10. kadencja, 39. posiedzenie, 3. dzień (24-07-2025)

32., 33. i 34. punkt porządku dziennego:

   32. Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych w sprawie sprawozdania z wykonania budżetu państwa za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 2024 r. wraz z przedstawioną przez Najwyższą Izbę Kontroli analizą wykonania budżetu państwa i założeń polityki pieniężnej w 2024 r. oraz komisyjnym projektem uchwały w przedmiocie absolutorium (druki nr 1295, 1364 i 1490).
   33. Sprawozdanie z działalności Narodowego Banku Polskiego w 2024 roku wraz ze sprawozdaniem Komisji Finansów Publicznych (druki nr 1321 i 1335).
   34. Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o przedstawionej przez Prezesa Rady Ministrów Informacji o poręczeniach i gwarancjach udzielonych w 2024 roku przez Skarb Państwa, niektóre osoby prawne oraz Bank Gospodarstwa Krajowego (druki nr 1275 i 1396).

Poseł Patryk Wicher:

    Szanowna Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Szanowni Państwo! Cóż, ten budżet miał być budżetem sukcesu, miał być sukcesem przełomu, miał być budżetem przyszłości Polski, a okazuje się, moi drodzy państwo, że niestety jest to w swoich podstawach wadliwy budżet, który pokazuje wiele pęknięć na poziomie zarówno zdrowia, wydatków socjalnych, jak i edukacji i nauki, które de facto zagładzacie, bo doktoranci lawinowo uciekają z Polski, żeby kończyć badania za granicą. Już większe zgliszcza po pani minister nie mogły zostać.

    (Poseł Krystyna Szumilas: Wręcz przeciwnie.)

    Moi Drodzy Państwo! Budżet księgowo jest kreatywny, ale systemowo jest nieuczciwy, panie ministrze, ponieważ generalnie można powiedzieć, że nominalnie może jest najwyższy, ale realnie nie odpowiada na potrzeby Polski i Polaków i tych dziedzin, o których będę za chwilę mówił.

    (Poseł Krystyna Szumilas: Zahamowany został wpływ naukowców...)

    Podajmy przykłady, twarde dane, które państwo lubicie. Ochrona zdrowia to dopiero objaw nieuczciwości z państwa strony. Ustawa wymaga 6,2% udziału względem PKB, a tu realnie wszyscy eksperci pokazują 5,42%. W związku z tym mamy duże niedofinansowanie systemu ochrony zdrowia. To bardzo niebezpieczne, szczególnie wtedy, kiedy szpitale za waszych rządów zaczęły jeszcze bardziej drastycznie się zadłużać. Teraz jest już 27 mld zł zadłużenia. Jest jeszcze niepewność zarządcza, bo nawet nie potraficie im uczciwie powiedzieć, kiedy dostaną pieniądze za programy lekowe, za nadwykonania i czy w ogóle dostaną. Opóźnienia wynoszą pół roku. Do dzisiaj nie są wypłacone jeszcze wszystkie pieniądze z tamtego roku za niektóre elementy systemowe, m.in. za programy lekowe. To jest wstyd i hańba. Plan finansowy NFZ-etu na 2025 r., który powinien być zatwierdzony w 2024 r., do dzisiaj nie jest podpisany. Już pracujemy nad planem na 2026 r. Dzięki Bogu Komisja Zdrowia go odrzuciła, bo był tak fatalny.

    Moi Drodzy Państwo! Dalej: to, co jest newralgiczne, co powinno się bardzo rozwijać, to są programy lekowe. Na programy lekowe zgodnie z ustawą powinniśmy wydawać 17%. A ile wydaliśmy realnie? 14,1%, czyli prawie o 5 mld za mało. A więc 5 mld oszczędzacie na ludziach, którzy mają choroby nowotworowe, którzy mają choroby genetyczne i którzy natychmiast potrzebują wsparcia. Oni nie mogą czekać na jutro, na pojutrze, na to, kiedy jakieś państwa fanaberie i w końcu jakaś mania prześladowcza względem PiS-u, że tylko PiS, tylko PiS zły... Rządzicie już 2 lata. Bierzcie się do roboty, bo na razie tej waszej roboty nie widać. (Oklaski)

    Kondycja bezpieczeństwa lekowego w Polsce jest niestety bardzo zła, moi drodzy państwo. Nie mamy własnej produkcji API. Wiecie państwo, na co przekierowaliście prawie 150 mln euro, które były w KPO na API? Na zakup używanych elektryków. Brawo, fajnie dbacie o bezpieczeństwo zdrowotne Polek i Polaków. Nie mamy linii produkcyjnych tak podstawowych rzeczy jak np. płyny fizjologiczne. W tamtym roku - przypominam - mieliśmy kryzys w szpitalach związany z brakiem płynów fizjologicznych. Hańba i wstyd. To najbardziej podstawowa rzecz, bo do każdego zastrzyku, każdego przepłukania, do wszystkiego jest potrzebny płyn fizjologiczny. Nie było tego.

    Moi Drodzy Państwo! Gdzie jest zarządzanie? Dobrze, że pani Leszczyna z tą swoją magiczną różdżką już pojechała do tej krainy czarów i baśni i już nie wróci więcej do resortu.

    Moi Drodzy Państwo! Idziemy dalej. To wasze KPO, którym się chwalicie, 4 mld euro. Super, tylko, panie ministrze, to jest makijaż, ponieważ wycofaliście wszystkie krajowe środki z inwestycji w ochronę zdrowia, bo teraz wszystkie wrzucacie w KPO. Są inwestycje z KPO, ale wycofaliście finansowanie ze środków krajowych, czyli de facto stoimy w miejscu, drepczemy w miejscu. Znowu ochrona zdrowa została przez was oszukana. Oczywiście te środki idą na cyfryzację, na badania, na kształcenie kadr, na wysokospecjalistyczne centra, ale to wszystko za mało. Środki krajowe powinny być dalej równolegle wydatkowane, nie tylko z KPO.

    Dalej, moi drodzy państwo: zamykacie kierunki lekarskie. Brawo. Brakuje nam kadr. Przyszły decyzje waszej ukochanej paki. Pani minister Leszczyna nie potrafiła merytorycznie podejść do sprawy. Mam nadzieję, że tym, co jest tam w dokumentach, kiedyś uczciwie zajmie się Trybunał Stanu. Tak więc, moi drodzy państwo, zamykacie też inne kierunki. Słyszymy o zamykaniu nawet kierunków pielęgniarskich, a przecież nam pielęgniarek brakuje. W związku z tym system się zawala.

    Jeśli chodzi o wydatki socjalne, społeczne, chwalicie się 800+. To PiS. Dziękujemy. Trzynasta i czternasta emerytura - dziękujemy za chwalenie Prawa i Sprawiedliwości. Oczywiście jest renta wdowia, ale oczywiście to, co zapowiadaliście, a to, co jest, to jest uboga wersja tej renty wdowiej, ale fajnie, że jest. Gratulacje z tego powodu, bo za dobre trzeba chwalić, a za złe trzeba ganić. Generalnie brak reformy systemowej w wydatkach społecznych.

    Nie ma, moi drodzy państwo, także oczywiście dobrego kierowania i oceniania stopni niepełnosprawności. Nauka w ogóle leży. Doktoranci uciekają. Jest za mało finansowania badań i nauki. Zresztą wykończyliście nawet sieć naukową, która miała się zajmować sztuczną inteligencją. Nawet to zrujnowaliście, przez co byliśmy sławni nie tylko w Polsce, lecz także w Europie i na całym świecie. Nawet to wykończyliście. Nomen omen eksperci już wyjechali z tego instytutu i z kraju. Naprawdę wstydźcie się, moi drodzy państwo.

    A edukacja?

    (Poseł Jarosław Urbaniak: A Białoruś?)

    A gdzie, moi drodzy państwo, dowartościowanie nauczycieli? Gdzie podwyżki dla nauczycieli, które obiecaliście w tym roku? Nie ma ich.

    (Poseł Marek Sowa: 33%.)

    33%? To pan minister Czarnek zabezpieczył ok. 20%. (Wesołość na sali)

    A więc, moi drodzy państwo, gdzie wy zabezpieczyliście te 13%?

    (Poseł Marek Sowa: 10%.)

    Zrzuciliście to na samorządy terytorialne.

    Moi Drodzy Państwo! Już kończąc, powiem ostatnie słowo.

    (Poseł Marek Sowa: 33% w tym budżecie.)

    Niech pan marszałek się uspokoi, bo będzie pan też miał, jeśli chodzi o swoją uczciwość, swoje wystąpienia.

    To jest, moi drodzy państwo, budżet oszustwa, kreatywnej księgowości i nie macie moralnego prawa dalej rządzić tym krajem. Dziękuję serdecznie. (Oklaski)

Przebieg posiedzenia