10. kadencja, 36. posiedzenie, 1. dzień (03-06-2025)

9. punkt porządku dziennego:

Sprawozdanie Komisji Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Środków Przekazu o poselskim projekcie ustawy o ustanowieniu 11 lipca Dniem Pamięci o Polakach - ofiarach ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA na Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej Polskiej (druki nr 1271 i 1287).

Poseł Tomasz Zieliński:

    Dziękuję bardzo.

    Pani Marszałek! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość przedstawiam stanowisko dotyczące poselskiego projektu ustawy o ustanowieniu 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci o Polakach - Ofiarach Ludobójstwa dokonanego przez Organizację Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińską Powstańczą Armię na ziemiach wschodnich II Rzeczypospolitej Polskiej.

    Ten nieco zmieniony tytuł ustawy jest wynikiem pracy i pełnej zgody na dzisiejszym posiedzeniu Komisji Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Środków Przekazu. Procedowana ustawa jest niezwykle ważna i potrzebna. Wprawdzie decyzją Sejmu z 2016 r. dzień 11 lipca obchodzimy jako Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej, ale dzięki obecnej inicjatywie ten dzień stanie się świętem państwowym.

    Należy w tym miejscu przypomnieć, że 11 lipca 1943 r. nastąpił kulminacyjny moment rzezi wołyńskiej nazwany krwawą niedzielą. Nacjonaliści Ukraińcy zaatakowali 99 miejscowości na terenie dawnego województwa wołyńskiego zamieszkiwanych przez Polaków i zamordowali znaczną część ich mieszkańców. Celem akcji, która trwała do 1945 r., było wymordowanie jak największej grupy ludności polskiej oraz zmuszenie pozostałych do opuszczenia miejsca zamieszkania. W jednym z rozkazów, oprócz masowych mordów ludności polskiej, kierownictwo OUN zalecało, cytuję: likwidować ślady polskości, zniszczyć wszystkie ślady kościołów, zniszczyć drzewa rosnące przy domach tak, żeby nie pozostały znaki, że kiedyś mógł tam ktoś żyć, zniszczyć wszelkie polskie domy, w których wcześniej żyli Polacy.

    Szacuje się, że tylko w lipcu 1943 r. z rąk UPA i ukraińskich chłopów postępujących ze szczególnym okrucieństwem zginęło ponad 10 tys. osób. Mordowano wszystkich: mężczyzn, kobiety i dzieci. Ofiarami byli także Ukraińcy, którzy starali się ratować Polaków przed śmiercią. Bilans ludobójstwa był straszliwy. Przyjmuje się, że w trakcie rzezi wołyńskiej zginęło ponad 100 tys. Polaków: mieszkańców województw wołyńskiego, tarnopolskiego, stanisławowskiego, lwowskiego, poleckiego oraz dzisiejszych województw lubelskiego i podkarpackiego. Była to jedna z największych zbrodni w czasach II wojny światowej. Setki tysięcy Polaków, ratując się przed śmiercią, musiało opuścić na zawsze swoje rodzinne strony, które zamieszkiwali od pokoleń.

    Dzisiejsza debata nad tą ustawą jest dobrą okazją do wezwania, już kolejny raz, władz Ukrainy do pełnej współpracy w zakresie ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej. Po prawie 10-letniej przerwie rozpoczęły się pierwsze prace ekshumacyjne w Puźnikach w obwodzie tarnopolskim. To dobre wiadomości. Chrześcijańskim obowiązkiem jest należycie pochować naszych rodaków i właściwie oznaczyć groby, najlepiej z imieniem i nazwiskiem ofiary. Jednak pracownicy Instytutu Pamięci Narodowej szacują, że ekshumacje mogą trwać dziesiątki lat. Dlatego wzywamy władze Ukrainy do pełnej współpracy i zniesienia ograniczeń w tym zakresie.

    Zapewne ta ustawa uzyska poparcie wszystkich klubów i kół poselskich. To cieszy, że wspólnie jesteśmy za ustanowieniem święta państwowego upamiętniającego ofiary tego ludobójstwa. Jednak nie wolno wycofywać się z projektów dotyczących powstania Muzeum Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej w Chełmie. Prace nad powstaniem tego muzeum trwały od 2020 r. i zakończyły się w 2023 r. podpisaniem pomiędzy rządem a władzami Chełma umowy o utworzeniu i współprowadzeniu tej instytucji kultury. Decyzja obecnego rządu dotycząca wycofania się z budowy muzeum była błędna. Należy dokonać pewnej refleksji i doprowadzić budowę do końca, ponieważ, jak często wszyscy podkreślamy: nie o zemstę, lecz o pamięć i prawdę wołają ofiary.

    Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość, biorąc powyższe pod uwagę, będzie oczywiście głosował za uchwaleniem niniejszej ustawy. Bardzo dziękuję. (Oklaski)


Przebieg posiedzenia