10. kadencja, 39. posiedzenie, 4. dzień (25-07-2025)
46. punkt porządku dziennego:
Pytania w sprawach bieżących.
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Przemysłu Wojciech Wrochna:
Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Bardzo dziękuję za to pytanie i postaram się jak najsprawniej odpowiedzieć. Wprowadzając w temat, odniosę się do tego, co pan poseł powiedział.
Występowanie w rejonie zarówno Trzebini, jak i Olkusza deformacji nieciągłych, zapadlisk jest wynikiem kilku nakładających się czynników, i to one determinują to, w jaki sposób jesteśmy w stanie na te zagrożenia reagować. Chodzi tutaj przede wszystkim o historyczną, płytką eksploatację górniczą prowadzoną nawet jeszcze w XII w. Chodzi o litologię utworów budujących nakłady złoża. Powiązane jest to również z infiltracją odpadów atmosferycznych migrujących w głąb górotworu. I to, co jest kluczowe: chodzi o trwający samoczynny proces zatapiania wyrobisk górniczych po likwidacji KWK Siersza i ZGH Bolesław. Problem jest powiązany właśnie z tymi czterema głównymi elementami.
Trzeba zwrócić uwagę na następujące rzeczy, które są podstawą do tego, jakie działania można podjąć. KWK Siersza w Trzebini została postawiona w stan likwidacji 31 października 1999 r., a ZGH Bolesław są likwidowane od 2022 r. Zakład górniczy - zlikwidowany, obecnie w ramach restrukturyzacji w spółce SRK, spółce państwowej. Tutaj mamy jako państwo zupełnie inne możliwości działania. W Trzebini Spółka Restrukturyzacji Kopalń prowadziła i prowadzi intensywne prace uzdatniające teren. Dodatkowo po włączeniu pomp odwadniających, które stabilizują poziom wody, występowanie tych zapadlisk zostało skutecznie ograniczone. Takimi informacjami dysponujemy.
Sytuacja bardziej skomplikowana jest w przypadku Olkusza, dlatego że mamy tam do czynienia z prywatną spółką, która prowadziła eksploatację, która w tej chwili również jest w likwidacji. Nie jest tam prowadzone już żadne wydobycie. Istotnym elementem jest teraz to, w jaki sposób zdefiniujemy, kto odpowiada za szkodę, po to, aby w odpowiedni sposób móc alokować pomoc czy wyegzekwować od sprawcy szkody górniczej odpowiednie działanie.
Natomiast, żeby nie ograniczać się do tych działań, już zostały wdrożone następujące elementy. Pracuje Państwowy Instytut Geologiczny, pracuje Główny Instytut Górnictwa, a także Wyższy Urząd Górniczy zaangażowany jest w prace dotyczące określenia tego, kto za tę szkodę odpowiada.
Istotny jest również taki element, że Wyższy Urząd Górniczy jest odpowiedzialny za ewentualną likwidację szkód w przypadku, kiedy nie jest znany następca prawny czy osoba prawna, która jest odpowiedzialna za powstałą szkodę. Pamiętajmy o tym, co powiedziałem na początku, że zwłaszcza w przypadku Olkusza i gmin sąsiednich ta eksploatacja prowadzona jest już od wieluset lat. Proces jest bardzo skomplikowany, dlatego że jest wielowarstwowy i wymaga zaangażowania bardzo wielu stron. Żeby ten proces przyspieszyć, Ministerstwo Przemysłu zaproponowało powołanie zespołu, który będzie skupiał ministrów odpowiedzialnych za środowisko, finanse oraz wydobycie surowców i kopalin. Celem tego zespołu... Ten zespół jest w tej chwili na etapie finalizowania ostatnich prac legislacyjnych. Jestem głęboko przekonany, że jeszcze w sierpniu ten zespół będzie się w stanie spotkać po raz pierwszy i po uzgodnieniu z poszczególnymi resortami będzie mógł zaproponować wypracowywane już w tej chwili przez PIG, GIG i WUG rozwiązania i doprowadzić do tego, że zaczniemy dodatkowo ograniczać szkodę, a także będzie mógł zaproponować rozwiązania tym, którzy są najbardziej poszkodowani - mam na myśli zarówno osoby fizyczne, jak i gminy.
A więc tak wygląda stan prac. Bardzo skomplikowana jest sytuacja prawna, historyczna. Jest wiele podmiotów, trudność w ustaleniu sprawców szkody i podmiotów zobowiązanych do jej likwidacji. Te prace trwają i dodatkowo zostaną przyspieszone i skoordynowane poprzez powołanie zespołu. Tak jak powiedziałem, ten zespół jest już na etapie finalizowania prac legislacyjnych. W sierpniu powinien zostać powołany. Pierwsze spotkanie będzie służyło temu, żeby przedstawić te prace, które zostały do tej pory już wykonane przez instytuty - mam na myśli raz jeszcze PIG, GIG i WUG. Mam nadzieję, że jeszcze w sierpniu lub na początku września zostaną zaproponowane bardzo konkretne działania, które odpowiedzą na te problemy, które są związane z pewnymi zaniedbaniami, które sięgają bardzo wielu lat. Dziękuję.
Przebieg posiedzenia