10. kadencja, 34. posiedzenie, 2. dzień (08-05-2025)
6. punkt porządku dziennego:
Pytania w sprawach bieżących.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Miłosz Motyka:
Szanowny Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Szanowny Panie Pośle! Wskazuje pan na oceny ekspertów, rozumiem, że tych ekspertów, którzy twierdzą, że w Polsce nie ma sensu budować elektrowni jądrowej, prof. Mielczarskiego, który pisze o inercji. Tak, panie pośle, pan zerknie na te wypowiedzi i pan się zastanowi, czy wszystkie tezy głoszone przez niektóre osoby, szczególnie na tym etapie, kiedy nawet operator systemu przesyłowego w Hiszpanii nie jest w stanie stwierdzić jednoznacznej przyczyny, są warte uwagi, czy nie lepiej poczekać, tak jak miało to miejsce na Bałkanach, gdzie ci sami eksperci się mylili w ocenie tych zdarzeń, szczególnie że tej inercji nie było 3 dni wcześniej, gdy generacja z OZE była jeszcze większa, tej inercji nie było 2 dni później, gdy generacja z OZE była jeszcze większa. A więc 3 dni wcześniej nie OZE, 2 dni później nie OZE, choć było jej więcej, a akurat wtedy, 28 kwietnia, OZE.
(Poseł Krzysztof Mulawa: Tak.)
Przestrzegam przed jednoznaczną oceną takiej sytuacji, bo to nie OZE wyłącza połączenia interkonektorowe i to nie OZE jest przyczyną tego, że blok jądrowy się nie podnosi, nie OZE jest przyczyną tego, że blok jądrowy nie jest w stanie włączyć się do systemu.
Jeśli natomiast chodzi o bloki w Polsce, one są i funkcjonują. I właśnie po to jest ustawa o rynku mocy, której pan nie poparł, by mogły funkcjonować. Natomiast ostatnie lata to spadek efektywności wydobycia, to spadek wydobycia, to wzrost kosztów wydobycia, a efektem tego jest to, że dzisiaj węgiel jest na nabrzeżach w Gdyni, importowany z Indonezji, importowany z Australii, a nie jest wydobywany w Polsce, węgiel, który trafiłby do polskich elektrowni. My to zmieniamy i to są decyzje konkretnych zarządów.
Jeżeli pan poseł pyta też o to, co było zamykane albo co mogło być zamykane, to elektrownia Siersza - 2021 r., Dolna Odra również. To są decyzje z tamtych lat. Po to jest przedłużenie wsparcia na rynku mocy i po to są nasze wizyty w Brukseli, żeby to wsparcie zostało przedłużone...
(Poseł Krzysztof Mulawa: Nie szukajcie pomocy w Brukseli. Podejmijcie suwerenną decyzję.)
...żeby ta energetyka mogła dalej być budowana na systemie stabilnym. Po to też są inwestycje w OZE, takie jak biogazownie, które mogą działać stabilizacyjnie na poziomie lokalnym, bo mogą działać w trybie szczytowym, czy też wsparcie w zakresie elektryfikacji ciepłownictwa i inwestycji w biomasę, żeby nadwyżki z OZE, które mogą sieć obciążyć - to jest fizyka, to nie jest polityka ani ideologia - mogły być odpowiednio konsumowane. Nikt nie robi tego z jakichkolwiek powodów ideologicznych. Nie z powodów ideologicznych, tylko ekonomicznych inwestujemy w energetykę jądrową, przedłużamy wsparcie dla bloków węglowych i inwestujemy w bloki gazowe, bo jest taka potrzeba, bo są szybciej dyspozycyjne i po prostu lepiej też funkcjonują w systemie. (Dzwonek) Natomiast sami przedsiębiorcy nie z powodów ideologicznych, jak państwo, inwestują w odnawialne źródło energii, tylko dlatego, że to po prostu się opłaca.
Dlatego też inwestujemy w sieci. Nie tylko największy modernizacyjny program dystrybucyjny jest w sieci przesyłowej, lecz także jest wsparcie dla przedsiębiorców, którzy chcą inwestować w linie bezpośrednie. To będzie w kolejnym pakiecie deregulacyjnym, ustawie sieciowej i kolejnych ustawach, które będą zawierały lepsze warunki przyłączenia, jeśli chodzi o decyzje dla przedsiębiorców, którzy chcą skorzystać z tańszego prądu, co stworzy lepszy rynek bilansujący. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia