10. kadencja, 37. posiedzenie, 2. dzień (25-06-2025)

24. punkt porządku dziennego:

Sprawozdanie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy - Prawo restrukturyzacyjne oraz niektórych innych ustaw (druki nr 1263 i 1354).

Poseł Sławomir Ćwik:

    Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu klubu Polski 2050 mam zaszczyt przedstawić stanowisko klubu odnośnie do druku nr 1263 rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy - Prawo restrukturyzacyjne oraz niektórych innych ustaw.

    Projekt ten wprowadza przede wszystkim do polskiego porządku prawnego regulacje wynikające z dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady z 2019 r., które Polska była zobowiązana przyjąć w polskim porządku prawnym już blisko 4 lata temu. Ze względu na opieszałość poprzedniej kadencji parlamentu i rządu zmiany te nie zostały wprowadzone, narażając Polskę na negatywne konsekwencje tego faktu oraz nie zapewniając polskim przedsiębiorcom realnych dodatkowych zabezpieczeń w zakresie postępowania restrukturyzacyjnego i upadłościowego.

    Restrukturyzacja i upadłość to jest nieodłączna część życia gospodarczego. Nie wszystkie firmy odnoszą sukces. Część z nich ponosi porażki czy wskutek braku doświadczenia, czy też wskutek uwarunkowań rynkowych, zdarzeń, których nie można było wcześniej przewidzieć. Natomiast trzeba brać pod uwagę, że także postępowanie restrukturyzacyjne i upadłościowe musi być przeprowadzone szybko, sprawnie i z jak największym zaspokojeniem wierzycieli, ale także z uwzględnieniem innych interesariuszy, w szczególności pracowników.

    Na to wskazywała już historia polskiej gospodarki, kiedy pierwsze prawo upadłościowe było przyjęte na jesieni 1934 r., tuż po wprowadzeniu Kodeksu handlowego, który regulował życie gospodarcze w zakresie spółek prawa handlowego. Analogicznie dzisiaj obok Kodeksu spółek handlowych prawa przedsiębiorców funkcjonuje prawo restrukturyzacyjne oraz prawo upadłościowe. A ta nowelizacja wprowadza przede wszystkim novum, którego nie ma jeszcze dzisiaj, czyli test zaspokojenia, czyli instytucję, która pozwala w prosty sposób przewidzieć już na początku postępowania restrukturyzacyjnego, czy lepiej jest w stosunku do przedsiębiorcy wprowadzić postępowanie restrukturyzacyjne, zawrzeć układ z wierzycielami i pozwolić mu na kontynuowanie działalności z korzyścią dla przedsiębiorcy, jego interesariuszy, a przede wszystkim też i dla wierzycieli. Wierzyciele w ten sposób będą mogli uzyskać wyższy stopień zaspokojenia, aniżeli gdyby była przeprowadzona upadłość w stosunku do tego dłużnika. Wierzyciele mogliby wtedy ocenić, czy otrzymają mniej, czy więcej z tego zaspokojenia. Czasami nawet może się okazać, że to są podobne kwoty, ale też wierzyciele mogą być zainteresowani kontynuowaniem działalności przez tegoż przedsiębiorcę i kontynuowaniem z nim współpracy. Dlatego jest to tak istotne. W tym zakresie w imieniu innych wnioskodawców złożyłem poprawkę, która przewidywała, że przy wycenie przeprowadzonej w toku testu zaspokojenia należy także posługiwać się osobami z uprawnieniami biegłego rzeczoznawcy lub biegłego sądowego, jako że projekt w tym zakresie przewiduje dowolność, że można każdej osobie trzeciej zlecić wycenę. Rozumiem, że z jednej strony jest to kwestia chęci, aby ta wycena została przeprowadzona szybko i małym nakładem środków. W wypadku biegłych rzeczoznawców, a tym bardziej biegłych sądowych jest to związane z większym kosztem i z dłuższym okresem oczekiwania. Wiemy, że mamy z tym problem i być może należałoby dokonać zmian w zakresie uprawnień biegłych rzeczoznawców, biegłych sądowych, aby np. poszerzyć krąg osób, które będą mogły wykonywać takie wyceny w sposób uproszczony, szybciej i taniej, ale żeby była weryfikacja osób, które posiadają wiedzę i doświadczenie w zakresie przeprowadzania takich wycen.

    Dodatkowo składaliśmy poprawkę w zakresie art. 3 ustawy, który wprowadza zmiany w ustawie o Krajowym Rejestrze Zadłużonych, sugerując, aby minister sprawiedliwości, który ma gromadzić, przechowywać i agregować dla potrzeb Komisji Europejskiej określone dane, także dokonał tego w zakresie informacji o kosztach postępowania, czasie trwania oraz wielkości zaspokojenia dłużnika. Chodzi o to, żeby mieć dodatkowe narzędzie kontroli nad nadzorcami (Dzwonek), nad zarządzającymi restrukturyzacją, upadłością, ponieważ historycznie dochodziło tutaj do wielu problemów. Niemniej w imieniu Klubu Polski 2050 popieramy ten projekt wraz z poprawkami przyjętymi w komisji. Dziękuję.


Przebieg posiedzenia