10. kadencja, 36. posiedzenie, 1. dzień (03-06-2025)
8. punkt porządku dziennego:
Sprawozdanie Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o ochotniczych strażach pożarnych (druki nr 1142 i 1328).
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Wiesław Leśniakiewicz:
Szanowna Pani Marszałkini! Panie Posłanki! Panowie Posłowie! Bardzo dziękuję za tę burzliwą dyskusję. Otóż mam nadzieję, że uzyskam również wsparcie od pana ministra Michała Gramatyki, bowiem to jest wspólne dzieło, nad którym pracował pan minister Abramowicz... Pan poseł Abramowicz, już go awansowałem. W związku z powyższym myślę, że to jest dobre rozwiązanie, które wychodzi również naprzeciw oczekiwaniom dużej części członków ochotniczych straży pożarnych, zwłaszcza młodzieży, która po prostu ma nadzieję, że ten element w postaci karty, tego dokumentu elektronicznego, ułatwi im funkcjonowanie.
Ten dokument niewątpliwie ma służyć przede wszystkim temu, żeby korzystać z określonych przywilejów i ulg. Odpowiadając na pytania, jakie ulgi proponujemy dla strażaków ochotników, wskazuję, że przede wszystkim chcielibyśmy zaapelować do samorządów gminnych, które mają różnego rodzaju możliwości uzyskania albo skierowania określonych ulg dla członków ochotniczych straży pożarnych lokalnie. Różnego rodzaju usługi są realizowane przez samorządy lokalne, np. dostępność do określonych baz sportowych itd. Chodzi o to, co jest w zarządach. Niemniej jednak ministerstwo również podejmie pewne działania, nakierowane choćby nawet na spółki Skarbu Państwa, które ewentualnie mogą wspierać ochotnicze straże pożarne. Pamiętamy taką aplikację, która kiedyś obniżała koszty paliwowe przy zakupach realizowanych przez strażaków OSP. Będziemy również rozmawiać, żeby strażacy uzyskiwali z tego tytułu jakąś ulgę. Pamiętam, że to było od 7 gr do 10 gr. W związku z powyższym wrócimy do tego elementu, pod warunkiem że strażak będzie miał możliwość okazania określonego dokumentu.
Niewątpliwie bierzemy pod uwagę również element ewentualnej pomocy części strażakom w tym całym procesie umożliwienia korzystania z tej aplikacji, zwłaszcza tym, którzy biorą świadczenia ratownicze. Myślimy o tym, żeby ewentualnie wprowadzić jakiś dodatkowy element. Niemniej jednak dzisiaj idziemy w jednym kierunku, w kierunku elektronicznego narzędzia, bo to ułatwi nam w ogóle cały ten proces, który miał kosztować prawie 12 mln zł. Chodzi o proces tworzenia całego systemu, który by ewentualnie umożliwiał stworzenie tego dokumentu. Doszliśmy do wniosku, że to są zbyt wysokie koszty. Mamy nadzieję, jesteśmy pewni, że nastąpi zasadnicze obniżenie kosztów związanych właśnie z wdrożeniem całego systemu, a koszt utrzymania będzie w granicach 1-2 mln zł.
Pamiętajmy o tym, że lada moment pojawi się jeszcze jeden dokument, który będzie również istotny z punktu widzenia ochrony ludności, kiedy będziemy mówili o korpusie obrony cywilnej i ewentualnym nadawaniu przydziałów mobilizacyjnych do korpusu ochrony ludności. Ten element zapewne też będzie podlegał pewnym dyskusjom.
Nie można się zgodzić z tym, że nie stworzymy dobrych warunków dla strażaków OSP z punktu widzenia braku dostępności. Dzisiaj na dobrą sprawę każdy strażak, zwłaszcza strażak ratownik, ma określone możliwości korzystania z telefonów właśnie tego typu, który umożliwia posiadanie dokumentu cyfrowego.
Chciałbym jeszcze odnieść się do jednej kwestii, która tutaj padła. Chodzi o wsparcie młodzieżowych drużyn pożarniczych. W tym roku 5 mln zł będzie przeznaczone ze strony ministerstwa spraw wewnętrznych poprzez komendanta głównego na młodzieżowe drużyny pożarnicze, ale wiem również, że 3 mln zł na to zadanie zostanie przekazane ze Związku Ochotniczych Straży Pożarnych. I tutaj nie mogę się zgodzić za bardzo z panem posłem Krzysztofem Szymańskim, który powiedział, że przesuwamy środki. Jakie przesuwamy środki? Skąd dokąd? Środki, które są dostępne dla jednostek OSP, są dostępne według określonych kryteriów przyjętych przez komendanta głównego, podzielone na poszczególne województwa. A to, że część środków, która pochodziła z firm ubezpieczeniowych, wróciła do Związku Ochotniczych Straży Pożarnych, to była naturalna kolej rzeczy w sytuacji takiej, kiedy te środki były temu związkowi zabrane. Związek te środki ma również przeznaczyć na rozwój ochotniczych straży pożarnych, w tym także na młodzieżowe drużyny pożarnicze.
Przygotowanie gmin nie będzie nastręczało dużych problemów, bowiem ta aplikacja przygotowana przez Ministerstwo Cyfryzacji - zresztą pan minister powie coś więcej na ten temat - umożliwi łatwy przepływ informacji między gminą i ochotniczą strażą pożarną albo członkiem ochotniczej straży pożarnej, bowiem członek ochotniczej straży pożarnej będzie tylko przekazywał określone dane niezbędne do tej legitymacji. Owszem, również myśleliśmy o tym, co z pozostałymi członkami ochotniczych straży pożarnych, którzy nie są ratownikami. Ale wiemy o tym, że są stowarzyszenia i każda jednostka wydaje również swoje legitymacje lokalne, uwzględniając wspólny wzór, jaki ma Związek Ochotniczych Straży Pożarnych. Czyli na dobrą sprawę wersję papierową strażak posiada, ale jako członek stowarzyszenia ochotniczej straży pożarnej, tam gdzie te legitymacje są wydawane. Ja rozumiem, że nie wszędzie, nie każda jednostka je wydaje, ale powinna - powinna wydawać określoną legitymację swojemu członkowi, niezależnie od tego, czy on jest strażakiem ratownikiem czy nie. To narzędzie dedykujemy przede wszystkim strażakom ratownikom i tym, którzy są uprawnieni do świadczeń.
Jeśli chodzi o poziom dostępności cyfrowej, to bym prosił pana ministra Gramatykę. Bardzo proszę, jeśli pani marszałkini pozwoli.
Wicemarszałek Dorota Niedziela:
Ale pan minister skończył, tak?
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Wiesław Leśniakiewicz:
Skończyłem.
Przebieg posiedzenia