10. kadencja, 39. posiedzenie, 3. dzień (24-07-2025)
32., 33. i 34. punkt porządku dziennego:
32. Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych w sprawie sprawozdania z wykonania budżetu państwa za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 2024 r. wraz z przedstawioną przez Najwyższą Izbę Kontroli analizą wykonania budżetu państwa i założeń polityki pieniężnej w 2024 r. oraz komisyjnym projektem uchwały w przedmiocie absolutorium (druki nr 1295, 1364 i 1490).
33. Sprawozdanie z działalności Narodowego Banku Polskiego w 2024 roku wraz ze sprawozdaniem Komisji Finansów Publicznych (druki nr 1321 i 1335).
34. Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o przedstawionej przez Prezesa Rady Ministrów Informacji o poręczeniach i gwarancjach udzielonych w 2024 roku przez Skarb Państwa, niektóre osoby prawne oraz Bank Gospodarstwa Krajowego (druki nr 1275 i 1396).Poseł Władysław Dajczak:
Szanowna Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Dzisiaj w Sejmie dyskutujemy nad realizacją najistotniejszego dokumentu, jakim jest budżet państwa. Mówimy o dokumencie. Za tymi liczbami, o których dzisiaj mówimy, kryją się stracone szanse, kryją się wręcz dramaty. Pamiętamy, że kiedy ten budżet był uchwalany, z tej mównicy pan Donald Tusk mówił, że wyznacza on drogę do normalności, drogę do rozwoju, do stabilności, do stabilizacji życia polskich rodzin. Dzisiaj, po roku wiemy dokładnie, że kiedy pan Donald Tusk mówił takie rzeczy, to po prostu kłamał. Analizowany dzisiaj budżet jest dowodem na waszą wielką nieumiejętność zarządzania państwem, waszą pychę i wasze oderwanie od realiów życia Polaków.
To, co się wydarzyło w związku z tym budżetem, to po prostu dramat. Tak, pani poseł Szumilas, to faktycznie ruina finansów publicznych. To prawda. I to nie wina rządu Prawa i Sprawiedliwości, ale waszego rządu, rządu nieudaczników. Myślę, że jedynym rozwiązaniem dla Polski jest w tej chwili to, aby ten rząd zakończył swoje nieudolne zarządzanie i zastąpił go rząd, który o polskich sprawach będzie myślał po polsku, realizował je po polsku.
Wicemarszałek Dorota Niedziela:
Dziękuję, panie pośle.
(Głos z sali: Jeszcze 30 sekund.)
Poseł Władysław Dajczak:
Myślę, że po 6 sierpnia, od kiedy nowy prezydent będzie sprawował swój urząd, zrobi on to, o czym mówił, po prostu przegoni ten rząd albo zmusi go do stabilnej pracy. (Oklaski)
(Głos z sali: Brawo!)
Przebieg posiedzenia