10. kadencja, 30. posiedzenie, 3. dzień (07-03-2025)

26. punkt porządku dziennego:

Informacja Prezesa Rady Ministrów w sprawie sytuacji międzynarodowej i bezpieczeństwa Polski po szczycie państw sojuszniczych w Londynie oraz po posiedzeniu Rady Europejskiej.

Poseł Paweł Kowal:

    Panie Marszałku! Szanowni Państwo Ministrowie! Panie Premierze! Wysoka Izbo! Można powiedzieć, że w wielu wymiarach nastał czas prawdy. Polska wielokrotnie w swojej historii doświadczała tego, kiedy kłamano na temat wydarzeń związanych z naszymi dziejami. Dzisiaj każda polityczna wypowiedź musi zaczynać się od przypomnienia wszystkim raz jeszcze - chodzi też o to, żebyśmy mieli odwagę wypowiedzieć to także na forum międzynarodowym - że to Putin, że to Rosja napadła Ukrainę, że to jest część rosyjskiej polityki imperialnej, od kilkuset lat wymierzonej w nasze państwo i inne państwa i narody Europy Środkowej.

    I dlatego nieprzypadkiem dzisiaj wraca tutaj nazwisko pani poseł Pamuły. Rośnie bowiem liczba Putinorozumiejców i będzie z tego duży problem. Dlatego zaczynam od tego wezwania do prawdy i apeluję do kierownictwa PiS: porozmawiajcie ze swoimi posłankami i posłami, żeby nie przekraczali tej cienkiej granicy.

    (Poseł Anna Paluch: Chcemy dialogu z Rosją taką, jaka ona jest. Kto to powiedział?)

    Bo za przekroczenie tej cienkiej granicy, za to Putino- i Stalinorozumiejstwo, panie Gliński, Polacy płacili krwią, i pan to dobrze wie. Z tym nie ma żartów. Z tym, panie Gliński, nie ma żartów. Niech pan z tego nie żartuje.

    (Poseł Piotr Gliński: Za waszą odpowiedzialność. Za atak na...)

    Naszym obowiązkiem jest mówić prawdę i być realistami w trudnych czasach.

    (Poseł Anna Paluch: Przypomnij sobie, co twój premier mówił w 2007 r.)

    Przychodzi mi do głowy cytat ze Zbigniewa Brzezińskiego, który mówił wielokrotnie: Ameryka jest zbyt słaba, by sama rozwiązywać problemy światowe, ale też zbyt potężna, by można je rozwiązywać bez niej. Myślę, że ta myśl może nas dzisiaj prowadzić w szukaniu właściwej polityki w czasie, kiedy nasi sojusznicy zmieniają politykę, a my szukamy najlepszego rozwiązania dla kraju. To jest istota pracy premiera Donalda Tuska, to jest istota pracy rządu kierowanego przez pana premiera, to jest istota pracy dyplomacji kierowanej przez ministra Sikorskiego. Chodzi o to, że jak mówił Jan Nowak-Jeziorański... Specjalnie poszukałem cytatów, żeby się opozycja nadmiernie, choćby z szacunku dla tych mężów stanu, nie emocjonowała. Otóż Jan Nowak-Jeziorański mówił tak: Poczucie bezpieczeństwa, jakie zapewnia przymierze atlantyckie, nie może stać się mitem, który rozbroi nas psychicznie i zrodzi lenistwo myśli wojskowej. Można powiedzieć, że dzisiaj te słowa prowadzą nas w trudnym czasie. Dzisiaj ten czas, który można by określić jako czas strategii, składa się z dobrych inicjatyw politycznych i działania. Chodzi o sojusz północno-wschodni, o którym mówił pan premier, politykę wobec krajów regionu, nowe fundusze na amunicję i broń, poszukiwanie nowych sposobów budowania mostów nad Atlantykiem, składanie ofert i uczestnictwo we wszystkich możliwych formatach w Europie Środkowej i w Unii Europejskiej.

    Polska nigdy wcześniej w tak trudnych czasach, w jakich jesteśmy, bo jesteśmy na zakręcie historii, nie była do tak trudnego zadania tak dobrze przygotowana. Dzisiaj możemy powiedzieć, że nie ulegliśmy iluzji. Polska wydaje odpowiednie środki na bezpieczeństwo i na granice. Polska szuka w tym planie wewnętrznej synergii, która jest konieczna, tak jak w pierwszych dniach po ataku Rosji na Ukrainę w lutym 2022 r. Przecież to polska mobilizacja polityczna, a potem brytyjska spowodowały, że Zachód stawił czoła Rosji. Przecież to jest jakiś cud, że ci, którzy chcieli w dwa tygodnie zacząć rządzić w Kijowie, do dzisiaj posuwają się, jeśli w ogóle się posuwają, po kilka kilometrów na tydzień czy miesiąc. Mamy się czym chwalić. Ta synergia została rozszerzona na całe społeczeństwo. To jest moment, żeby przypomnieć, że w 2022 r. polsko-ukraińską granicę przekroczyło ponad 9 mln osób, które znalazły u nas swój drugi dom, swoje bezpieczeństwo. Dzisiaj na tym budujemy i do tego próbujemy zaprosić wszystkich obywateli polskich i wszystkie siły polityczne.

    Nie zapominajcie (Dzwonek) - zwracam się do opozycji - że to są czasy prawdy, a nie putinorozumiejstwa. To są czasy realizmu i strategii. I to są czasy synergii narodowej. To jesteśmy winni Polsce. Dziękuję bardzo. (Oklaski)


Przebieg posiedzenia