10. kadencja, 36. posiedzenie, 3. dzień (11-06-2025)
24. punkt porządku dziennego:
Sprawozdanie Komisji do Spraw Deregulacji oraz Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług (druki nr 1232 i 1333).
Poseł Jarosław Sachajko:
Szanowna Pani Marszałek! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Projekt ustawy przedstawiony w druku, nad którym teraz procedujemy, to jest rozsądna i długo wyczekiwana korekta limitu zwolnienia z podatku VAT dla mikroprzedsiębiorców. To ustawa, która reaguje na realia gospodarcze, rosnące koszty prowadzenia działalności oraz skutki inflacji, które najmocniej uderzają właśnie w najmniejsze firmy i osoby samozatrudnione. Od 7 lat, czyli od 2017 r., limit ten pozostawał niezmieniony, mimo że ceny towarów, usług i najmu wzrosły znacząco. Obecna propozycja podniesienia progu z 200 tys. do 240 tys. to nie jest dostosowanie do sytuacji rynkowej, ale drobne wsparcie dla mikroprzedsiębiorców, którzy codziennie budują fundamenty polskiej gospodarki. Ta ustawa będzie korzystna dla ok. 19 tys. nowych firm. Pomoże tym firmom w uniknięciu kosztów ewidencji, księgowości, konieczności rozliczania VAT i presji biurokratycznej. Ale to wszystko, te działania przekładają się na większą elastyczność cenową i odporność na wahania koniunktury.
Ta ustawa wspiera uczciwą przedsiębiorczość, a nie tylko wielkie korporacje. Daje konkretne narzędzia tym, którzy nie mają zaplecza prawnego, księgowego i lobbystycznego. Zmniejsza dystans między urzędnikiem a drobnym przedsiębiorcą, między fiskusem a rzeczywistością gospodarczą.
Wysoka Izbo! Warto też podkreślić, że zmiana ta jest zgodna z prawem unijnym. Dyrektywa VAT dopuszcza limit aż do 85 tys. euro, czyli do ponad 3 mln zł. Dlatego należy zapytać, dlaczego limit pozostaje tak mały. Tym bardziej że inflacja od 2017 r., skumulowana inflacja, to jest 45,6%. Czyli limit powinien być na dzisiaj podwyższony do ponad 291 tys., gdyby zechcieli państwo zrealizować czy utrzymać tę propozycję, jaka została złożona w 2017 r. Dlatego apeluję o zwiększenie limitu do tego proponowanego przez przedsiębiorców - do 300 tys. To nie jest gest, to inwestycja w stabilność najmniejszych podmiotów gospodarczych, które często działają na granicy rentowności. Dziękuję. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia