10. kadencja, 35. posiedzenie, 2. dzień (21-05-2025)
13., 14., 15., 16. i 17. punkt porządku dziennego:
13. Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (druk nr 1233).
14. Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług (druk nr 1232).
15. Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy - Ordynacja podatkowa (druk nr 1235).
16. Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej oraz ustawy o podatku od towarów i usług (druk nr 1231).
17. Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks rodzinny i opiekuńczy (druk nr 1234).Poseł Dariusz Wieczorek:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam przyjemność przedstawić stanowisko klubu Lewicy w sprawie pięciu projektów ustaw dotyczących tak ważnego i tak istotnego tematu jak deregulacja.
Deregulacja to już jest dzisiaj słowo odmieniane przez różne przypadki, ale rzeczywiście bardzo ważne z punktu widzenia funkcjonowania podatników w Polsce, z punktu widzenia przedsiębiorców, bo prawda jest taka, że mamy rzeczywiście wielkie pole do działania, jeżeli chodzi o zmniejszanie tych różnych problematycznych zapisów ustawowych, które w tych różnych ustawach się pojawiają.
Dzisiaj mamy w Polsce funkcjonujących ok. 1700 ustaw i 26 tys. stron ustaw do przeczytania, więc to też pokazuje, z jak skomplikowaną materią mamy do czynienia. Do tych ustaw mamy blisko 90 tys. rozporządzeń, w związku z czym też widać wyraźnie, że jest co robić również w tym obszarze.
Trzeba przyznać, że podatnicy - i pracownicy, i przedsiębiorcy - mogą rzeczywiście czuć wielki niepokój po tym, co się działo w ostatnich latach. Nie chcę już wracać do tego słynnego Polskiego Ładu wprowadzającego de facto 22 nowe obciążenia podatkowe, ale to, co się działo, najlepiej pokazuje rok 2022. W roku 2022 mieliśmy najwięcej w historii przyjętych uregulowań prawnych i w sumie opublikowano 127 tys. rozporządzeń i ustaw, dokumentów zmieniających polskie prawo. Chcę tylko powiedzieć, że jedna ustawa dotycząca ustawy o podatku od osób fizycznych była zmieniana tylko w 2022 r. 32 razy. To świadczy o tym, jakie trudności mają firmy rozliczające podatki, jakie trudności mają podatnicy, jakie trudności mają mikroprzedsiębiorstwa. Można powiedzieć, że dzisiaj jest chyba taki moment, w którym pamiętam słynne słowa z okresu transformacji 1989-1990 i wprowadzane zmiany, że być może trzeba tę ideę mieć głęboko w sercu: Co nie jest prawnie zakazane, jest dozwolone. To jest ta swoboda, jeżeli chodzi o funkcjonowanie, o działanie, ale to też pokazuje zaufanie państwa do podatników, bo to jest bardzo istotna sprawa.
W tych wszystkich kwestiach związanych z deregulacją Lewica zawsze zwraca uwagę na jedną rzecz. My absolutnie uważamy, że trzeba zmienić i uprościć system podatkowy, że Polski Ład musi być diametralnie zmieniony. Kwestia ustawy o podatku od osób fizycznych, podatku VAT, podatku od osób prawnych, PIT, CIT - to absolutnie powinno być uproszczone. Ale zwracamy uwagę na jedną rzecz, że to nie może być tak - chciałbym, żebyśmy byli w tym zakresie dobrze rozumiani - że mikroprzedsiębiorca czy przedsiębiorca będą płacili mniejsze podatki niż osoba zatrudniona na umowę o pracę u swojego pracodawcy. Tu musimy zachować równość i w tym zakresie muszą być równe obciążenia, dlatego zmieniając ten system podatkowy i deregulując, musimy mieć to absolutnie na uwadze, że to musi być po prostu sprawiedliwe. Systemy podatkowe muszą być absolutnie sprawiedliwe, więc takie same podatki powinny obciążać i tych, którzy pracują na umowę o pracę, i tych, którzy prowadzą działalność gospodarczą. Co do tego nie ma absolutnie żadnych wątpliwości, że wszystkie te zmiany będziemy wspierać. To jest bardzo dobry kierunek, bo pewnie więcej jest tego typu zapisów w różnych ustawach, jak te słynne zapisy, o których, przyznam szczerze, zajmując się gospodarką, nawet nie wiedziałem, że trzeba składać dokumenty dotyczące strategii podatkowej na dany rok podatkowy. To jest jakiś totalny absurd i wymyślanie typowej biurokracji, bo co ci duzi przedsiębiorcy czy przedsiębiorcy mają tam wpisywać. Pewnie dają rzeczywiście jakieś zlecenie i ktoś tam pisze pytanie. Czy to ma w ogóle jakiś sens? Czy ktoś to później sprawdza? Czy jak duży koncern nie zrealizuje strategii podatkowej, to my będziemy go karać? W ogóle bez sensu. Więc tego typu rzeczy jest naprawdę sporo i te pięć ustaw rzeczywiście pomaga przedsiębiorcom, pomaga mikroprzedsiębiorcom. Kwestia podniesienia progu do 240 tys. jest bardzo istotna, bo jakby nie patrzeć, to są już mikroprzedsiębiorstwa, które same będą podejmowały decyzje.
Jest kwestia dotycząca Krajowej Administracji Skarbowej, kwestia zmniejszenia potencjalnych kar, danie podatnikom możliwości naprawienia błędu. Bo nieraz jest tak, że rzeczywiście popełniamy błędy i to się absolutnie zdarza, szczególnie w gąszczu tych przepisów to jest normalna rzecz, więc ta ustawa o KAS to zmienia.
Porządkowanie kwestii 6-miesięcznego vacatio legis, jeżeli chodzi o ustawy podatkowe, to bardzo dobry kierunek. Przedsiębiorcy, podatnicy, osoby fizyczne zwracają uwagę, żeby tego systemu podatkowego z dnia na dzień nie zmieniać, bo się wszyscy wtedy gubimy, więc myślę, że to też pokazuje, jak obecna koalicja, jak rząd działa, jeżeli chodzi o kwestię deregulacji.
Oczywiście tak jak wspominali minister Berek i minister Domański, przed nami sporo nowych aktów prawnych regulujących czy deregulujących sferę życia gospodarczego w Polsce, więc czekamy na te nowe rozwiązania. Lewica wszystkie te dobre rozwiązania deregulacyjne będzie popierać, bo zależy nam na tym, żeby rzeczywiście państwo było przyjazne obywatelom, państwo było przyjazne przedsiębiorcom, bo to jest istotne również z punktu widzenia rozwoju gospodarczego w naszym kraju, na którym nam wszystkim powinno bardzo, bardzo zależeć. Dlatego te pięć projektów ustaw będziemy popierali. Dziękuję bardzo.
Przebieg posiedzenia