10. kadencja, 36. posiedzenie, 2. dzień (04-06-2025)
13. punkt porządku dziennego:
Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o weteranach działań poza granicami państwa, ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz ustawy o finansach publicznych (druk nr 1280).
Poseł Radosław Lubczyk:
Dziękuję, panie marszałku.
Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Staję dziś przed wami nie tylko jako poseł klubu Polskie Stronnictwo Ludowe - Trzecia Droga, ale także jako żołnierz Wojska Polskiego. Staję jako człowiek, który zna wartość służby, odpowiedzialności i poświęcenia. Dlatego z całą mocą wyrażam poparcie dla ustawy, która przyznaje rekompensaty weteranom poszkodowanym w działaniach poza granicami państwa.
Nie mówimy tu o abstrakcyjnych przepisach, mówimy o realnych ludziach, o tych, którzy w mundurze Rzeczpospolitej Polskiej, w cieniu flag NATO i ONZ, ryzykowali zdrowie i życie w misjach pokojowych, stabilizacyjnych czy bojowych w Iraku, w Afganistanie, na Bałkanach i w wielu innych miejscach. Dziś państwo polskie, nasza wspólna ojczyzna mówi im: nie zapomnieliśmy, jesteście dla nas ważni.
Wysoka Izbo! Ustawa, nad którą debatujemy, wprowadza konkretne rozwiązanie - rekompensatę finansową dla weteranów, którzy doznali trwałego uszczerbku na zdrowiu w związku ze służbą poza granicami kraju. Mówimy o 6 tys. zł za każdy procent orzeczonego uszczerbku. Czy to dużo? Dla budżetu państwa to wydatek, który mieści się w naszych możliwościach. Dla weterana to symboliczna, ale i rzeczywista pomoc w codziennym życiu, w kosztach leczenia, rehabilitacji i budowaniu nowego życia po trudnej misji. Ta ustawa jest potrzebna, bo dziś weteran, by uzyskać zadośćuczynienie, musi iść do sądu, czekać latami, walczyć z biurokracją, z biegłymi, z niepewnością. Teraz będzie inaczej - wniosek, decyzja administracyjna, wypłata. Wszystko jasne i czytelne. To jest państwo, które szanuje swoich obywateli, szanuje swoich bohaterów.
Ustawa nie tylko tworzy nowe świadczenie, ale też jasno oddziela je od odszkodowań czy zadośćuczynień. Rekopensata nie wyklucza dalszych działań prawnych, ale daje pewność, że niezależnie od dalszego biegu sprawy już teraz można otrzymać pomoc. To ważne także dlatego, że nie zawsze da się wskazać winnego. Misje w Afganistanie czy Iraku to nie miejsce, gdzie łatwo dojść sprawiedliwości. Wielu naszych weteranów wróciło z ranami fizycznymi i psychicznymi, a mimo to zostali sami z kosztami cierpienia. Dziś naprawiamy ten błąd. Dziś jako posłowie oddajemy szacunek tym, którzy nosili białoczerwoną naszywkę na ramieniu w najtrudniejszych miejscach świata. Wesprzyjmy ich wspólnie. Poparcie dla tej ustawy to nie tylko wyraz odpowiedzialności, ale i element naszej narodowej godności. Niech każdy weteran poszkodowany wie, że Polska pamięta, Polska dziękuje i Polska nie zostawia swoich.
1,5 tygodnia temu miałem możliwość spotkania się w moim okręgu wyborczym w Mielnie. Spotkało się kilkunastu weteranów. Dlaczego kilkunastu? Bo to byli weterani, którzy przekroczyli 100 lat życia.Dla mnie, jako żołnierza, jest to nieopisane spotkanie, bardzo wzruszające. Zawsze gdy byłem na spotkaniach z żołnierzami, pytali: Dlaczego to jeszcze nie jest zrobione? Dzisiaj mówimy, że to będzie zrobione i że będziecie mogli łatwo dochodzić tej rekompensaty za bohaterską służbę dla Polski, dla Polaków. Jeszcze raz dziękuję ministerstwu za tę ustawę i mam nadzieję, że zostanie ona jak najszybciej przyjęta. Dziękuję. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia