10. kadencja, 34. posiedzenie, 2. dzień (08-05-2025)
15. punkt porządku dziennego:
Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym oraz niektórych innych ustaw (druk nr 1186).
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych Robert Kropiwnicki:
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Przysłuchiwałem się tej dość emocjonującej dyskusji, aczkolwiek trzeba jednak zwrócić uwagę, że mamy moment jeszcze bardziej emocjonujący, ponieważ wybrano papieża. Wszystkie dyskusje właściwie trochę przy tym wszystkim się stają błahe. Jeszcze nie wiemy, kto nim jest, ale w 80. rocznicę zakończenia wojny wybrano głowę Kościoła katolickiego. Myślę, że warto pogratulować i życzyć wszystkiego dobrego, naprawdę ma to głęboki sens.
Odnoszę się do całego projektu i do tej dyskusji, która się tutaj odbyła: oczywiście ten projekt jest krokiem w dobrą stronę. To jest projekt, o którym rozmawiamy. Poprzedni miał może trochę więcej kolców, trochę więcej raf. Ten jest już projektem, myślę, bardziej przemyślanym, wynikającym z dyskusji, które prowadzimy jako Ministerstwo Aktywów Państwowych. Państwo próbujecie też ugryźć temat dotyczący chociażby dyplomów MBA. One w pewien sposób burzą system, który był, i jest z tym kłopot. My raczej w ramach dyskusji Ministerstwa Aktywów Państwowych jesteśmy za tym, aby to szło w powiązaniu bardziej z doświadczeniem niż właśnie jakimiś dodatkowymi certyfikatami, ale to jest absolutnie kierunek, nad którym warto pracować.
Oczywiście dostrzegam intencję, że projekt ma powstrzymać patologię, bo mieliśmy do czynienia z patologiami. Jakbyśmy chcieli wymieniać wszystkie żony, narzeczone, przyjaciół, rodziny zatrudnione w spółkach Skarbu Państwa do roku 2023, to naprawdę byśmy musieli tutaj bardzo długo siedzieć, zresztą te listy są w Internecie publikowane. Publikowało je już wiele ugrupowań czy też osób fizycznych i nie ma sensu tego powtarzać. Wiemy, że było źle.
Ten projekt też idzie w taką stronę, jakby chciano zadekretować przyzwoitość. Ciężko jest to zrobić. Oczywiście musimy dążyć do doskonałości. Staramy się to zrobić w każdym kroku, ale przyzwoitości nie da się zrobić w ustawie. Oczywiście musimy zrobić jak najlepsze przepisy, żeby ograniczać pokusy, ale też zawsze są decydenci, którzy podejmują decyzje. I to jest kluczem, po prostu trzeba wybierać przyzwoitych ludzi na przyzwoite miejsca i wtedy będzie gwarancja, że przepisy będą faktycznie stosowane.
(Poseł Dariusz Matecki: Co robisz w ministerstwie?)
Zwrócę uwagę na to, że Orlen dokonał odpisów na 13 mld zł właśnie ze względu na to, że niekompetentne osoby podejmowały bardzo błędne decyzje. To jest nieszczęście, że uruchomiono inwestycje bez przemyślenia, bez odpowiednich analiz finansowych, tylko po to, żeby one się toczyły. I dzisiaj płacimy za to rachunek, niestety również w cenach paliw.
(Głos z sali: Jesteście nieudolni, to płacicie rachunki.)
Osoby podejrzane o przestępstwa nie powinny w ogóle...
Wicemarszałek Dorota Niedziela:
Panie ministrze, chwileczkę.
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych Robert Kropiwnicki:
...uczestniczyć, być na tej sali. A osoby, które świeżo wyszły z kryminału, w ogóle powinny wyjść i spalić się ze wstydu. Przepraszam.
(Głos z sali: Ha, ha, ha!)
(Poseł Paweł Śliz: Dobre.)
Wicemarszałek Dorota Niedziela:
Panie ministrze, czy mogę na chwileczkę?
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych Robert Kropiwnicki:
Proszę.
Wicemarszałek Dorota Niedziela:
Panie Matecki! Już wczoraj pana ostrzegałam. Bardzo proszę. Pan zadawał pytanie. Czy pan chce usłyszeć i odpowiedzieć, czy nie? A jak nie, to koledzy, którzy zadawali pytanie, usłyszą.
(Głos z sali: To są kłamstwa.)
(Poseł Dariusz Matecki: Niech odda mieszkanie.)
Jeśli pan będzie pokrzykiwał, będę zobowiązana, żeby panu przeczytać, że przerywa pan obrady Sejmu.
(Wypowiedź poza mikrofonem)
Panie pośle Matecki, zwracam panu uwagę, że zakłóca pan obrady Sejmu. Pierwsze czytanie.
Bardzo proszę, panie pośle.
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych Robert Kropiwnicki:
Dziękuję bardzo, pani marszałek.
Niestety to jest pewien kłopot, właśnie chociażby taki, że jeżeli trafiają do spółek Skarbu Państwa osoby albo po wyrokach, albo oskarżone, to one nie powinny tam być. A niestety w Sejmie musimy takie osoby tolerować. I to jest pewne zagrożenie (Oklaski). Powinniśmy kiedyś zmienić też to, że osoby oskarżane czy te, które wychodzą z kryminału, nie powinny wrzeszczeć na sali plenarnej w Sejmie. (Oklaski) I to jest coś, co jest jeszcze przed nami. Albo dorobimy się tego jako naród w dorobku społecznym, albo będziemy musieli to regulować w ustawie czy w konstytucji. I to jest pewnie przed nami.
Jedno jest ważne, żebyśmy też pamiętali, że spółki Skarbu Państwa są dobrem wszystkich Polaków, mają pracować dla Polski, a nie pracować dla tej czy innej partii. I to jest absolutnie kluczem, to, myślę, przyświeca i tej ustawie. Dlatego też uważamy, że należy nad nią dalej pracować w komisjach. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia