10. kadencja, 39. posiedzenie, 2. dzień (23-07-2025)

23. punkt porządku dziennego:

Sprawozdanie Komisji do Spraw Deregulacji oraz Komisji Edukacji i Nauki o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela (druki nr 1438 i 1509).

Poseł Adrian Witczak:

    Szanowny Panie Marszałku! Szanowna Pani Minister! Wysoka Izbo! W imieniu klubu Koalicja Obywatelska mam zaszczyt zabrać głos w sprawie projektu ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela, druk nr 1438.

    Zanim odniosę się do projektu, chciałbym zwrócić się do pana posła Skwarka. Panie pośle, jestem młodym nauczycielem, a pan chyba dawno w szkole nie był i dawno pan z nauczycielami nie rozmawiał. Bo to, co pan mówi, są po prostu kłamstwa. W tej wypowiedzi podawał pan tezy, które wzajemnie się wykluczały. Mam wrażenie, że pan się chyba nawet z tym tekstem nie zapoznał. Chciałbym panu powiedzieć, że skoro pan pracuje w komisji edukacji, to zachęcam do rozmów z nauczycielami. Zapraszam pana również do mojej szkoły. Pokażę panu, czy to było rozwiązanie dobre, czy nie. Chciałbym pana przekonać. Zapraszam do rozmowy.

    Odnosząc się do samego projektu, chciałbym powiedzieć, że projekt ten, choć zwięzły w treści, niesie za sobą istotne skutki dla ponad 600 tys. nauczycieli w naszym kraju. (Oklaski) Jest wielkim krokiem w stronę uporządkowania chaosu, który przez lata fundowała polskiej szkole władza Prawa i Sprawiedliwości z panem ministrem Czarnkiem na czele. Pan w tym również uczestniczył, panie pośle. Projekt nowelizacji ustawy - Karta Nauczyciela, który dziś państwu przedstawia rząd, projekt, który został zaakceptowany przez komisję edukacji, jest właśnie symbolem porządkowania polskiej edukacji, a uchylenie tzw. godzin czarnkowych to nie tylko kwestia techniczna, to element przywracania normalności, szacunku i po prostu rozsądku w polskiej oświacie. Godziny dostępności wymyślone przez Prawo i Sprawiedliwość w teorii byłym narzędziem kontaktu szkoły z rodzicami i uczniami, a w praktyce okazały się fikcją i biurokratycznym absurdem. Obowiązek obecności nauczyciela w szkole, często w pustych salach, bez uczniów, bez realnej potrzeby był nie tylko bezsensowny, ale wręcz obraźliwy dla profesjonalizmu ludzi, którzy kształcą nasze dzieci. Związek Nauczycielstwa Polskiego zebrał dane. W sposób rzetelny przeprowadzono konsultacje. Nauczyciele powiedzieli jasno: to nie działa, rodzice nie przychodzą, uczniowie nie korzystają, warunków do prowadzenia tych konsultacji nie ma. Mimo to poprzednia władza nakładała obowiązek, bo tak było łatwo, na papierze. W efekcie mamy do czynienia z typowym dla Prawa i Sprawiedliwości mechanizmem: regulujmy, kontrolujmy, wpisujmy godziny do tabelki, a potem udawajmy, że szkoła działa lepiej. Otóż nie, nie działała lepiej, działała gorzej. Frustrowano nauczycieli, marnotrawiono czas dyrektorów, mnożono absurdy i tworzono fałszywy obraz troski o edukację. Naszym obowiązkiem jest przywrócenie szacunku do zawodu nauczyciela. Bardzo dziękuję pani minister Barbarze Nowackiej, że z każdym dniem ten szacunek do nauczyciela wzrasta. Dziękuję pani minister jako nauczyciel. I właśnie to dzisiaj się dzieje. Likwidujemy fikcyjne godziny dostępności. Pokazujemy, że po prostu ufamy nauczycielom, że dajemy im elastyczność, że nie traktujemy ich jak podejrzanych urzędników, tylko jak partnerów w budowaniu dobrej, otwartej i życzliwej szkoły. Dajemy też realne narzędzie dyrektorom, którzy zamiast pilnować pustych godzin, będą mogli zarządzać szkołą w sposób realnie uwzględniający potrzeby zarówno uczniów, rodziców, jak i nauczycieli. Pokazujemy, że państwo może być mądre, a prawo logiczne. A to dopiero początek. Zespół powołany przez panią minister edukacji już pracuje nad dalszymi zmianami dotyczącymi pragmatyki zawodowej nauczycieli. Będziemy odbudowywać zaufanie tam, gdzie poprzednia władza zostawiła gruz.

    Wysoka Izbo! Ten projekt ustawy to drobna zmiana w przepisie, ale wielki krok w odbudowie polskiej szkoły. Mam nadzieję, że wspólnie będziemy mogli pokazać, że potrafimy nie tylko krytykować, ale również krok po kroku konsekwentnie naprawiać szkody po 8 latach destrukcji. (Dzwonek)

    Panie Pośle Skwarek! Jeszcze ma pan czas do głosowania, by się zastanowić. Może przekona pan posłów Prawa i Sprawiedliwości, że warto okazać szacunek nauczycielom, że warto okazać zaufanie. Dziękuję bardzo. (Oklaski)


Przebieg posiedzenia