10. kadencja, 38. posiedzenie, 2. dzień (09-07-2025)
15. punkt porządku dziennego:
Sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy - Prawo konsularne (druki nr 1342 i 1467).
Poseł Witold Tumanowicz:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Projekt ustawy z druku nr 1342 wprowadza unijny tymczasowy dokument podróży. To narzędzie, które ma umożliwić obywatelom państw Unii Europejskiej powrót do kraju w sytuacjach nagłych, gdy np. utracą paszport, przebywając w kraju trzecim, w którym nie ma przedstawicielstwa ich państwa. Zasadniczo to rozwiązanie praktyczne i potrzebne. Jeśli ktoś znajdzie się poza granicami Unii Europejskiej, straci dokument i nie będzie w stanie uzyskać go ponownie od własnego kraju, wtedy konsulat innego państwa członkowskiego będzie mógł wydać mu tymczasowy dokument umożliwiający powrót do domu. W przypadku Polaków odbywać się to będzie oczywiście za zgodą polskiego państwa, które potwierdzi dane tej osoby.
Są też oczywiście zapisy, które rodzą pewne ryzyka. W szczególnych wypadkach, jeśli kontakt z państwem obywatelskim nie będzie możliwy, dokument ma być wydawany na słowo, co stwarza oczywiście potencjalne ryzyko nadużyć i problemów z bezpieczeństwem. Jednak sami jako Polska mamy takie konsulaty i ambasady, które są faktycznie niezdolne do należytego działania. Same zapisy ustawy raczej, mimo wszystko nie budzą wątpliwości i będziemy je popierać.
Natomiast warto przy tej okazji zwrócić uwagę na to, że mamy placówki bez ambasadorów, które przez miesiące, lata są prowadzone przez pełniących obowiązki. To jest niepoważne traktowanie polskiej obecności za granicą. Polska dyplomacja powinna być silna, kompetentna i reprezentacyjna. Zamiast upychać po ambasadach zaprzyjaźnionych polityków czy emerytowanych działaczy partyjnych, może najwyższy czas zacząć wysyłać nam po prostu dyplomatów z dorobkiem, doświadczeniem, wiedzą. Dyplomatów, którzy będą realnie dbać o interes Polski i Polaków za granicą. Po co było na siłę pchać takich funkcjonariuszy partyjnych jak Schnepf czy Klich? Niech przyjdzie opamiętanie i polska dyplomacja będzie mogła działać z pełną kompetencją. Polska dyplomacja wymaga doinwestowania i odbudowy. Zacznijmy traktować ją poważnie, bo na razie wygląda to tak, jakby wiele placówek zagranicznych samo miało tymczasowe dokumenty.
Konfederacja oczywiście popiera tę ustawę, ale apelujemy o porządek i profesjonalizm w polityce zagranicznej oraz konstruktywną współpracę z nowym prezydentem. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia