10. kadencja, 38. posiedzenie, 2. dzień (09-07-2025)
22. punkt porządku dziennego:
Sprawozdanie Komisji Infrastruktury oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej o rządowym oraz poselskich projektach ustaw:
- o zmianie ustawy o społecznych formach rozwoju mieszkalnictwa oraz niektórych innych ustaw,
- o zmianie ustawy o społecznych formach rozwoju mieszkalnictwa oraz niektórych innych ustaw,
- o zmianie ustawy o zmianie ustawy o finansowym wsparciu tworzenia lokali socjalnych, mieszkań chronionych, noclegowni i domów dla bezdomnych oraz niektórych innych ustaw
(druki nr 1382, 1319, 1078 i 1410).Poseł Włodzimierz Tomaszewski:
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Rozpatrywane trzy projekty ustaw dotyczące problematyki mieszkaniowej, do których odnosi się sprawozdanie komisji, to praktycznie połączone dwa projekty Lewicy, druki nr 1078 i 1319, w jednym rządowym, druk nr 1382. Sprawozdanie oparte jest na druku rządowym i praktycznie nic nie zmienia w tym przedłożeniu. Trzeba podkreślić, że wszystkie uzasadnienia wymienionych projektów zawierały opis efektów rzeczowych rządowych programów mieszkaniowych wprowadzonych przez rządy Zjednoczonej Prawicy od 2007 r. Jakie to są efekty? W ramach programu BSK, czyli środków na wsparcie komunalnego i społecznego budownictwa mieszkaniowego, dofinansowanie otrzymały inwestycje obejmujące prawie 50 tys. mieszkań od 2007 r. W latach 2021-2024 zanotowano trzykrotny wzrost liczby powstających lokali mieszkalnych względem lat poprzednich, bo finansowe wsparcie zwiększono z 30% do 80% kosztów przedsięwzięcia. Teraz jest zapotrzebowanie na 3 mld zł dopłat. W ramach programu SBC, czyli środków na wsparcie społecznego budownictwa mieszkaniowego, oddane do użytkowania zostało ponad 9 tys. mieszkań od 2016 r. Teraz jest zapotrzebowanie na 4,41 mld zł kredytów z BGK, dotyczy to głównie SIM-ów. Te pieniądze trzeba było dalej przekazywać w obecnych latach rządów koalicji 13 grudnia, czyli w latach 2024 i 2025, ale tak się nie dzieje. Były one blokowane, kiedy zwiększało się zainteresowanie samorządów tak korzystnym wsparciem. Ponadto ustawa pieczętuje likwidację Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa, co pokazuje perspektywę realnego braku tych środków.
Najbardziej efektywną formą wsparcia budownictwa mieszkaniowego są dziś społeczne inicjatywy mieszkaniowe. Omawiana ustawa chce nie tylko utrudnić prace SIM-ów, zwiększyć ich koszty, rozmnażając składy rad nadzorczych i w kolizji z konstytucją ograniczyć ich sprawność zarządzania, ale przede wszystkim chce zahamować tworzenie SIM-ów i budownictwo w ramach SIM-ów, gdyż chce zablokować drogę dochodzenia do własności dla przyszłych najemców. Polska małych miejscowości, powiatowa, angażuje się w SIM-y tylko ze względu na tę perspektywę, zatem dziwi taka propozycja ministra Krzysztofa Paszyka z PSL-u. Autorzy tych zmian ustawowych nie dostrzegają czynnika wzmacniającego proces budownictwa, jakim jest umiarkowana partycypacja w kosztach budowy przyszłych najemców. O tym, zgodnie z dotychczasowymi zasadami, mają rozstrzygać gminy i SIM-y w ramach umów SIM-ów. Ta fobia wobec zasad dojścia do własności, czyli ich likwidacja, jest również zawarta w zmianie do ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz w ustawie o finansowym wsparciu niektórych przedsięwzięć mieszkaniowych.
W art. 10 tej ustawy preferencyjnie potraktowano deweloperów. Proponowana tu zmiana jest ewidentnym przerzuceniem zadania zapewnienia parkingów przy budowanych obiektach mieszkaniowych z deweloperów na samorządy. Popieranie tej regulacji przez przedstawicieli dużych miast jest spolegliwym działaniem samorządów pod dyktando deweloperów. Nie będę szczegółowo omawiał tych zmian, to na pewno wyjdzie w dyskusji. Ostatecznie skutkami tej ustawy w przedkładanym sprawozdaniu będzie ograniczenie taniego budownictwa społecznego i odesłanie obywateli do ofert deweloperów maksymalizujących zyski.
Zgłoszone przeze mnie w imieniu klubu PiS poprawki mniejszości opisane w sprawozdaniu jako nr 1, 2, 4, 8, 10, 11, 12, 14, 16, 17, 19, 21 i 22 eliminują fundamentalne wady tej ustawy. Proszę o ich poparcie. W przeciwnym razie będziemy zmuszeni głosować przeciw tej ustawie ze względu na to, że jej efektywność będzie odwrotna. To znaczy, że będziemy ograniczać budownictwo, a nie zwiększać. Owszem, są tutaj pewne regulacje dotyczące dostępności lokali, mieszkań dla studentów, doktorantów, i to jest istotne, ale to można zrealizować w oddzielnym trybie, bo nie możemy blokować budowy mieszkań, zwłaszcza w tym najbardziej atrakcyjnym trybie SIM-owskim, trybie społecznych inicjatyw mieszkaniowych. One się tak silnie rozkręcają... Samorządy są dzisiaj bardzo rozkręcone, żeby tym mechanizmem operować, budując mieszkania.
Dlatego wnioskuję, jak w przedłożeniu. Dziękuję bardzo.
Przebieg posiedzenia