10. kadencja, 32. posiedzenie, 2. dzień (03-04-2025)

13. punkt porządku dziennego:

Informacja dla Sejmu i Senatu RP o udziale Rzeczypospolitej Polskiej w pracach Unii Europejskiej w okresie lipiec-grudzień 2024 r. (przewodnictwo Węgier w Radzie Unii Europejskiej) wraz z komisyjnym projektem uchwały (druki nr 1085 i 1124).

Poseł Andrzej Grzyb:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Odnosiłem wrażenie, że teraz powinna występować Polska 2050, ale jest jakaś zmiana. Odniosę się do przedłożonego sprawozdania, informacji polskiego rządu o udziale Polski w pracach węgierskiej prezydencji czy w okresie polskiej prezydencji. W imieniu klubu chcę powiedzieć, że popieramy projekt uchwały, który został przygotowany przez Komisję do Spraw Unii Europejskiej.

    Wszystkie elementy, które wymieniłem, przedstawiając sprawozdanie komisji, są w pełni aktualne również w tej wypowiedzi. Chciałbym jednak skoncentrować się na nieco innym wątku, nie tylko odnieść się do tej informacji. Mianowicie zarówno w okresie tuż poprzedzającym węgierską prezydencję, jak i w czasie jej trwania odbyły się trzy kolejne posiedzenia Rady Europejskiej. Rada Europejska zawsze wyznacza pewne polityczne zadania dla Unii jako całości i wszystkich instytucji unijnych, w tym dla Komisji Europejskiej, również dla Rady. Ma także ogromny wpływ na agendę tych prac. Nie mówię już o tym, że Rada Europejska pod koniec czerwca wyznaczyła też zadania, które były związane z kształtowaniem procesu instytucjonalnego, w szczególności jeżeli chodzi o samą Radę, o Komisję Europejską, również o wysokiego przedstawiciela do spraw polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, który nosi te dwa kapelusze, Rady Unii Europejskiej i Komisji.

    27 czerwca w konkluzjach Rady odnoszących się do bezpieczeństwa i obrony stwierdzono m.in., że dyskusja na temat możliwości uruchomienia finansowania na rzecz europejskiej obrony powinna być europejskim czy unijnym priorytetem. W sposób szczególny zwrócono uwagę na luki w krytycznych zdolnościach, które powinny być usunięte na podstawie planu rozwoju tychże zdolności w ramach Unii Europejskiej, czy też na strategię na rzecz europejskiego przemysłu obronnego. Złożono też wniosek dotyczący programu na rzecz europejskiego przemysłu obronnego, który powinien być przyjęty do połowy 2025 r., a materializuje się w postaci m.in. białej księgi, o której być może będziemy mieli okazję porozmawiać jutro w trakcie posiedzenia komisji obrony z udziałem komisarza do spraw obrony pana Kubiliusa. W tychże konkluzjach z 27 czerwca zwraca się uwagę na publiczne i prywatne finansowanie w celu wzmocnienia bazy technologiczno-przemysłowej przemysłu obronnego. Oczywiście nie wskazuje się tam na konkretne mechanizmy, ale zwraca się do Komisji Europejskiej, aby przygotowała takie mechanizmy.

    Przyjęty został również plan działań na rzecz bezpieczeństwa i obrony, który został zaproponowany przez Europejski Bank Inwestycyjny. Wydaje mi się, że dobrze byłoby odnieść się w trakcie rozpatrywania naszych sprawozdań do takich elementów jak chociażby ten plan działań zaproponowany przez EBI, bo on wykracza trochę poza zakres informacji.

    W kwestii dotyczącej konkurencyjności Rada stwierdziła, że to musi być pełna odpowiedź, niejako pokłosie raportu Maria Draghiego. Oczekuje bowiem szybkich i zdecydowanych postępów w pracach nad wszystkimi aspektami nowego ładu na rzecz europejskiej konkurencyjności. Wydaje mi się, że gdyby jeszcze wtedy do tego doszły informacje, w jaki sposób zmieni się amerykańska polityka, jaka będzie polityka nowej administracji prezydenta Trumpa, to ten apel o zupełnie nowy ład konkurencyjny w Europie byłby jeszcze bardziej dobitny.

    W pkt 48 konkluzji stwierdza się, że należy przeprowadzić niezbędne wewnętrzne prace przygotowawcze i reformy, by zrealizować długoterminowy rozwój samej Unii, a prace te powinny przebiegać równolegle z procesem rozszerzenia Unii. Zarówno Unia, jak i przyszłe państwa członkowskie muszą być gotowe w momencie rozszerzenia o nowe państwa członkowskie. Wydaje mi się, że mało zwracamy uwagi na to, jak ważne jest to zadanie postawione przez liderów państw członkowskich. Konkluzje są przyjmowane jednogłośnie, one mają być wypełnione treścią.

    W pkt 50 tychże konkluzji Rada przyjęła do wiadomości komunikat Komisji Europejskiej w sprawie reform poprzedzających rozszerzenie oraz przeglądów polityki i zwraca się do Komisji Europejskiej, by do wiosny br. przedstawiła gruntowny przegląd polityki zawierający elementy operacyjne dotyczących czterech aspektów: po pierwsze, wartości, w tym narzędzi służących ochronie praworządności, po drugie, polityk zapewniających długoterminową konkurencyjność, wzmocnienie i suwerenność strategiczną Unii Europejskiej, po trzecie, budżetu, po czwarte, zarządzania. Rada oczekuje sprawozdania od Rady Unii Europejskiej do końca 2025 r. w związku z tymi czterema punktami, więc to jest też zadanie na okres polskiej prezydencji.

    W konkluzjach 17 października natomiast należy odczytać również, że w pkt 30 Rada Europejska zwraca się o zwiększenie konkurencyjności i odporności gospodarczej, doprowadzenia do przemysłowego odrodzenia i wykorzystania potencjału jednolitego rynku. Zwraca się również do instytucji i państw członkowskich, aby w trybie priorytetowym dokonały postępów w pracach, w szczególności w związku z wyzwaniami, które są wskazane w raportach Enrica Letty ˝Znacznie więcej niż rynek˝ czy Maria Draghiego ˝Przyszłość europejskiej konkurencyjności˝. Jednocześnie w tych konkluzjach odnosi się do konieczności reakcji całej Unii i wszystkich jej instytucji, jeżeli chodzi o wysokie ceny energii w części państw członkowskich jako istotnego elementu ograniczającego konkurencyjność europejskiego przemysłu.

    I ostatnia konkluzja - z grudnia 2024 r. Rada Europejska uznała, że rozszerzenie jest geostrategiczną inwestycją w pokój, bezpieczeństwo, stabilność i dobrobyt. Opierając się na nowej dynamice procesu rozszerzenia, Unia i potencjalni członkowie ponoszą odpowiedzialność za jak najlepsze wykorzystanie tej szansy. Wydaje mi się, że w Wysokiej Izbie tej sprawie, która jest przeze mnie cytowana, odnosząc się do konkluzji Rady Europejskiej z grudnia 2024 r., powinniśmy poświęcić szczególną uwagę, a nawet przeprowadzić nie tylko rozmowę, ale i debatę plenarną. Chodzi o to, jak wyobrażamy sobie geostrategiczną inwestycję w bezpieczeństwo, w pokój, to, w jaki sposób przeprowadzić ten cały proces, który niewątpliwie będzie owocował również turbulencjami w ramach procesu rozszerzenia, o którym mówimy w tych trzech kolejnych stanowiskach, konkluzjach Rady Europejskiej z ostatniego półrocza. Dziękuję za uwagę. (Oklaski)


Przebieg posiedzenia