10. kadencja, 36. posiedzenie, 2. dzień (04-06-2025)

12. punkt porządku dziennego:

Pierwsze czytanie przedstawionego przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej projektu ustawy o zmianie Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej (druk nr 1106).

Poseł Joanna Wicha:

    Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Klub parlamentarny Lewicy popiera zwiększenie wydatków na badania i rozwój innowacji, w tym w zakresie technologii zbrojeniowych. Klub parlamentarny Lewicy popiera także wzmocnienie przemysłu obronnego, jak również inwestowanie w serwisy polskie dla zagranicznego sprzętu wojskowego, który jest używany przez naszą armię. Jednocześnie klub parlamentarny Lewicy nie popiera bezprecedensowego wpisania sztywnego poziomu wydatków na pojedynczą gałąź do Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

    Żeby było jasne, to nie jest sprzeciw wobec wydawania 4% PKB na obronność. W końcu rząd, który współtworzymy, w 2025 r. przewidział na ten cel nawet wyższy odsetek, bo ok. 4,7% PKB. Żadna siła polityczna nie zgłasza obecnie sprzeciwu wobec tego procentu nakładów ponoszonych na obronność. Lewica wspiera inwestowanie w bezpieczeństwo Polski. Co więcej, to właśnie lewej stronie udało się przywrócić do debaty kwestię wzmocnienia obrony cywilnej, i mówię to jako współautorka tzw. małej ustawy schronowej. Bardzo dobrze rozumiemy, że nie ma miejsca na oszczędności na bezpieczeństwie Polek i Polaków. Nie jest nam też obca koncepcja umawiania się na przeznaczenie danego procentu PKB na konkretny cel, po to aby zabezpieczyć publiczny interes w danym zakresie. To my do negocjacji koalicyjnych po wyborach 15 października przyszliśmy do stołu z propozycją 8% PKB na ochronę zdrowia, to od nas wypłynęło 3% PKB na naukę, jak również 1% PKB na publiczny program mieszkaniowy. Chcieliśmy umówić się w ramach koalicji rządzącej na wpisanie takich odsetków PKB do budżetu. I tu jest słowo klucz: do budżetu. Bo to właśnie ustawa budżetowa przygotowywana przez rząd na każdy rok, dostosowana do aktualnie panujących warunków, jest miejscem na wyznaczanie poziomu nakładów na poszczególne resorty. Taki jest obecnie panujący porządek w zakresie finansów publicznych.

    Nie jestem też tutaj wcale od tego, żeby bronić zastanego porządku, niemniej jednak robienie wyjątku od reguły w tym przypadku ma więcej wad niż atutów. Negatywnie wypowiedziały się o projekcie Krajowa Izba Radców Prawnych czy sejmowe Biuro Ekspertyz i Oceny Skutków Regulacji. Zwyczajnie nie możemy poprzeć tego projektu, gdyż niesie on zagrożenia i więcej jest tych zagrożeń niż korzyści. Jeszcze raz podkreślam, że nasz sprzeciw wobec projektu to nie jest sprzeciw wobec inwestowania w bezpieczeństwo Polek i Polaków. Chciałabym, żeby wybrzmiało to wyraźnie na tej sali: wydajemy obecnie na obronność więcej, niż pan prezydent założył w swojej ustawie. Odrzucenie jego propozycji nie ma nic wspólnego z obniżeniem nakładów na obronność.

    W związku z tym klub parlamentarny Lewicy nie poprze tego projektu. Bardzo dziękuję.


Przebieg posiedzenia