Fritz:
Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Edukacja zdrowotna zamiast wychowania do życia w rodzinie. Pragnę wskazać delegację ustawową, z którą edukacja zdrowotna jest sprzeczna, a którą wypełnia szkolny przedmiot WDŻ przeznaczany do likwidacji przez rząd światowej rewolucji z jej delegatem na Polskę w postaci Donalda Tuska.
Delegacją ustawową uprawniającą ministra edukacji do wydania tytułowego rozporządzenia jest ustawa z dnia stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. Art. 4 ust. 3 przytoczonej ustawy stanowi, że minister właściwy do spraw oświaty i wychowania ustali w drodze rozporządzenia sposób nauczania szkolnego i zakres treści, o których mowa w ust.1, zawartych w podstawie programowej kształcenia ogólnego oraz wprowadzi do systemu dokształcania i doskonalenia nauczycieli tematykę określoną w ust. 1. Zapisano w nim, że do programów nauczania szkolnego wprowadza się wiedzę o życiu seksualnym człowieka, o zasadach świadomego i odpowiedzialnego rodzicielstwa, o wartości rodziny, życia w fazie prenatalnej oraz metodach i środkach świadomej prokreacji. Tak więc wymieniono tam obligatoryjne treści nauczania szkolnego w zakresie edukacji seksualnej. Ich dobór wyznacza prorodzinny charakter nauczania. Oba warunki - zakres tematyczny i charakter prorodzinny - spełniają realizowane obecnie w szkołach zajęcia o nazwie: wychowanie do życia w rodzinie. Opiniowany projekt rozporządzenia z dnia 5 lutego br. wprowadza do szkół w miejsce WDŻ nowe zajęcia o nazwie: edukacja zdrowotna. (Dzwonek) Analiza zawartych w ww. projektach rozporządzeń treści edukacji zdrowotnej wykazuje, że nie realizują one delegacji ustawowej. Treści te nie przekazują informacji na temat zasad świadomego i odpowiedzialnego rodzicielstwa...
(Poseł Marcin Józefaciuk: Nieprawda.)
...deprecjonują wartość rodziny, pomijają kwestie zdrowia prokreacyjnego oraz wartości życia w fazie prenatalnej, zaś temat seksualności człowieka przedstawiają w sposób wybiórczy. Opiniowany projekt rozporządzenia z dnia 5 lutego jest sprzeczny z projektami rozporządzeń określających podstawę programową kształcenia ogólnego w zakresie edukacji zdrowotnej.
Zawalczmy zatem teraz o pozostawienie w szkole wychowania do życia w rodzinie. MEN oprócz tego, że chce wprowadzić nowy przedmiot: edukacja zdrowotna, który zawiera deprawującą edukację seksualną, chce również po cichu zlikwidować wychowanie do życia w rodzinie. Ale jeszcze do 25 lutego trwają konsultacje. Można wyrazić swój sprzeciw wobec likwidacji WDŻ, pisząc maile do MEN-u. Można wysłać petycje - do ściągnięcia, np. ze stron internetowych Nauczycieli dla Wolności. Bardzo dziękuję. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia