10. kadencja, 35. posiedzenie, 1. dzień (20-05-2025)
9. punkt porządku dziennego:
Sprawozdanie Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej:
- o komisyjnym projekcie uchwały w sprawie uczczenia 35. rocznicy odrodzenia samorządu terytorialnego w Polsce,
- o poselskim projekcie uchwały na 35-lecie odrodzenia samorządu terytorialnego w Polsce
(druki nr 1138, 1165 i 1169).Poseł Artur Jarosław Łącki:
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt przedstawić stanowisku Klubu Parlamentarnego Koalicja Obywatelska w sprawie inicjatywy uchwałodawczej dotyczącej projektu uchwały Sejmu RP w sprawie uczczenia 35. rocznicy odrodzenia samorządu terytorialnego w Polsce.
Wysoka Izbo! 9 miesięcy zajęło parlamentowi wybranemu 6 czerwca 1989 r. opracowanie i uchwalenie ustawy o samorządzie terytorialnym. Ówcześni parlamentarzyści za priorytet uznali odbudowę samorządu terytorialnego. Decentralizacja, dopuszczenie do współdecydowania wszystkich opcji politycznych, budowa społeczeństwa obywatelskiego były nadrzędnymi celami tej ustawy. Dzięki jej uchwaleniu 8 marca 1990 r. i przeprowadzeniu wyborów do samorządu terytorialnego - już za tydzień, 27 maja, będziemy świętować 35. rocznicę dnia, w którym zniknęli z przestrzeni publicznej naczelnicy. Ci przywożeni w teczkach namiestnicy centralnej władzy byli nieomal panami życia i śmierci, a na pewno panami dystrybucji deficytowych towarów: od cementu poczynając, przez nawozy i mieszkania, aż na talonach na samochody i ciągniki kończąc.
(Poseł Magdalena Małgorzata Kołodziejczak: I cegły, i cement.)
Trwali przez 40 lat, bo w 1950 r. ludowa władza zabrała obywatelom możliwość samodzielnego decydowania o losach lokalnych wspólnot. Wraz z wyborem nowych rad, wójtów, burmistrzów i prezydentów miast nastał czas budowy społeczeństwa obywatelskiego. Przez 35 lat powoli, z mozołem, cierpliwie tysiące samorządowców i wspierających ich pracowników samorządowych przywracało społeczeństwu ich małe ojczyzny. Budziła się obywatelska świadomość, Polacy zaczęli brać odpowiedzialność za losy lokalnych społeczności. Ludzie poczuli, że ich głos ma znaczenie, że są suwerenem, że stwierdzenie: nic o nas bez nas jest prawdziwe.
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Większość spośród nas ma za sobą przeszłość w samorządzie terytorialnym. Są wśród nas byli wójtowie, burmistrzowie, sołtysi, radni wszystkich szczebli. Ja sam przeszedłem drogę od rady sołeckiej po Sejmik Województwa Zachodniopomorskiego. Można pokusić się o stwierdzenie, że jesteśmy praktykami, że poznaliśmy na własnej skórze działanie przepisów ustawy o samorządzie terytorialnym. Stąd zdajemy sobie sprawę, że tak jak większość przepisów, musi być ona aktualizowana wraz ze zmieniającymi się realiami. Ta ustawa była wielokrotnie modyfikowana. Czy wszystkie zmiany były trafione? Czy wszystko się sprawdziło w praktyce? Czas pokaże. Np. wprowadzenie dwukadencyjności dla wójtów, burmistrzów, prezydentów miast budzi wiele emocji. Rozmawiałem na ten temat z wieloma samorządowcami, m.in. z burmistrzem Reska Arkiem Czerwińskim, wójtem Rewala Konstantym Oświęcimskim, prezydentką Kołobrzegu Anią Mieczkowską, ale również z prezydentem stolicy Polski Rafałem Trzaskowskim. Większość z moich rozmówców widzi potrzebę zmiany tego przepisu.
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Odrodzenie samorządu terytorialnego i budowa społeczeństwa obywatelskiego w Polsce bez wątpienia jest przykładem sukcesu, który ma wielu ojców. I faktycznie tak jest. Autorzy reformy samorządu terytorialnego, kolejne Sejmy (Dzwonek) od I do X kadencji, wszystkie rządy od lewa do prawa, tysiące samorządowców i armia urzędników samorządowych, lokalne społeczności - oni wszyscy są ojcami tego sukcesu. I w tym akurat przypadku każdy z nich ma prawo do dumy i satysfacji. A my jako Sejm Rzeczypospolitej Polskiej winniśmy im wszystkim uznanie i szacunek.
Wysoka Izbo! Klub Parlamentarny Koalicja Obywatelska jest za przyjęciem przez Sejm RP uchwały w sprawie uczczenia 35. rocznicy odrodzenia samorządu terytorialnego w Polsce. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
(Głos z sali: Brawo!)
Przebieg posiedzenia