10. kadencja, 30. posiedzenie, 3. dzień (07-03-2025)
Oświadczenia.
Poseł Roman Fritz:
Dziękuję.
Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Trzeba jednak trochę nawiązać do tego, co wydarzyło się przed chwilą, do tych paru godzin. Kilka słów komentarza, drodzy państwo.
Donald Tusk epatował też liczbami w czasie swojego wystąpienia i określał różnice potencjałów poszczególnych wielkich tego świata. Oparł te różnice potencjałów, proszę państwa, na liczbie ludności. Otóż Unia Europejska liczy 450 mln mieszkańców, Stany Zjednoczone - 300 mln, Rosja - 140 mln. Proszę państwa, cóż to za populizm? Czy to oznacza, że eurokołchoz może poświęcić życie setek milionów ludzi, bo mamy ich zbyt wielu? O co tutaj w ogóle chodzi? A gdzie jest różnica potencjałów uzbrojenia, gotowości bojowej poszczególnych jednostek itd.? I teraz kwestia porządkowa. (Dzwonek) Chodzi o stawianie znaku równości pomiędzy Europą a Unią Europejską, między przymiotnikami ˝europejski˝ a ˝unijny˝. Nie widzicie najistotniejszych, proszę państwa, ruchów tektonicznych, globalnej rozgrywki. Unia Europejska przestaje się liczyć. Karty rozdają Stany Zjednoczone, Chiny i Rosja. Unia Europejska zajęta jest problemami wydumanego klimatyzmu, pacyfizmu, ekologizmu, multikulturalizmu, LGBT-yzmu i wszelkiej innej maści marksizmu. Staje przed nami jako wzór godnej najwyższego politowania śmieszności. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia