10. kadencja, 36. posiedzenie, 1. dzień (03-06-2025)

5., 6. i 7. punkt porządku dziennego:


   5. Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy - Ordynacja podatkowa (druk nr 1265).
   6. Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (druk nr 1281).
   7. Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku od spadków i darowizn (druk nr 1282).

Poseł Dariusz Wieczorek:

    Pani Marszałek! Państwo Ministrowie! Wysoka Izbo! Mam przyjemność przedstawić stanowisko klubu Lewicy w stosunku do tych trzech projektów ustaw, nad którymi w tej chwili procedujemy, ale przecież wszyscy doskonale wiemy, że są to projekty ustaw będące elementem dużo większej całości, tego procesu deregulacyjnego, z którym w tej chwili mamy do czynienia, który jest realizowany. Jak wszyscy doskonale wiemy, szczególnie jeżeli chodzi o przedsiębiorców, ale i podatników, osoby fizyczne, jest wiele zastrzeżeń co do funkcjonowania systemu państwa. To wszystko jest bardzo skomplikowane, należałoby ułatwić te przepisy. Gdy spotykam się z przedstawicielami firm zajmujących się obsługą księgową, księgowymi w firmach, to sami zwracają uwagę na skomplikowanie całej materii dotyczącej przepisów. Do tego jeszcze te przepisy zmieniają się nieraz kilka czy kilkanaście razy w roku, co z kolei powoduje brak zaufania do instytucji państwa ze strony podatników.

    Co jest najważniejszą kwestią? Najważniejszą kwestią jest stabilizacja przepisów. Najważniejszą kwestią jest to, żeby podatnicy wiedzieli, że nic ich nie zaskoczy z dnia na dzień, a często niestety tak się działo. Wspominany już słynny Polski Ład doprowadził przecież do ogromnych zmian i do wielkich problemów interpretacyjnych. Efekt tego jest taki, że później to ministerstwa i urzędy centralne musiały dokonywać interpretacji, wykładni przepisów, a rzeczywiście tak nie powinno być.

    W pierwszym etapie działania komisji deregulacyjnej ukazały ponad 100 różnych absurdów, które stosunkowo szybko i bardzo łatwo można uprościć. Rzeczywiście tak się stało, że te trzy dzisiejsze projekty ustaw to właśnie projekty, które upraszczają pewne kwestie i likwidują te absurdy. Należy na to zwrócić uwagę, bo to jest bardzo istotna rzecz, która do tej pory się nie pojawiała.

    W ustawie - Ordynacja podatkowa pojawia się coś, na co podatnicy zwracali uwagę cały czas od kilkudziesięciu lat - mianowicie w przypadku wątpliwości będzie należało rozstrzygać je na korzyść podatnika. Dzisiaj w tej ustawie podatkowej zawarliśmy taki zapis: w postępowaniu podatkowym wszczętym z urzędu niedające się usunąć wątpliwości co do stanu faktycznego rozstrzyga się na korzyść strony z wyjątkiem pewnych przypadków. Oczywiście te przypadki są tutaj wymienione. Mam nadzieję, że ten zapis będzie już stałą wykładnią, jeżeli chodzi o prawo tworzone w polskim parlamencie, i nawet gdy przyjmiemy w naszych ustawach coś niejasnego, to interpretować to będziemy na korzyść podatników, Polek, Polaków. To jest kluczowa sprawa.

    Państwo nie może być represyjne w stosunku do swoich mieszkańców, w stosunku do swoich obywateli. Ta zmiana, jeżeli chodzi o Ordynację podatkową, jest z tego powodu bardzo istotna i bardzo symboliczna. Pokazuje całą filozofię procesu deregulacji, który w tej chwili przeprowadzamy. To jest absolutnie dobry kierunek. Myślę, że podobnie powinno być w przypadku wielu różnych ustaw.

    Kolejna ustawa to ustawa o podatku od spadków i darowizn. Przyznam szczerze, że to też była ciekawa sprawa, bo jeżeli na co dzień człowiek nie ma z tym do czynienia, to nawet o tym nie wie, a przecież dotyczy to setek tysięcy podatników. W trakcie posiedzenia komisji, gdy to analizowałem i słuchałem o tym, jak to wszystko wygląda, sam byłem zdziwiony, że były takie sytuacje. Interpretacja prawa, interpretacja dotychczas funkcjonującej ustawy była taka, że co miesiąc, nawet gdy zmieniała się kwota świadczenia, czyli renta była inna, trzeba było składać wniosek i dokumenty do urzędu skarbowego, żeby zapłacić odpowiedni podatek. To samo w sobie jest już niepoważne, że takie przepisy funkcjonowały. Dobrze, że w tej chwili to zmieniamy i upraszczamy zasadę rozliczania podatku z tytułu nabycia tychże powtarzających się świadczeń. To ewidentnie będzie znowu zmniejszenie tej całej biurokracji, bo setki tysięcy osób, które co miesiąc wypełniały deklaracje podatkowe, teraz nie będą musiały tego robić. Będzie łatwiej urzędnikom, będziemy oszczędzać lasy i chronić klimat, więc zdecydowanie będzie lepiej.

    Kolejna ustawa to ustawa o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. To też jest bardzo istotna rzecz, na którą wielu podatników zwracało uwagę. Trochę nie ma się co dziwić, bo w tym zakresie urzędy były bardzo represyjne i bardzo ostre w egzekwowaniu swoich praw. Często zdarzało się, że ktoś korzystał z dotacji, korzystał ze środków zewnętrznych, a później otrzymywał decyzję o tym, że te pieniądze trzeba zwrócić, więc pojawiał się temat podatkowy i natychmiast urzędy występowały o zwrot tych podatków. Dlatego ta zmiana również idzie w takim kierunku, żeby rzeczywiście ułatwić rozliczenia z urzędem skarbowym, i to jest absolutnie dobry kierunek, bo tak to wszystko powinno wyglądać.

    Tak jak wspomniałem, jesteśmy na początku tej drogi, bo każdy dzień przynosi w różnych obszarach różne informacje, gdzie jeszcze należałoby coś zmienić, i w naszej ocenie nie należy się o to bać. Lewica jest za tym, żeby usprawniać funkcjonowanie państwa, żeby państwo było przyjazne obywatelom, żeby te przepisy były proste. Wtedy przynajmniej jest gwarancja, że wszyscy obywatele i wszystkie firmy, nawet jeśli będą płacić podatek, będą wiedzieć, że płacą go w sposób uczciwy, jasny, prosty i klarowny. Wpływy podatkowe są bardzo istotne z punktu widzenia roli państwa opiekuńczego, państwa, które ma wyrównywać szanse, państwa, które musi mieć środki na edukację, ochronę zdrowia, na wszystkie publiczne usługi, które są realizowane.

    W naszej ocenie, w ocenie Lewicy, uproszczenie przepisów spowoduje wzrost dochodów budżetowych z tytułu płaconych podatków, bo gdy te przepisy są prostsze, to mniej można kombinować, mniej można cokolwiek ukrywać. Wtedy też pojawia się zdecydowane przekonanie, że lepiej regulować te podatki, dlatego jesteśmy za tym, aby przyjąć te projekty ustaw.

    Jeśli chodzi o wszystkie kolejne kwestie, bo przecież dzisiaj też odbyło się posiedzenie komisji w sprawie kolejnych ustaw deregulacyjnych, to jesteśmy za tym, aby prace nad tymi ustawami trwały dalej, aby wdrażać te wszystkie niezbędne deregulacje, które uproszczą cały system podatkowy w Polsce. Dziękuję bardzo. (Oklaski)


Przebieg posiedzenia