10. kadencja, 33. posiedzenie, 2. dzień (24-04-2025)

12. punkt porządku dziennego:

Pytania w sprawach bieżących.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jacek Czerniak:

    Bardzo serdecznie dziękuję.

    Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Odpowiadając na pytanie pana posła, państwa posłów Prawa i Sprawiedliwości, chciałem przedstawić następujące informacje.

    Szanowni Państwo! Po pierwsze, zdajemy sobie sprawę, mam nadzieję, że zdajemy sobie sprawę, że hodowla koni to jest proces wieloletni. To nie jest czas roku, jednej kadencji. Dobór i selekcja osobników do kojarzenia, aby uzyskać najlepsze potomstwo, to naprawdę istotna kwestia.

    Nie chcę dokonywać egzegezy logicznej tego pytania, ale w pytaniu jest błąd logiczny, bo zakładacie państwo odpowiedź, tezę, że po pierwsze, sytuacja jest katastroficzna, a po drugie, niszczenie hodowli koni arabskich w Polsce nastąpiło.

    Odpowiadając na pytania dotyczące aukcji Pride of Poland 2024 informuję, że była w tym zakresie kontrola Najwyższej Izby Kontroli. Raport pokontrolny nie stwierdził żadnych uchybień w tym zakresie. Pan poseł Kazimierz Choma personalnie przedstawił dzisiaj jednego z prezesów stadniny. Być może dobrze się składa. Ponieważ pamięć mamy zapewne krótką, to ja przedstawię historię tejże właśnie stadniny w kontekście zmian kadrowych i przypomnę nazwiska osób, które państwo nominowaliście, nie oceniając ich doświadczenia, nie oceniając ich zaangażowania. Otóż, szanowni państwo, w latach 2015-2023 w Stadninie Koni Janów Podlaski zmieniono - proszę państwa, proszę o uwagę - 10 członków zarządu, w Stadninie Koni Michałów zmieniono 6 członków zarządu. Czy to wpływało na dobre zarządzanie, czy to wpływało na to, czym powinien zająć się prezes stadniny koni, tego nie będę stwierdzał, ale przypomnę nazwiska w kontekście wspomnianego pana Leszka Świętochowskiego. Zapewne państwo je znają. Pan Marek Skomorowski, pan Sławomir Pietrzak, pan Grzegorz Czochański, pan Marek Gawlik, pan Lucjan Cichosz, pani Hanna Sztuka, która 5 dni była prezesem...

    (Głos z sali: Załoga jej nie wpuściła.)

    ...pan Marcin Oszczapiński, członkowie zarządu pan Sławomir Chlabicz i pan Przemysław Bartoszek. Jeżeli to ma wpływać na to dobre zarządzanie i na sytuację w stadninie koni w Janowie, to mogę jedynie pogratulować, bo moim zdaniem takie częste zmiany kadrowe powodują pewnego rodzaju zawirowanie.

    Szanowni Państwo! Z całym szacunkiem do państwa pytania, ale nie macie takiego moralnego prawa, jeżeli mówimy w kategoriach etyki...

    (Poseł Anna Gembicka: Pan nie jest od tego.)

    ...żeby zadawać takie pytanie, ponieważ jest to związek przyczynowo-skutkowy. To nie może być tak, że nagle nastąpiła zmiana władzy i ci, którzy obejmują władzę, odpowiadają za to, co zrobiło 10 członków zarządu, mam wrażenie, że źle zrobiło, ponieważ, szanowni państwo, wyprzedane zostały naprawdę najlepsze konie, zniszczone zostały zasoby genetyczne. Odbudowanie tego to jest przecież proces. To trzeba rzeczywiście lat, żeby te kwestie były poprawione.

    Szanowni Państwo! Stosowaliście też - nie chcę tego tak określać, ale to powiem - kreatywną księgowość. Otóż władze PiS-u dokonały dokapitalizowania spółki. Chodzi o spółkę Janów. 7 mln zł przeznaczyliście państwo dla Janowa, żeby poprawić wynik finansowy. Można powiedzieć, że to w ramach kreatywnej księgowości.

    (Głos z sali: Kreatywna księgowość. Złodzieje.)

    Natomiast dzisiaj należy zrobić wszystko, żeby te zasoby odbudować, żeby dokonywać inwestycji, żeby rzeczywiście ta nasza duma, Pride of Poland, była znana na całym świecie, bo to jest nasze dobro narodowe. I w tym kierunku idziemy. Jeżeli państwo chcecie, to po prostu uczestniczcie w tym od strony pozytywnej, żeby nie mówić, żebyście nie przeszkadzali, bo do tych błędów kadrowych, które były przeze mnie przedstawione, można również dodać zasoby, które zostały wyprzedane, w postaci najlepszych koni. Wyniki spółek są dzisiaj rzeczywiście słabe, to jest fakt, ale to nie znaczy, że można używać przymiotnika: katastroficzne, ponieważ jest stopień wyższy albo stopień niższy przymiotników. Nie będę wchodził w takie dywagacje językowe.

    Natomiast czujcie też współodpowiedzialność za to, co się stało. Oceńcie swoje wyniki, powiedzcie, jakie błędy popełniono, i ewentualnie wskażcie rozwiązania w kontekście naszej wspólnej dumy, bo to jest, myślę, nasze wspólne zadanie i to jest kwestia, którą naprawdę powinniśmy rozstrzygnąć dla dobra Rzeczypospolitej. Dziękuję. (Oklaski)


Przebieg posiedzenia