10. kadencja, 39. posiedzenie, 3. dzień (24-07-2025)
32., 33. i 34. punkt porządku dziennego:
32. Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych w sprawie sprawozdania z wykonania budżetu państwa za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 2024 r. wraz z przedstawioną przez Najwyższą Izbę Kontroli analizą wykonania budżetu państwa i założeń polityki pieniężnej w 2024 r. oraz komisyjnym projektem uchwały w przedmiocie absolutorium (druki nr 1295, 1364 i 1490).
33. Sprawozdanie z działalności Narodowego Banku Polskiego w 2024 roku wraz ze sprawozdaniem Komisji Finansów Publicznych (druki nr 1321 i 1335).
34. Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o przedstawionej przez Prezesa Rady Ministrów Informacji o poręczeniach i gwarancjach udzielonych w 2024 roku przez Skarb Państwa, niektóre osoby prawne oraz Bank Gospodarstwa Krajowego (druki nr 1275 i 1396).Poseł Agnieszka Maria Kłopotek:
Szanowna Pani Marszałek! Panie i Panowie Ministrowie! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Parlamentarnego Polskie Stronnictwo Ludowe chciałabym odnieść się do przedstawionego przez Radę Ministrów sprawozdania z wykonania ustawy budżetowej za 2024 r.
Miniony rok był bez wątpienia rokiem bardzo trudnym. Budżet uchwalany w warunkach nadzwyczajnej presji czasu, a następnie nowelizowany, został wystawiony na dodatkowe obciążenia w wyniku wrześniowej powodzi, która dotknęła mieszkańców południowo-zachodniej Polski.
Klub Polskiego Stronnictwa Ludowego wyraża uznanie dla wszystkich działań mających na celu niesienie pomocy osobom poszkodowanym oraz wsparcie samorządów w odbudowie infrastruktury, choć skala potrzeb nadal wymaga długofalowego zaangażowania państwa. Trzeba jednak z całą stanowczością podkreślić, że wynik budżetu państwa za rok 2024 - wysoki deficyt, napięcie w strukturze wydatków, niska skuteczność w wykorzystaniu środków europejskich - jest bezpośrednim pokłosiem działań poprzedniego rządu Zjednoczonej Prawicy. Przez lata systematycznie obchodzono reguły fiskalne, tworzono równoległy budżet w postaci funduszy pozabudżetowych, a środki publiczne były wydatkowane w sposób nietransparentny i często motywowany politycznie, a nie gospodarczo. To właśnie wyprowadzanie miliardów złotych poza kontrolę parlamentu, m.in. do Funduszu Solidarnościowego czy Funduszu Przeciwdziałania COVID-19, doprowadziło do rozregulowania finansów publicznych i osłabiło rolę ustawy budżetowej jako głównego dokumentu polityki finansowej państwa. Nowy rząd przyjął finanse publiczne w stanie wymagającym pilnej naprawy, co mimo trudnych warunków zostało rozpoczęte w roku 2024 poprzez nowelizację ustawy budżetowej, wzmocnienie roli stabilizującej reguły wydatkowej i przyjęcie średniookresowego planu budżetowego zaakceptowanego przez Komisję Europejską.
Dochody budżetowe w wysokości 623 mld zł to niemal pełna realizacja planu, co oceniamy pozytywnie. Jednak deficyt na poziomie 211 mld zł, wyższy o ponad 125 mld zł w stosunku do roku 2023, pokazuje skalę problemu. To problem nie tyle z roku 2024, co z poprzednich lat, gdy deficyty i zadłużenie były ukrywane lub przenoszone poza budżet. Nie można analizować wykonania budżetu państwa w oderwaniu od sytuacji inflacyjnej, która, choć ustabilizowana względem poprzednich lat, nadal pozostawała odczuwalna dla obywateli. Średnioroczna inflacja w 2024 r. wyniosła 3,6%, co stanowi znaczący spadek wobec lat wcześniejszych. W marcu inflacja osiągnęła nawet poziom 2%, a w II kwartale była zgodna z celem inflacyjnym NBP. Jednak już w drugiej połowie roku obserwowaliśmy ponowny nieznaczny wzrost cen, szczególnie w związku z częściowym odmrożeniem cen energii i rosnącymi cenami żywności. W grudniu inflacja osiągnęła poziom 4,7% rok do roku. Warto odnotować, że inflacja bazowa przez większą część roku utrzymywała się na podwyższonym poziomie ok. 4%, z wyraźnie szybszym wzrostem cen usług niż cen towarów. Należy przy tym podkreślić, że inflacja była niższa niż zakładano w ustawie budżetowej na 2024 r. o 3 punkty procentowe. To w dużej mierze efekt częściowego utrzymania zamrożenia cen energii, czego projekt budżetu nie przewidywał. Równocześnie osłabienie presji inflacyjnej, spadek cen surowców na rynkach światowych i umocnienie złotego pozwoliły obniżyć dynamikę kosztów produkcji. Dla budżetu państwa niższa inflacja oznaczała mniejszy wpływ tzw. podatku inflacyjnego, ale jednocześnie ograniczała skalę potrzeb osłonowych wobec obywateli. To zaś stwarzało przestrzeń do bardziej racjonalnego i ukierunkowanego wydatkowania środków publicznych.
Z niepokojem patrzymy na zbyt niskie wykorzystanie środków europejskich. Zrealizowano zaledwie 54% planowanych wydatków. To pokazuje, jak długo zaniedbywano mechanizmy sprawnej absorpcji funduszy unijnych. I tu chcę się odnieść do wypowiedzi pana posła Kuźmiuka, którego już nie ma: to nie my wstrzymywaliśmy wydatkowanie środków, to rząd Zjednoczonej Prawicy przez 2 lata nie był w stanie złożyć nawet wniosku o środki z KPO. W związku z tym to absolutnie wasza wina, że te środki nie zostały szybko do Polski sprowadzone. Z zadowoleniem przyjmujemy natomiast wzrost wsparcia dla samorządów i świadczeń społecznych. Chcę podkreślić, że wprowadzenie finansowania procedury in vitro z budżetu państwa, które Prawo i Sprawiedliwość wstrzymało w 2016 r., doprowadziło do tego, że mamy potwierdzonych kilkanaście tysięcy ciąż, co w sytuacji problemu demograficznego jest bardzo dużym zyskiem dla naszego społeczeństwa i bardzo istotną zmianą na plus. Apelujemy jednak o większą uwagę dla sektora rolniczego, który w 2024 w naszej ocenie nie otrzymał wystarczającego wsparcia w kontekście rosnących kosztów i niestabilnych rynków.
W imieniu Klubu Parlamentarnego Polskie Stronnictwo Ludowe chcemy wyrazić krytyczne stanowisko wobec sprawozdania z działalności Narodowego Banku Polskiego za rok 2024. Uważamy, że dokument ten, mimo zachowania formalnej poprawności, nie odnosi się w sposób wystarczający do realnych wyzwań gospodarczych, z jakimi mierzył się kraj w ostatnich latach. Narodowy Bank Polski przez długi czas pozostawał bierny wobec nadmiernej inflacji, a działania podejmowane z opóźnieniem doprowadziły do pogorszenia sytuacji ekonomicznej wielu polskich rodzin i przedsiębiorstw. Sprawozdanie nie daje też przekonującej odpowiedzi na pytanie, dlaczego bank centralny nie odegrał wystarczająco aktywnej roli w przywracaniu stabilności pieniądza ani nie skomentował jednoznacznie swoich wcześniejszych błędów prognostycznych. W naszej ocenie w sprawozdaniu brakuje również refleksji nad potrzebą odbudowy zaufania do instytucji, której niezależność była w ostatnich latach wielokrotnie kwestionowana. Z tego względu oceniamy sprawozdanie jako niewystarczające i mało autokrytyczne, a działania Narodowego Banku Polskiego jako instytucji - jako wymagające istotnej zmiany kierunku, większej przejrzystości i odpowiedzialności w realizacji polityki pieniężnej.
Wysoka Izbo! Budżet za 2024 r. to budżet przejściowy, przygotowywany i wykonywany w warunkach trudnej, odziedziczonej sytuacji finansowej, której przyczyn należy szukać nie w ostatnich miesiącach, ale w latach nieodpowiedzialnego zarządzania finansami państwa przez poprzedni rząd. Polskie Stronnictwo Ludowe popiera działania zmierzające do przywrócenia ustawie budżetowej należnej rangi, zwiększenia przejrzystości finansów publicznych i odpowiedzialnego podejścia do polityki fiskalnej. Oczekujemy, że kolejne budżety będą bardziej zrównoważone, skutecznie będą wspierać rozwój samorządów, rolnictwa i polskiej gospodarki realnej. W związku z tym klub Polskiego Stronnictwa Ludowego oczywiście popiera sprawozdanie. Będziemy głosować za przyjęciem sprawozdania i udzieleniem absolutorium. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia