10. kadencja, 32. posiedzenie, 2. dzień (03-04-2025)
15. punkt porządku dziennego:
Sprawozdanie Komisji Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Środków Przekazu o rządowym projekcie ustawy zmieniającej ustawę o zmianie ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (druki nr 1132 i 1154).
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bożena Żelazowska:
Szanowna Pani Marszałek! Panie i Panowie Posłowie! Chcę mocno podkreślić, że zmiana ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami z 13 lipca 2023 r. w zakresie vacatio legis, czyli terminu wejścia w życie tych przepisów, wynika z potrzeby zapewnienia prawidłowej logistyki, wydłużenia czasu prac nad szerszymi zmianami całości ustawy. Zamiar wydłużenia czasu prac nad nową ustawą wynika ze względów proceduralnych, merytorycznych i finansowych, nie z powodu konieczności liberalizacji samych przepisów.
Uznajemy, że badania archeologiczne badaczy pasjonatów powinny być zliberalizowane, ale muszą być, drodzy państwo, dobrze przygotowane. I muszą być lepiej przygotowane również pod względem finansowym. Na pewno musimy zabezpieczyć odpowiednią kwotę w budżecie i oczywiście odpowiednio przygotować służby konserwatorskie, które niestety nie mają wystarczającej liczby etatów i wystarczających środków. Musimy po prostu doposażyć wojewódzkich konserwatorów zabytków. Ten okres jest potrzebny do przygotowania dobrej ustawy, która w wielu punktach wymaga zmian, co widzimy już dzisiaj. Chcemy dobrze przygotować też część ustawy dotyczącą eksploratorów, a także lepiej przygotować kadry konserwatorskie, doposażyć konserwatorów w sprzęt, zapewnić im etaty i wystarczające środki.
Pamiętajmy, drodzy państwo, że ta ustawa została przeforsowana głosami posłów Prawa i Sprawiedliwości, Konfederacji i Kukiz’15 w Sejmie minionej kadencji.
(Poseł Marek Suski: I dlatego jest zła.)
Została przeforsowana tuż przed kampanią wyborczą, ze wsparciem poprzedniego rządu i kierownictwa Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, bez zapewnienia środków finansowych na ten cel. Wnioskodawcy nie konsultowali tego projektu ze środowiskiem naukowym i konserwatorskim. Projekt został też negatywnie oceniony przez Radę Ochrony Dziedzictwa Archeologicznego, działającą przy ministrze kultury i dziedzictwa narodowego, kiedy ministrem był Piotr Gliński. Nowelizacja z 13 lipca 2023 r. realnie zagraża zabytkom archeologicznym, a także samym eksploratorom.
Chcemy przygotować dobre przepisy. Jeżeli zaktualizujemy ustawę, unikniemy poważnych problemów, takich jak: naruszenie prawa międzynarodowego, wzrost przemytu zabytków, zwiększenie ryzyka konfliktów prawnych, paraliżu urzędów i braku nadzoru. Powyższe argumenty przemawiają za tym, aby wejście w życie nowelizacji z 13 lipca 2023 r. zostało odsunięte w czasie do 1 stycznia 2027 r. Takie wydłużenie vacatio legis zapewni właściwe przygotowanie do wdrożenia nowych regulacji prawnych. Musimy zmienić tę nowelizację, bo wejdą w życie złe przepisy. Pamiętajmy, że to tylko część układanki, całej ustawy. To jest tylko jeden z elementów ochrony zabytków. Ustawa to wiele więcej zapisów chroniących nasze dziedzictwo. Podejmując prace nad całością ustawy, chcemy zsynchronizować te prace i stworzyć dobre prawo.
Chcę zapewnić, że nie zmarnowaliśmy ani jednego dnia. Od maja ub.r. w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego trwały spotkania grup archeologów, eksploratorów. Spotykaliśmy się też wiele razy z Radą Ochrony Zabytków. Myślę, że dzisiaj jesteśmy już prawie w połowie drogi. Jesteśmy przygotowani do stworzenia dobrej ustawy. Tak jak tutaj państwo zaznaczaliście, ta ustawa ma już ponad 20 lat. Była nowelizowana, ale w tym czasie zmieniły się przepisy unijne, zmieniły się też przepisy dotyczące samorządów. Dlatego dzisiaj musimy pochylić się nad szeregiem przepisów.
Odpowiadając na pytania pań i panów posłów, chcę zapewnić, że absolutnie nie chcemy zatrzymywać eksploratorów, ale nie możemy pozwolić na chaos, który wprowadzają zmiany z 13 lipca 2023 r. Państwo mówicie o środkach, a przypomnijmy, co zrobił rząd Prawa i Sprawiedliwości, wprowadzając tę nowelizację - absolutnie nie zapewnił w budżecie państwa ani złotówki na ten cel. I to chcę tutaj bardzo mocno podkreślić.
