10. kadencja, 36. posiedzenie, 2. dzień (04-06-2025)
17. punkt porządku dziennego:
Sprawozdanie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z realizacji w 2024 r. ustawy z dnia 24 marca 1920 r. o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców wraz ze stanowiskiem Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych (druki nr 1163 i 1178).
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Wiesław Leśniakiewicz:
Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Myślę, że problematyka nabywania nieruchomości, gruntów przez cudzoziemców z naszej perspektywy jest realizowana w sposób wynikający z prawa krajowego. Wiemy o tym, że w wolnym obrocie jest możliwość ich nabywania przez obywateli państw w Unii Europejskiej jak również w Konfederacji Szwajcarskiej. Dane, jeżeli chodzi o rejestr, które do nas spływają od notariuszy, każda informacja, która do nas od nich spływa, są bardzo szczegółowo badane. To nie jest tak, że z automatu wpisujemy to do rejestru. Każdy wniosek, każdy dokument, który do nas przychodzi od notariuszy, jest również zbadany pod względem wszystkich procesów, które ewentualnie powinny być zbadane, tj. legalności źródeł finansowych i innych elementów, które ewentualnie mogą wpływać na wiedzę, którą możemy posiąść.
Natomiast nie ulega wątpliwości, że cały system, w którym wydajemy zezwolenia czy też promesy, jest gruntownie badany przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego w tych przypadkach, kiedy mamy jakieś wątpliwości, badany jest również przez ministra obrony narodowej czy też ministra rolnictwa, jeżeli chodzi o nabywanie gruntów rolnych. Więc również pan minister Jarosław Zieliński, który nadzorował ten proces, wie, jak on wygląda. Proszę mi wierzyć, że on nie jest bagatelizowany ani ewentualnie traktowany w jakiś lakoniczny sposób przez urzędników w ministerstwie ani przez inne podmioty, które uczestniczą w tym procesie.
Niewątpliwie również mamy, obserwujemy sytuacje albo właściwie badamy wszystkie sytuacje, które mogą mieć wpływ na legalność środków finansowych. Dlatego zwiększyliśmy współpracę z głównym inspektorem nadzoru finansowego, bowiem tam są kluczowe informacje, skąd są źródła finansowe i jakie są przepływy. Jeżeli mamy jakiekolwiek wątpliwości, które się pojawiają, uruchamiamy stosowne agencje w tym celu, żeby ewentualnie dokonać stosownego sprawdzenia.
To, że dzisiaj jesteśmy w Unii Europejskiej, jesteśmy państwem otwartym, daje możliwość zakupu określonych dóbr przez obywateli innych państw, podobnie jak Polacy realizują zakupy w innych państwach. Przecież wielu naszych obywateli zakupuje w różnych miejscach Europy i nie tylko nieruchomości, ale również i grunty. Stąd też świat jest na tyle otwarty, że owszem, my mamy obowiązek badać legalność, ale nie mamy możliwości zabraniania dokonywania stosownych transakcji.
(Wypowiedź poza mikrofonem)
Myślę, że wielu posłów albo znajomych posłów Konfederacji prowadziło różnego rodzaju transakcje, również niekoniecznie na rynku krajowym, ale także poza Unią Europejską. Podobna sytuacja jest w kraju.
(Poseł Krzysztof Mulawa: Jak ktoś jest głupi, to nam sprzedaje.)
Większość nieruchomości to są mieszkania nabywane przez tych, którzy musieli uciekać przed wojną, tych, którym daliśmy schronienie. O nich w naszym kraju powinniśmy również dbać, bowiem w duchu chrześcijańskiej odpowiedzialności za bliźniego powinniśmy im pomagać. Jeżeli mają możliwości finansowe i mają stworzone możliwości, nabywają określone nieruchomości po to, żeby ich dzieci mogły chodzić do polskich szkół i żeby mieć możliwość godnego zamieszkania. Na tym polega również człowieczeństwo i duch chrześcijańskiego spojrzenia na rzeczywistość, w której żyjemy.
W związku z powyższym nie widzimy większych przesłanek, które by wskazywały na to, że prowadzimy cały proces niezgodnie z procesem legislacyjnym. We wszystkich przypadkach, kiedy mamy wątpliwości, wszystko jest badane i podejmowane są stosowne decyzje, w których ewentualnie odmawiamy udzielenia zgody na nabywanie określonych nieruchomości.
Jeżeli chodzi o proces nabywania... Jeśli rozpocznie się proces procedowania nad ustawą, która przedłuża okres nabywania gruntów rolnych, to zapewne ministerstwo się wówczas nad tym pochyli i wyda stosowne rekomendacje. Dzisiaj nie mamy jeszcze tego przedłożenia, w związku z powyższym nie dotarły do ministerstwa informacje w tym zakresie, więc trudno mi zająć jednoznacznie stanowisko, jeśli chodzi o ten proces.
Natomiast pan poseł Jarosław Zieliński wspomniał również o tym, że w przyszłym roku, jeżeli nie poprawimy skuteczności przekazu informacji od notariuszy, być może nie będzie rekomendacji w sprawie przyjęcia tego dokumentu.
Odpowiadając panu posłowi Zbigniewowi Sosnowskiemu, chciałem powiedzieć, że proces przygotowania, poprawienia określonych aktów prawnych w tym zakresie jest zakończony przez ten zespół i przedłożymy lada moment Wysokiej Izbie zmianę do dwóch ustaw - Prawa notarialnego, jak również ustawy o nabywaniu gruntów, żeby ewentualnie scyfryzować cały ten proces i żeby on faktycznie przebiegał w sposób automatyczny, żeby wtedy, kiedy transakcja jest zawarta, informacje natychmiast trafiały do ministerstwa spraw wewnętrznych, żeby można było podejmować... Ale to się będzie dopiero działo od nowego roku, tj. od przyszłego, jeżeli chodzi o ten zautomatyzowany proces. Zapewne w tym roku to będzie jeszcze niemożliwe, natomiast w tym roku na pewno przedłożymy Wysokiej Izbie stosowne zmiany do Prawa o notariacie jak również ustawy o nabywaniu ziemi przez cudzoziemców.
Również widzimy potrzebę współpracy i widzimy tę współpracę z Ministerstwem Sprawiedliwości i Krajową Radą Notarialną. Każdego roku przesyłamy dokładne informacje, kto zalegał, w jakim okresie ze sprawozdawczością w tym zakresie. Natomiast nie po naszej stronie jest prowadzenie działalności represyjnej. To jest oczywiście Krajowa Rada Notarialna, jak również Ministerstwo Sprawiedliwości. Za każdym razem ministerstwo spraw wewnętrznych podejmuje stosowne działania. Wiemy o tym, że również ministerstwo sprawiedliwości podejmuje działania władcze, zwłaszcza jeżeli jest to związane z pewną recydywą, aczkolwiek tych spraw jest coraz mniej. Z roku na rok jest coraz mniej tych spraw, w których ewentualnie następują opóźnienia w przekazywaniu informacji do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
Jeśli państwo posłowie uważają, że pozostałe informacje nie wyczerpały tematu właściwie, to z mojej strony powiem, iż przekażemy odpowiedzi na piśmie. Dziękuję uprzejmie.
Przebieg posiedzenia