10. kadencja, 37. posiedzenie, 2. dzień (25-06-2025)

18. punkt porządku dziennego:

Sprawozdanie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o restrukturyzacji zadłużenia podmiotów prowadzących gospodarstwa rolne.

Wiceprezes Rady Ministrów, Minister Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz:

    Kilka kwestii. Pierwsza, która była też w waszych pytaniach, to głosowania w poprzedniej kadencji dotyczące bezpieczeństwa. Głosowałem za zaporą na granicy. Głosowałem za ustawą o obronie Ojczyzny. Głosowałem za wszystkimi ustawami dotyczącymi bezpieczeństwa. (Poruszenie na sali)

    (Głosy z sali: A WOT?)

    Marszałek:

    Panie pośle Śliwka...

    Wiceprezes Rady Ministrów, Minister Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz:

    Bez takich emocji. Ja wiem, że was nie cieszy to, że ktoś może się racjonalnie zachować niezależnie od tego, czy jest w rządzie, czy w opozycji. Wam to często jest obce, ale przyjmijcie to do wiadomości: ja i moja formacja we wszystkich tych głosowaniach byliśmy za, więc nie uogólniajcie i nie mówcie takich rzeczy. To jest pierwsza kwestia.

    Druga kwestia dotyczy rolnictwa i spraw, które zostały załatwione w tej kadencji, a przez was nie były rozwiązane. Jeśli chodzi o handel z Ukrainą, to objęliśmy rządy w momencie największych od wielu lat protestów rolniczych. Były one przeciwko waszym rządom i zgodzie na niekontrolowany napływ zboża z Ukrainy do Polski w 2022 r. i 2023 r. (Oklaski)

    (Głos z sali: Kłamstwa!)

    Nie byliście w stanie zablokować zboża na poziomie europejskim. Nie byliście w stanie skutecznie kontrolować granicy. Jakbyśmy ustawili pociągi ze zbożem jadące z Ukrainy do Polski, to zajęłyby one odcinek od Krakowa do Warszawy.

    (Głos z sali: Nie pasuje, żeby premier kłamał.)

    To się zmieniło dopiero, jak objęliśmy rządy. Po pierwsze, rozszerzyliśmy zakres indywidualnej ochrony polskiej granicy.

    (Głos z sali: Nie wypada kłamać.)

    Po drugie, od 6 czerwca tego roku...

    (Poseł Robert Telus: Muszę sprostować, bo pan premier kłamie.)

    ...od 6 czerwca tego roku, panie pośle, jest zakaz wwożenia produktów rolno-spożywczych, czyli powrót do zasad sprzed wybuchu wojny. Nie mieliście siły sprawczej w Unii Europejskiej, żeby do tego doprowadzić. (Oklaski)

    Po trzecie, umowa z Mercosurem. To rok 2019 jest momentem kluczowym podpisania zobowiązań.

    (Głos z sali: Czyich?)

    Nasz rząd, w przeciwieństwie do waszego rządu, nie podjął uchwały jednolitej o blokowaniu Mercosuru. Ze strony koalicji rządowej pomimo różnorodności ugrupowań jest jedno stanowisko.

    (Głos z sali: Kłamstwo!)

    Nie ma naszej zgody na Mercosur. (Oklaski) Mamy koalicję z Francją. Trwają rozmowy na poziomie europejskim dotyczące blokowania tych rozwiązań. W żaden sposób - dzisiaj mówił o tym też minister rolnictwa - zyski w innych obszarach nie mogą być kosztem polskiego i europejskiego konsumenta i rolnika. I dopóki my będziemy rządzić, nie będą. Za waszych rządów to nie było takie jasne. (Oklaski)

    Kwestia sprzedaży ziemi, jak już mówimy o rolnictwie.

    (Poseł Elżbieta Witek: To nie jest o rolnictwie.)

    Najniższa sprzedaż ziemi cudzoziemcom w 2024 r. Ogromny spadek w porównaniu do waszych rządów. To też był taki wasz sztandarowy program, który nigdy nie został zrealizowany.

    I kwestia historyczna. Teraz mówię do tej strony.

    (Poseł Elżbieta Witek: Ale czego to dotyczy?)

    Niech pan, panie pośle Konieczny, tak się Wincentym Witosem nie zajmuje i nie przejmuje tym, co on dzisiaj robi. Zastanowiłbym się bardziej, co robi Ignacy Daszyński, jak patrzy na was. (Oklaski)

    (Głos z sali: Oni nie żyją.)

    Bo on był w rządzie Witosa. On nie bał się odpowiedzialności, gdy ze Wschodu szła nawałnica, a wy potraficie tylko krytykować, ale nie bierzecie na siebie odpowiedzialności. (Długotrwałe oklaski)


Przebieg posiedzenia