10. kadencja, 39. posiedzenie, 3. dzień (24-07-2025)
41. punkt porządku dziennego:
Informacja o działalności Krajowej Rady Sądownictwa w 2024 roku wraz ze sprawozdaniem Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka (druki nr 1323 i 1356).
Poseł Sylwia Bielawska:
Panie Marszałku! Pani Przewodnicząca! Wysoka Izbo! Cóż można dodać do tak syntetycznego sprawozdania, jakie przedstawił poseł sprawozdawca? Jak dokonać oceny raportu mającego stałą formę i składającego się z tożsamych, powtarzających się co roku elementów? Pod względem formalnym na pewno dobrze.
Jak co roku pani prezes przedstawiła nam dokument o działalności Krajowej Rady Sądownictwa za poprzedni rok. Tym razem ten dokument jest aż 73-stronicowy. A co w nim znajdziemy? Oprócz wprowadzenia historycznego wyjątków poszczególnych ustaw opisujących zadania rady znajdziemy również opis oraz dane statystyczne odnośnie do działalności poszczególnych organów, komisji stałych czy też komisji problemowych. Ale jak ocenić te dane statystyczne, skoro główny wniosek, jaki nasuwa się po ich lekturze, to niestety ten sam wniosek, który powtarzamy od zeszłego roku? Chaos i brak działań zaspokajających aktualne i realne potrzeby wymiaru sprawiedliwości.
Dokonany w 2017 r. zamach na władzę sądowniczą niestety dalej trwa. Choć w pierwszych wersach tego raportu czytamy, że KRS jest organem państwa stojącym na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów, wiemy, że niestety jest to tylko zdanie, puste zdanie, które zaprzecza niejako rzeczywistości. Uchwalona w lipcu 2024 r. ustawa o zmianie ustawy o KRS-ie przekazana została prezydentowi do podpisu, ale oczywiście została skierowana do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o zbadanie zgodności tej ustawy z ustawą zasadniczą. Nas to nie zdziwiło. Impas dalej trwa.
Obiektywne ocenienie raportu jest wyjątkowo trudne. Jak bowiem traktować dołączoną do raportu właśnie uchwałę 466, którą przed chwilą mój przedmówca przywoływał? W uchwale tej czytamy, że jest ona rzekomo poświęcona postulatom dotyczącym aktualnych problemów i potrzeb wymiaru sprawiedliwości. Czytamy w niej m.in. o zaprzestaniu działań naruszających konstytucyjne zasady niezależności sądów i niezawisłość sędziów. To jest wezwanie. Ale niestety ten politykierski gest pokazuje nam skrajną stronniczość niektórych członków rady, którym nie zależy chyba dalej na jakości pracy. Zresztą tej pracy też jest znacznie mniej. Spadła nie tylko liczba posiedzień i dni zarówno rady, jak i poszczególnych komisji czy dni głosowań w trybie obiegowym, ale także liczba wniosków o powołanie na stanowiska sędziowskie - z 616 w 2023 r. do 476 w 2024 r. W 2024 r. mamy nie tylko mniej postępowań na stanowiska sędziowskie, ale też mniej nominacji. I choć liczba kandydatów i zgłoszeń nie uległa zmianie, pozostała wręcz taka sama, proces nominacji znacznie zwolnił. To niestety ma bezpośredni wpływ na czas orzekania, który w ostatnich latach znacząco się wydłużył. Dodatkowo zachodzi obawa o brak transparentności, która skutkuje m.in. licznymi wycofaniami z procedury zgłoszeń. W 2024 r. mieliśmy do czynienia z aż 160 osobami, które zrezygnowały z udziału w procedurze powołania na wolne stanowiska sędziowskie.
Choć efektywność KRS na kilku polach wzrosła, jakość tej pracy dalej jest niezadowalająca. Zeszłoroczna reprymenda, która w tej sali była kierowana m.in. pod adresem pani przewodniczącej, chyba się przydała. Bo z tegorocznego raportu dowiadujemy się, że aż na 116 projektów aktów prawnych, które zostały przekazane do opinii, 64 zostały rozpatrzone i zaopiniowane. Sukces. To jest 55%. W roku 2023 było to zaledwie 26%.
Cieszy też poprawa efektywności pracy. Zdumiewa tylko, że jest taka wybiórcza. No bo jeżeli chodzi o kierowanie spraw do Trybunału Konstytucyjnego, to mieliśmy w zeszłym roku niezwykłe ożywienie. Aż 14 spraw w stosunku do trzech spraw w roku 2023. Skąd ten wynik? Chyba z chęci dalszego trwania w chaosie na swoich stanowiskach. Bowiem jeżeli chodzi np. o rozpatrzenie pism, to z 4736 pism, które wpłynęły, rozpatrzono zaledwie 494, czyli 10%. To najdobitniej świadczy o jakiejś efektywności pracy tego organu. Dlatego też - mówię to w imieniu klubu - będziemy negatywnie opiniować to sprawozdanie. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia