10. kadencja, 35. posiedzenie, 2. dzień (21-05-2025)
13., 14., 15., 16. i 17. punkt porządku dziennego:
13. Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (druk nr 1233).
14. Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług (druk nr 1232).
15. Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy - Ordynacja podatkowa (druk nr 1235).
16. Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej oraz ustawy o podatku od towarów i usług (druk nr 1231).
17. Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks rodzinny i opiekuńczy (druk nr 1234).Poseł Adrian Zandberg:
Wysoka Izbo! Jak usłyszałem, że będziemy mieli do głosowania pakiet deregulacyjny w jakimś zaskakującym tempie i z pominięciem normalnych procedur konsultacji, przyniesiony tutaj przez rząd, to w pierwszym momencie myślałem, że będzie coś ciekawego, że przygotowaliście, upichciliście tam coś atrakcyjnego z punktu widzenia kampanii wyborczej Rafała Trzaskowskiego. Ale jak przeglądałem te kolejne krótkie propozycje, to z każdą kolejną zachodziłem w głowę, co było powodem, dla którego musimy się tak spieszyć, żeby przyjąć te rozwiązania w tej nadzwyczajnej formule. Bo prawda jest taka, że wśród tych pięciu ustaw, które wspaniale opisuje określenie: ryż, mydło i powidło, ponieważ naprawdę trudno mi znaleźć łączący je mianownik, mamy następujące ustawy. Jedną ustawę sensowną i godną wsparcia. Mam na myśli tutaj zmiany, jeżeli chodzi o zwolnienie podmiotowe z VAT-u, o tym za chwilę dwa słowa. Jedną ustawę okej, ale mówiąc delikatnie, o skromnym zakresie rażenia. Mówię tutaj o kwestii funkcjonowania administracji skarbowej i o kwestii możliwości częściowego zgodzenia się z decyzją. Jedną propozycję, która, przepraszam bardzo, panie ministrze, ale nie znaczy kompletnie nic, ponieważ wprowadzenie zasady, z której można się wyłączyć, pisząc w ustawie, że niestety konieczne jest wyłączenie się z tej zasady, oznacza, że ta norma prawna jest pusta.
(Poseł Przemysław Wipler: Dokładnie.)
My mamy taki regulamin Sejmu tutaj, w którym niektóre rzeczy są bardzo ważne i istotne, chyba że marszałek uzna inaczej. To mniej więcej tak będzie działała ta zasada dotycząca 6 miesięcy, które należy odczekać przed wejściem w życie tych rozwiązań. Jedna sprawa, która jest kompletnie z innej parafii, i to ta, którą przedstawiała pani minister Rudzińska-Bluszcz. No i wreszcie jedna ustawa zwyczajnie szkodliwa. Zacznę od tego, co miłe, tzn. od zwolnienia podmiotowego. Tak, powinniśmy oczywiście podnieść ten limit dla najmniejszych, bo on dłuższy czas nie był podnoszony.
W ogóle uważam, że powinniśmy tutaj wprowadzić rozwiązanie systemowe, to znaczy takie, żeby ten limit wędrował w górę wraz ze wzrostem gospodarki, tak żeby to nie było za każdym razem dlatego, że (Oklaski) ktoś po prostu z łaski rzuci to rozwiązanie, bo akurat są jakieś wybory, tylko wszystkie te rzeczy, jeżeli chodzi o system podatkowy, tak samo jeżeli chodzi o kryteria dostępu do świadczeń socjalnych, jeżeli chodzi o progi podatkowe - to wszystko powinno iść na zasadach automatycznych i byłoby to moim zdaniem uczciwsze. Więc to jest okej.
Natomiast, przepraszam bardzo, ale jak patrzyłem na to zniesienie obowiązku publikacji strategii podatkowych przez korporacje mające więcej niż 50 mln przychodu - euro oczywiście, żeby była jasność - to tak się zacząłem zastanawiać, bo ktoś z koalicji rządzącej powiedział, że to są propozycje, które przynieśli ludzie (Wesołość na sali), którzy ludzie wam to przynieśli po prostu...
(Poseł Przemysław Wipler: Którzy ludzie?)
...i czy przypadkiem to nie był ktoś, kto postanowił wam zrobić krzywdę na ostatniej prostej kampanii Rafała Trzaskowskiego, bo zwalniacie z obowiązku duże międzynarodowe korporacje. Gdyby problemem były wspomniane przez pana szpitale, panie ministrze, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wyłączyć podmioty publiczne wypełniające funkcje publiczne. Natomiast wy tutaj hurtem zwalniacie z tego międzynarodowe korporacje. To nie ma sensu.
Co więcej, w ocenie skutków tej regulacji piszecie, że nie będzie to miało żadnych konsekwencji dla ściągalności podatków. Nie wydaje mi się. Tym bardziej że to rozwiązanie, też uprzejmie przypominam, to nie jest jakieś wyjątkowe rozwiązanie, które nie istnieje w innych krajach, tylko obowiązek publikacji strategii podatkowych jest dosyć klasycznym rozwiązaniem z krajów anglosaskich. Nie rozumiem tego bardzo lakonicznego uzasadnienia, natomiast nie mam wątpliwości, kto się z niego ucieszy.
(Poseł Przemysław Wipler: Polska Rada Biznesu.)
Więc tak, jeżeli chodzi o zwalnianie korporacji z obowiązku publikacji strategii podatkowych, to oczywiście Razem jest przeciwko temu rozwiązaniu. Jeżeli chodzi o podniesienie zwolnienia podmiotowego w Vacie, to oczywiście to poprzemy. Jeżeli chodzi o tę pustą ustawę dotyczącą (Dzwonek) vacatio legis, mówiąc szczerze, trochę trudno głosować nad czymś, co nie ma treści, więc najprawdopodobniej w tej sprawie po prostu się wstrzymamy. Chyba że przekona mnie pan, panie ministrze, że to nie jest pusta norma prawna, ale na moje oko ona po prostu jest pusta.
A jeśli chodzi o tę ustawę z zupełnie innej beczki, która nie wiem, jakim cudem znalazła się w pakiecie podatkowym, to chciałbym oddać jeszcze na chwilę głos koleżance. Dziękuję.
Przebieg posiedzenia