10. kadencja, 35. posiedzenie, 1. dzień (20-05-2025)

3. punkt porządku dziennego:

Rozpatrzenie wniosku Rady Ministrów o wyrażenie przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zgody na przedłużenie czasowego ograniczenia prawa do złożenia wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej na granicy państwowej z Republiką Białorusi (druk nr 1225).

Poseł Jarosław Sachajko:

    Szanowna Pani Marszałek! Nieobecny Panie Premierze! Jak wielkie było zaskoczenie, że na chwilę pojawił się pan premier w Sejmie. To bardzo rzadkie zdarzenie. Ale Polacy wiedzą, że pan premier przyszedł tu tylko z powodu fatalnego wyniku Rafała Trzaskowskiego i chciał tutaj na kłamstwie robić kampanię wyborczą koledze.

    Bardzo dobrze, że pan premier po 4 latach zmienił zdanie i już nie mówi, że nielegalni migranci to są biedni ludzie, którzy szukają swojego miejsca na ziemi, a zatrzymanie migrantów na granicy z Białorusią nie jest już dla pana premiera Tuska obrzydliwą, ponurą propagandą. Wstydu pan nie ma. Dzisiaj mówi pan premier, iż boi się muzułmańskich migrantów z państw arabskich, z Afryki. Tylko jak można wierzyć premierowi, skoro w grudniu rząd pana premiera, kilka dni po zaprzysiężeniu, zgodził się na przyjęcie paktu migracyjnego, a mógł go wówczas zablokować.

    (Poseł Zbigniew Krzysztof Kuźmiuk: No właśnie.)

    Teraz pan premier mówi, że nie przyjmiemy żadnego nielegalnego migranta, tylko nie zrobił nic, aby tak się stało. Nie wypowiedział paktu migracyjnego. Dlaczego? Ano boi się Niemiec. A jednocześnie chce ponownie wyłudzić głosy Polaków w wyborach prezydenckich. Nie dajmy się na to nabrać.

    Wracając do procedowanego dokumentu, z całą stanowczością popieram wniosek Rady Ministrów o przedłużenie czasowego ograniczenia prawa do złożenia wniosku o ochronę międzynarodową na granicy z Republiką Białorusi. To decyzja konieczna, racjonalna i, co najważniejsze, skuteczna.

    I tu, Wysoka Izbo, muszę nawiązać do praktyki, która od kilku miesięcy budzi zaniepokojenie, czyli przyjmowania migrantów z Niemiec na teren Polski. A więc to my, mimo całego wysiłku służb i zapory granicznej, ponosimy ciężar błędów niemieckiej polityki migracyjnej. Nie może być tak, że Polska ma być jednocześnie tarczą i magazynem. Z jednej strony mamy bronić wschodniej flanki, a z drugiej ponosić skutki cudzych błędów. Dlatego ograniczenie składania wniosków na granicy z Białorusią nie jest tylko działaniem defensywnym, ale to wyraz suwerenności. To sygnał, że Polska nie pozwoli wciągać się w mechanizmy destrukcyjne organizowane przez Putina.

    Wysoka Izbo! Nie łudźmy się, że problem zniknie sam. Hybrydowe działania reżimów będą się nasilać, a rozwiązania prawne takie jak to są dobre i skuteczne.

    Przepraszam, coś mnie atakuje.

    (Głos z sali: Kto?)

    I to coś ogromnego.

    (Poseł Jacek Niedźwiedzki: Mucha ze służb.)

    Jednocześnie, szanowni państwo, kończąc, bardzo, bardzo państwa proszę, aby państwo poszli na wybory i nie dali się oszukać tym hejterskim wypowiedziom pana premiera Tuska z tej mównicy. Dziękuję. (Oklaski)

    (Głos z sali: Brawo!)

    (Poseł Konrad Frysztak: Powiedział hejter.)


Przebieg posiedzenia