10. kadencja, 38. posiedzenie, 3. dzień (10-07-2025)

26. punkt porządku dziennego:

Informacja bieżąca.

Poseł Przemysław Czarnek:

    Oczywiście. Dziękuję bardzo, pani marszałek.

    Szanowna Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Otrzymałem takiego SMS-a od jednego z dyrektorów szkół i myślę, że on jest świetnym podsumowaniem tego, co się dzieje w Ministerstwie Edukacji Narodowej. Ministerstwo Edukacji Narodowej uważa, że świadectwa zgodne ze stanem faktycznym są nieważne, bo są niezgodne z rozporządzeniem, które co prawda jest nieaktualne, ale nikt go nie znowelizował, więc jest nadal obowiązujące. (Wesołość na sali)

    (Głos z sali: Dramat. Dramat po prostu.)

    Proszę państwa, trzeba sięgnąć do klasyki polskiego filmu (Gwar na sali, dzwonek) i powiedzieć: niezły macie, siostry, bałagan w tym Archeo, niezły macie bałagan w tym Archeo. (Oklaski) Tylko szkoda, że kosztem tego bałaganu dzielicie się z tysiącami uczniów i rodziców uczniów, którzy dzisiaj cierpią z powodu tego bałaganu, niechlujstwa, zaniedbania i nie uczestniczą w rekrutacji albo w ramach tej rekrutacji są odrzucani na etapie ubiegania się o przyjęcie do szkół średnich. To jest dramat. Takiego dramatu w ministerstwie jeszcze nie było. Ale wiecie państwo, pośród wszystkich rzeczy, zaniedbań, niechlujstw, dramatu w szkole zaledwie po półtora roku rządzenia przez najgorszą minister edukacji narodowej w historii Rzeczypospolitej Polskiej, w historii najsłabszego przecież rządu Rzeczypospolitej Polskiej...

    (Głos z sali: I kto to mówi?)

    O tym wszystkim będą mówić moi przyjaciele, posłanki i posłowie Prawa i Sprawiedliwości, za chwilkę, pewnie w ramach kilkudziesięciu pytań. Jedna rzecz jest najbardziej dramatyczna. Pani minister, dlaczego pani tak bardzo nie lubi narodu polskiego? Dlaczego pani do tego stopnia nie lubi tego narodu, że pani nawet rezygnuje z nazwy: minister edukacji narodowej? Dowodów na to jest bardzo wiele, bo przecież chodzi o szatkowanie lektur, wyrzucanie z lektur obowiązkowych tego kodu genetycznego narodu polskiego. To jest kwestia wpływania niezgodnego z konstytucją na działania, które mają zmierzać do demoralizacji, deprawacji dzieci niezgodnie z prawem rodziców do wychowania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami, ze swoim światopoglądem. Dlatego, pani minister, takie świadectwo szkolne za chwilkę pani wręczę i mam nadzieję, że pani je przyjmie.

    (Głos z sali: Sobie wręcz.)

    Z tego świadectwa wynika prosta rzecz. Pośród wszystkich niedostatecznych ocen z przedmiotów takich jak polski, matematyka, fizyka, chemia, historia jest jednak jedna ocena celująca.

    (Poseł Marcin Józefaciuk: Fizyka.)

    Celujący za zdradę narodową. Za zdradę narodową. (Oklaski) I jeszcze ma pani szczególne osiągnięcia: realizacja ideologicznej i politycznej agendy kosztem jakości edukacji, antypolska propaganda, likwidacja prac domowych, ograniczenie fizyki, chemii, historii, religii, edukacja seksualna wbrew rodzicom.

    (Głos z sali: To kłamstwo.)

    Nie otrzymała pani promocji do dalszego pełnienia funkcji ministra edukacji narodowej. Wie pani, dlaczego? Dlatego, że pani nigdy porządnie nie przeprosiła również za te haniebne słowa, za te haniebne słowa w rocznicę wyzwolenia Auschwitz-Birkenau, haniebne słowa oskarżające naród polski, naród polski o to, że to my i nasi rodacy budowali obozy pracy, które następnie zamieniły się w obozy koncentracyjne. Wstyd, hańba, skandal, pani minister. Do dymisji. (Oklaski)

    (Głos z sali: Do dymisji.)


Przebieg posiedzenia