W trakcie naszych prac przez ten rok okazało się, że nie trzeba zapewniać miliardów złotych na aplikację. Po wielu konsultacjach i rozmowach z Ministerstwem Cyfryzacji jesteśmy już przygotowani, aby zamiast aplikacji wprowadzić usługę mObywatel, która po prostu będzie mniej kosztowna, a może nawet bezkosztowa. Czyli widzicie państwo, opłacało się odroczyć tę ustawę o kilka miesięcy, a nawet o rok, żeby zaoszczędzić bardzo duże środki finansowe. Zaufajcie nam teraz. Myślę, że te prace również doprowadzą do dobrego finału.
Pytaliście państwo o program ochrony zabytków na ten rok. Przypominam, że to jest ta sama kwota, jaką dysponował rząd Prawa i Sprawiedliwości na ochronę zabytków i opiekę nad zabytkami. To 200 mln zł tylko w tym roku. W ubiegłym roku mieliśmy niestety do czynienia z ogromnym kataklizmem na Dolnym Śląsku, gdzie cztery województwa dotknęła powódź. Stąd też po konsultacjach i po rozmowach na spotkaniach komisji kultury doszliśmy do wniosku, że 100 mln zł z tej kwoty przeznaczymy na zabytki na Dolnym Śląsku. Ten konkurs został podzielony: 100 mln zł na zabytki w całym kraju i 100 mln zł na zabytki dotknięte powodzią. Ten konkurs za tydzień lub 2 tygodnie dobiegnie końca i będziemy mogli ogłosić jego rezultaty.
Oczywiście wystąpiłam do ministra finansów z prośbą o zwiększenie budżetu na zabytki w całym kraju o 350 mln zł, z czego kwotą 100 mln zł chciałam uzupełnić kasę dla zabytków w całym kraju, a 250 mln zł przekazać samorządom, aby móc ratować zabytki, które są w gminnym rejestrze, na które my z ministerstwa nie możemy przeznaczyć środków. Tak że myślę, że odpowiedziałam pani poseł na to pytanie.
(Poseł Marzena Anna Machałek: Nie, bo ja pytałam o Rządowy Program Odbudowy Zabytków.)
Tak, pani poseł, on rzeczywiście funkcjonował, ale z tego, co wiem, to nie był odpowiednio dopracowany i wyrządził sporo szkód.
(Poseł Marzena Anna Machałek: To nieprawda.)
Natomiast myślę, że te pieniądze, o które wystąpiłam, pozwoliłyby zastąpić ten program. Chcę jeszcze państwu powiedzieć, że w tym roku z Krajowego Programu Odbudowy mamy bardzo duże środki na zabytki.
Pan poseł Małecki pytał o Żyrardów i Płock. Tak, to zabytki z Żyrardowa. W tym roku na doposażenie, na budowę domu kultury przeznaczamy 20 mln zł. Na zabytki w całym kraju, na substancje zabytkowe z ostatniego konkursu FEnIKS-a jest chyba 860 mln. Pamiętamy, że w kwietniu ub.r. był podpisany pierwszy, a będzie jeszcze jedna edycja FEnIKS-a. Tak że to są dodatkowe środki na zabytki, których wcześniej nie było w budżecie ministra kultury.
Jeśli chodzi o standaryzację pracy wojewódzkich konserwatorów zabytków, to, drodzy państwo, w każdym WKZ obowiązują takie same standardy. One wynikają z ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami oraz przepisów prawa. Apeluję często na posiedzeniach komisji, ale też w czasie rozmów z ministrami, którym podlegają służby wojewodów, o to, aby doposażyć i dofinansować wojewódzkich konserwatorów zabytków. Tak się rzeczywiście zdarzyło, bo okazało się, że zastaliśmy bardzo różne budżety tych konserwatorów, gdzie jeden konserwator ma budżet na ochronę zabytków w wysokości 20 mln zł, a np. Dolny Śląsk ma 2 mln zł, a wiemy, w jakie zabytki obfituje Dolny Śląsk. To są różnice, które zastaliśmy, i pracujemy nie nad standaryzacją, bo te standardy są duże w urzędach wojewódzkich konserwatorów zabytków, a bardziej nad doposażeniem WKZ.
Drodzy Państwo! Deklaruję, że jeśli chodzi o te prace, które rozpoczęły się już w roku ubiegłym - jeżeli pozwolicie nam oddalić te złe przepisy, które weszłyby w życie w czasie, i pracować nad nową ustawą - to na pewno nie będzie 1 stycznia 2027 r. Mamy nadzieję, że stanie się to wcześniej, ale musimy mieć na to czas i musimy bardzo mądrze i logicznie podejść do tych rozwiązań, bo zastaliśmy niestety bardzo duże zapóźnienia. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia