10. kadencja, 33. posiedzenie, 2. dzień (24-04-2025)

12. punkt porządku dziennego:

Pytania w sprawach bieżących.

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Mikołaj Dorożała:

    Szanowna Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Szanowny Panie Pośle! Moratorium, o którym pan mówi, dotyczy 1,3% terenów Lasów Państwowych. Mówimy o najcenniejszych obszarach, np. o Puszczy Augustowskiej, którą odwiedza blisko 300 tys. turystów rocznie. Samorządowcy alarmowali, że tam trzeba wprowadzić jakieś zmiany, bo ludzie domagają się tego, żeby te lasy, które faktycznie są turystycznie i przyrodniczo cenne, zostały. Mówimy o Rymanowie-Zdroju na Podkarpaciu, które jest uzdrowiskiem. Tam była prowadzona regularna gospodarka leśna, w uzdrowisku. Mówimy o lasach, o cennych olsach pod Wrocławiem, lasach wodochronnych, w kontekście powodzi to niezwykle ważna rzecz. Wie pan, mówimy o fragmentach Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. To nie są jakieś wyimaginowane rzeczy. My nie zrobiliśmy moratorium w lasach gospodarczych. Gospodarka leśna musi się rozwijać. Ja panu pokazuję dzisiaj liczby. Nie ma w Polsce problemu z dostępem do drewna, nie ma w Polsce problemu z cenami drewna w tym momencie, bo ceny spadły. Za czasów PiS-u te ceny były wyższe, to trzeba sobie uczciwie powiedzieć, to nie jest jakaś demagogia albo nie wiadomo jaka historia.

    Jeśli spojrzy pan na pozyskanie drewna, to z tych terenów, które objęliśmy moratorium - a są to najcenniejsze lasy - byłoby ok. 154 tys. m3. A wie pan, ile drewna pozyskano w nadleśnictwach, w których nie było żadnego moratorium? Kompletnie nic. Normalna, regularna gospodarka leśna, prawie 400 tys. m3. Bo tak wygląda polityka leśna, mówiłem o tej sinusoidzie. To są ekosystemy leśne. Nie da się zaplanować każdego roku dokładnie tego samego. Dzisiaj te zmiany, które przygotowujemy, czyli Ogólnopolska Narada o Lasach, którą zrobiliśmy w zeszłym roku, jedna edycja, druga edycja, wytyczne i rekomendacje dla ochrony lasów, są po to, żebyśmy nie musieli reaktywnie funkcjonować w tych 10-letnich planach urządzania lasów, tylko żebyśmy mogli faktycznie przygotować się na zmiany klimatyczne, które nadchodzą. Bo nawet sosna radzi sobie gorzej, niż radziła sobie jeszcze kilkanaście lat temu. To są fakty.

    Znowu zestawia pan dwie rzeczy. Nie da się chronić przyrody - tutaj powtarzacie państwo jakieś hasła. Tak, będzie protest.

    (Poseł Krzysztof Mulawa: Wybiera się pan? Będzie pan chciał porozmawiać ze specjalistami?)

    Wicemarszałek Dorota Niedziela:

    Panie pośle, bardzo proszę...

    Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Mikołaj Dorożała:

    Tylko pytanie: Jakie źródło ma ten protest? Czy na pewno on jest ukierunkowany na ochronę...

    (Poseł Krzysztof Mulawa: Proszę przyjść porozmawiać z protestującymi.)

    Wicemarszałek Dorota Niedziela:

    Chwileczkę, panie ministrze.

    Panie pośle, pan miał pytanie. Nawet pan nie wykorzystał czasu na pytanie dodatkowe. Proszę nie przeszkadzać. Proszę wysłuchać. Będzie pan miał pytania, proszę się umówić z panem ministrem, bo to naprawdę wybija pana ministra z odpowiedzi.

    Bardzo proszę, panie ministrze.

    Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Mikołaj Dorożała:

    Bardzo dziękuję.

    Wie pan, mam poważne obawy, że ten protest w dużej części ma pewne znamiona polityczne. Nie ma dzisiaj kryzysu w Lasach Państwowych. Nikt nikogo nie zwalnia. Jest stabilna sytuacja finansowa: ponad 800 mln przychodu za rok 2024. Jest stabilna prognoza na rok 2025. O czym my tu mówimy? Oczywiście jeśli teraz będziemy się bawić w politykę, to ja też mogę zadać pytanie. Ostatnio w Radiu Maryja pojawiła się informacja, że moratorium wpłynęło na zniknięcie co czwartej firmy drzewnej w Polsce. Wolałbym zadać o. Rydzykowi pytanie o to, co się stało z pieniędzmi, które miały iść na Stocznię Gdańską. Tam chyba było 160 mln. To jest dzisiaj ważne pytanie. (Dzwonek)

    (Poseł Andrzej Tomasz Zapałowski: A czy nie jest tak?)

    Szanowni Państwo! Naprawdę kreujecie sztuczny problem - problem, który nie istnieje. Dopóki tutaj jestem, nie pozwolę, żebyście próbowali wmawiać 3/4 Polaków, którzy reprezentują normalność i którzy domagają się zmian - to wy jesteście skrajni - że nie da się chronić przyrody i jednocześnie wspierać przemysłu drzewnego. Da się to robić i my to robimy, co nie oznacza, że nie będzie wyzwań. Tylko mam nadzieję... Chroń Panie Boże, żeby posłowie Konfederacji nigdy nie rządzili w Lasach Państwowych, bo pan Sławomir Mentzen jasno powiedział, że jest za prywatyzacją Lasów Państwowych. Mam nadzieję, że wyborcy też to zobaczą przed 18 maja. Dziękuję. (Oklaski)


Przebieg posiedzenia