10. kadencja, 36. posiedzenie, 2. dzień (04-06-2025)
12. punkt porządku dziennego:
Pierwsze czytanie przedstawionego przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej projektu ustawy o zmianie Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej (druk nr 1106).
Poseł Andrzej Grzyb:
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Szanowna Pani Minister! Panie Generale! Prezydencki projekt ustawy o zmianie konstytucji został wniesiony w druku nr 1106 i odnosi się do zawarcia zapisów w art. 219 po ust. 1 w postaci ust. 1a, aby w ustawie budżetowej zapisać finansowanie potrzeb obronnych Rzeczypospolitej. Powinno być na nie przeznaczone corocznie w wydatkach budżetu państwa nie mniej niż 4% PKB. Pierwszym rokiem realizacji tego postanowienia miałby być rok 2026.
W istocie prezydent Rzeczypospolitej jest zwierzchnikiem Sił Zbrojnych, a nie tylko przedstawicielem państwa, najwyższym przedstawicielem państwa, może wykazywać taką inicjatywę w szczególności w zakresie wzmocnienia bezpieczeństwa zarówno kraju, jak i jego obywateli. Ale też wiemy, jakie są zewnętrzne warunki, jakie jest otoczenie zewnętrzne Polski, jakie są zagrożenia. Staliśmy się państwem frontowym. Wszystko to nas upoważnia, aby powiedzieć, i tak też mówią badania opinii publicznej, że bezpieczeństwo jest najważniejszym priorytetem dla polskiego społeczeństwa, a zatem również dla ustawodawcy. Oczywiście, że nie tylko wydatki budżetowe są tutaj istotne, ale również to, w jakim otoczeniu geopolitycznym żyjemy. Jesteśmy państwem, które ma bezpieczne sojusze, jakim jest Sojusz Północnoatlantycki, ale też, że wśród tych partnerów, którzy są w tym Sojuszu, najważniejszym partnerem są Stany Zjednoczone. Potwierdza to 25 lat polskiej obecności w NATO, które obchodziliśmy w ubiegłym roku. Trzeba wskazać, że w 2022 r. przeznaczyliśmy 2,33% PKB na obronność.
To było 68,4 mld zł. Z budżetu - 57 mld, z Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych - 14,5 mld. W 2022 r. 3,26% PKB zostało przeznaczone na obronność, to jest 111 mld, w tym 97 mld z budżetu i 23 mld z Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych. W roku 2024 planowaliśmy 4,2%, efektywnie to było niespełna 4%, 135 mld, w tym 100 mld z budżetu i prawie 35 mld z funduszu wsparcia, przy czym należy zawsze dodać, że w Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych część tych funduszy stanowi również wkład budżetowy, a reszta to instrumenty dłużne. Spełniamy zatem wymóg 2-procentowy, który postawiło NATO. Z 32 członków 23 spełnia ten wymóg. W wydatkach nominalnych Polska zajmuje w NATO piąte miejsce, a wśród członków europejskich - czwarte. Najbliższy szczyt NATO w Hadze, 24-25 czerwca, najprawdopodobniej poda rekomendację i ustali, że te wydatki powinny wynosić prawie 5%, przy czym 3,5% to miałyby być wydatki na cele obronne, zaś 1,5% - na odporność społeczną i infrastrukturę. A zatem możemy powiedzieć, że Polska jest na tej ścieżce, a zapowiedź, rekomendację, że w przyszłym roku ma to być 5% wydatków na cele obronne, wypełnia już w chwili obecnej, będzie wypełniać tę rekomendację. Zdajemy sobie też sprawę, że do roku 2035 szacowane wydatki na obronność, bo one nie ustaną z rokiem bieżącym czy przyszłym, będą musiały wynosić prawie 1,9 bln zł. Wiemy, że jak kupujemy jakikolwiek sprzęt, to ten zakup stanowi zawsze tylko 30% kosztów, pozostałe 70% to jest serwis, eksploatacja i modernizacja tego sprzętu, bo są to zakupy na co najmniej 30 lat. Jednocześnie wymaga to zbudowania całej infrastruktury towarzyszącej, wymaga również wyszkolenia żołnierzy, którzy są niezbędnym elementem tego całego przygotowania. Sprzęt sam nie będzie funkcjonował bez specjalistów, bez żołnierzy. A zatem trzeba sobie powiedzieć, że nie tylko musimy zbudować polski przemysł, w którym wydamy co najmniej 50% tych kwot, lecz także w przyszłości będziemy musieli znaleźć stabilne źródła finansowania. Nie będziemy mogli ich oprzeć tylko na dłużnych skryptach. Osiągniemy to przez wzrost dochodów, a więc przez modernizację i rozwój polskiej gospodarki, względnie, jeżeli nie będzie tych zwiększonych dochodów, przez ograniczenie innych wydatków. (Dzwonek)
Do roku 2033 chcemy mieć 300-tysięczną armię. Musimy sobie zdawać sprawę...
Wicemarszałek Monika Wielichowska:
Dziękuję bardzo.
Poseł Andrzej Grzyb:
...że w ciągu najbliższych 5 lat w przedziale do 44. roku życia nasza populacja zmniejszy się o milion obywateli. A zatem jest to ogromne wyzwanie. Stąd też dyskusja na temat wzrostu wydatków...
Wicemarszałek Monika Wielichowska:
Dziękuję bardzo, panie pośle.
Poseł Andrzej Grzyb:
...powinna być prowadzona w polskim parlamencie i myślę, że przyniesie dobre owoce w postaci implementacji projektu prezydenta. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia