10. kadencja, 31. posiedzenie, 1. dzień (19-03-2025)

6. punkt porządku dziennego:

Sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych o poselskim projekcie uchwały w sprawie wyborów prezydenckich na Białorusi (druki nr 1003 i 1088).

Poseł Aleksandra Karolina Uznańska-Wiśniewska:

    Dziękuję uprzejmie.

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Demokracja i wolność nigdy nie są nam dane raz na zawsze. Te wartości trzeba nieustannie pielęgnować, a czasami, jak pokazują dramatyczne losy naszych drogich sąsiadów, trzeba o nie walczyć od podstaw.

    W imieniu posłów wnioskodawców chciałabym wyrazić solidarność, pełną solidarność z narodem białoruskim, który ponownie znalazł się w krytycznym momencie swojej historii. Ogłoszone zwycięstwo Aleksandra Łukaszenki z wynikiem bliskim 87% zostało jednoznacznie uznane przez społeczność międzynarodową za całkowitą farsę. Były to wybory, które nie miały nic wspólnego z demokracją, nic wspólnego z wolnością wyboru ani z prawem do samostanowienia narodu białoruskiego. Był to kolejny przykład brutalnego i cynicznego łamania zasad demokracji oraz fundamentalnych praw człowieka przez reżim Łukaszenki. Był to spektakl, którego wynik był z góry ustalony, a ci, którzy odważyli się mówić o tym głośno, znów zostali aresztowani, zastraszeni albo zmuszeni do opuszczenia kraju. Prawdziwy głos Białorusinów znów został więc brutalnie uciszony.

    Termin wyborów był przyspieszony, nie było realnej konkurencji, całkowicie wykluczono opozycję i niezależne media, a ciągłe represje, atmosfera strachu, terroru, w tym pozbawienie wolności dziś już ponad 1200 więźniów politycznych, skutecznie uniemożliwiły obywatelom wolne wyrażenie swojej woli.

    Nie możemy milczeć wobec farsy wyborczej w naszym bezpośrednim sąsiedztwie, bo milczenie oznaczałoby akceptację autorytaryzmu. To nie jest tylko sprawa Białorusi. To jest sprawa całej Europy. To jest sprawa naszego bezpieczeństwa. Podejmujemy więc uchwałę stwierdzającą, że Polska nie uznaje, w całości nie uznaje, tych pseudowyborów i tym samym nie uznaje Aleksandra Łukaszenki za legalnie wybranego prezydenta.

    Konkretnie, państwo posłowie, Wysoka Izbo, nasza uchwała adresuje w sposób kompleksowy i wyczerpujący, co jest efektem długiej pracy, i wnosi, by Sejm RP potępił brak przejrzystości i uczciwości wyborów, nie uznając ich wyniku za wiarygodne odzwierciedlenie woli politycznej narodu białoruskiego, potępił niedopuszczenie przez władze białoruskie do obserwacji procesu wyborczego przedstawicieli biura instytucji demokratycznych, sprzeciwił się represjom wymierzonym w przedstawicieli opozycji, niezależnych dziennikarzy wolnych mediów i organizacje społeczeństwa obywatelskiego, obarczył odpowiedzialnością za te represje także Federację Rosyjską, która podważa suwerenność białoruską, zaapelował do władz Białorusi o natychmiastowe i bezwarunkowe zaprzestanie stosowania przemocy i prześladowań oraz uwolnienie wszystkich więźniów politycznych, w tym Andrzeja Poczobuta, poparł działania społeczności międzynarodowej, w tym również Unii Europejskiej i Organizacji Narodów Zjednoczonych, zmierzające do ochrony praw obywateli Białorusi oraz oczekiwał od Rady Ministrów kontynuacji działań na rzecz wsparcia społeczeństwa białoruskiego i międzynarodowych sankcji.

    Wyrażam poparcie dla działalności białoruskich środowisk demokratycznych na uchodźstwie, ich dążenia do wolnej i demokratycznej Białorusi. I wreszcie uznajemy wolną i suwerenną Białoruś za kluczowy filar stabilności i bezpieczeństwa w regionie.

    Wysoka Izbo! W Polsce są różne partie, w sposób oczywisty, różne głosy i różne spojrzenia na świat, ale wierzę, że w tej sprawie, w sprawie Białorusi naprawdę będziemy w stanie w końcu mówić jednym głosem, głosem solidarności ponad politycznymi podziałami, i nie mam wątpliwości, że jedność w obliczu tej konkretnej niesprawiedliwości jest naszą moralną powinnością. Proszę więc o pozytywne rozpatrzenie uchwały ponad podziałami.

    Wysoka Izbo! Polska stała się domem dla ponad 150 tys. Białorusinów, którzy szukają tutaj schronienia, bezpieczeństwa i normalności. To studenci wyrzuceni z uczelni za udział w pokojowych demonstracjach, to dziennikarze zmuszeni do ucieczki przed represjami, to aktywiści czy zwyczajni obywatele, których jedynym przestępstwem było pragnienie życia w wolnym kraju. Polska nie uchyliła się od moralnego obowiązku solidarności, poprzez konkretne wsparcie humanitarne, finansowe i medyczne dla represjonowanych, dla rodzin więźniów politycznych i tysiące wiz humanitarnych. Szczególnie dziękuję Fundacji Solidarności Międzynarodowej, niezależnym mediom białoruskim i wszystkim organizacjom pozarządowym, które z narażeniem własnego bezpieczeństwa i życia realizują projekty pomocy na rzecz Białorusinów.

    Na zakończenie, panie ambasadorze, panie ministrze Pawle Łatuszko, drodzy obywatele Białorusi, wiedzcie, że nie jesteście sami. Nie opuszczamy was na drodze do wolności. Za wolność naszą i waszą. Niech żyje wolna Białoruś! Żywie Biełaruś! Dziękuję. (Oklaski)


Przebieg posiedzenia