10. kadencja, 39. posiedzenie, 3. dzień (24-07-2025)
43. punkt porządku dziennego:
Sprawozdanie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi:
- o poselskim projekcie uchwały w sprawie sprzeciwu wobec zawarcia umowy UE - Mercosur,
- o komisyjnym projekcie uchwały w sprawie umowy UE - Mercosur,
- o poselskim projekcie uchwały w sprawie wezwania Rządu Rzeczypospolitej Polskiej do działań zmierzających do zablokowania umowy handlowej Unii Europejskiej z krajami Mercosur,
- o poselskim projekcie uchwały w sprawie podjęcia działań na rzecz budowania mniejszości blokującej w Radzie Unii Europejskiej wobec umowy o wolnym handlu między Unią Europejską a Mercosur (druki nr 831, 980, 1391, 1393 i 1478).Poseł Maciej Konieczny:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Razem konsekwentnie stoi po stronie ludzi, a nie wielkich korporacji rolniczych. Suwerenność żywnościowa Europy to jest rzecz, której powinniśmy bronić. Standardy żywnościowe, jakie obowiązują na rynku europejskim, to jest coś, o co powinniśmy dbać. W obliczu kryzysów klimatycznych, w obliczu kryzysów geopolitycznych, doświadczeni COVID-em nie powinniśmy zgadzać się na umowę, która zakładać będzie importowanie ogromnej ilości żywności z drugiego końca świata. To jest nie tylko nierozsądne ekonomicznie, to nie tylko naraża polskie rolnictwo, polskich rolników na utratę środków do życia, to jest także niebezpieczne z perspektywy bezpieczeństwa żywnościowego i irracjonalne gospodarczo. Tak naprawdę powinniśmy bowiem zadbać o to, żeby efektywnie produkować dobrej jakości żywność w Polsce i w Europie, żeby nie musieć jej sprowadzać z drugiego końca świata. Tymczasem ta umowa, te starania, uparte, wieloletnie starania Komisji Europejskiej zamiast wspierać lokalnych rolników i budować stabilność żywnościową tu, w Europie, oznaczają otworzenie drzwi dla taniego i niepewnego importu. To jest krótkowzroczne i nieodpowiedzialne. Nie powinno być na to zgody ani polskiego parlamentu, ani polskiego rządu. Dlatego jako Razem oczywiście tę uchwałę poprzemy.
Kolejna sprawa to kwestie klimatyczne, kwestie środowiskowe. Ta umowa oznacza wsparcie rolnictwa południowoamerykańskiego, opartego na radykalnej eksploatacji środowiska naturalnego. Krótko mówiąc: to są dalsze wycinki lasów amazońskich, które pogłębią i tak groźny już teraz dla Polski i przede wszystkim dla polskiego rolnictwa kryzys klimatyczny. Godząc się na tę umowę, tak naprawdę dokładamy się jeszcze do kryzysu klimatycznego, tworzymy sytuację, w której południowoamerykańskie wielkopowierzchniowe rolnictwo oparte na dewastacji środowiska naturalnego będzie się rozwijało kosztem europejskiego i polskiego rolnictwa. Nie powinniśmy się na to zgadzać. Ta umowa będzie miała także fatalny wpływ na pracowników, bo również pod tym względem standardy w Ameryce Południowej są w oczywisty sposób niższe niż w Europie. To jest nieuczciwa konkurencja i nie powinniśmy naszych, polskich i europejskich pracowników na tę nieuczciwą konkurencję narażać.
Kolejna rzecz to jest brak jawności przy procedowaniu tej umowy, co jest kompletnie absurdalne. Politycy europejscy, nawet europarlamentarzyści, którzy mają o tym decydować, nie znają treści tej umowy. Jest to zatem nie tylko wbrew interesowi Europejczyków, ale także robione w tajemnicy przed Europejczykami. Już sam taki sposób procedowania powinien budzić sprzeciw.
Dlatego dla Razem jest jasne, że umowa handlowa, jaką jest umowa pomiędzy Unią Europejską a krajami Mercosuru, musi być zablokowana. (Dzwonek) Oczekujemy od polskiego rządu stanowczych działań, bardziej stanowczych niż te, które miały miejsce podczas polskiej prezydencji. My tu, w Polsce dużo słyszymy o tym, jak rząd walczy z Mercosurem, ale zapytani o to nasi zagraniczni partnerzy jakoś tego zauważyć nie potrafią. Oczekujemy zatem skutecznych działań od rządu, żeby tę szkodliwą umowę zablokować.
Przebieg posiedzenia