10. kadencja, 39. posiedzenie, 4. dzień (25-07-2025)

Oświadczenia.

Poseł Grzegorz Lorek:

    Dziękuję.

    Pani Marszałek! Paczka papierosów będzie kosztowała 42 zł. (Oklaski) Powtórzę: 42 zł, średnio, bo paczka tych droższych będzie kosztowała prawie 50 zł. Takie będą ceny papierosów w Polsce.

    (Poseł Marcin Józefaciuk: Bardzo dobrze, super.)

    Bo Niemiec ma więcej zarabiać niż Polak, ale nie może wydawać więcej. Dlatego Komisja Europejska postanowiła wyrównać ceny papierosów we wszystkich krajach unijnych. Akcyza ma wzrosnąć o 250%. Podrożeją nie tylko zwykłe papierosy, ale także tytoń do skręcania i wszystkie wyroby z nikotyną. Pomysły Komisji jak zwykle są ideologiczne i nieprzemyślane. Sięga się coraz głębiej do polskich kieszeni, a nie patrzy się na ekonomiczne konsekwencje. W Polsce udało się za czasów Zjednoczonej Prawicy ograniczyć szarą strefę tytoniową do zaledwie 3,6% w 2023 r. Kiedy jednak powróciły rządy Donalda Tuska i jego polityka nieustannych podwyżek, nielegalne papierosy stanowią już 6,6% na rynku, a legalna sprzedaż spadła o 15%. To oznacza miliardy mniej dla budżetu państwa.

    Trzeba postawić pytania. Czy Polska zaakceptuje gigantyczny wzrost cen akcyzy zaproponowany przez Komisję Europejską? Jeśli tak, to jakie są szacowane straty budżetowe z powodu nieuchronnego skokowego wzrostu przemytu papierosów i nielegalnego wejścia na rynek obcych firm w przemycie? Obecnie takie działanie skutkuje bardzo dużym deficytem po stronie budżetu państwa. Jeśli tak dalej będzie (Dzwonek), to będzie to tragedia dla finansów publicznych. Dziękuję. (Oklaski)


Przebieg posiedzenia