10. kadencja, 40. posiedzenie, 4. dzień (12-09-2025)
51. punkt porządku dziennego:
Rozpatrzenie wniosku Rady Ministrów o wyrażenie przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zgody na przedłużenie czasowego ograniczenia prawa do złożenia wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej na granicy państwowej z Republiką Białorusi (druk nr 1674).
Poseł Witold Tumanowicz:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Rząd proponuje przedłużenie zawieszenia prawa do azylu na granicy z Białorusią. To oczywiście słuszny krok, ale powiedzmy jasno: to nie wystarcza. Dziś widzimy, jak zorganizowany proceder przemytu ludzi uderza w bezpieczeństwo Polaków, a niektórzy sędziowie i lewicowi aktywiści jawnie się do tego przyczyniają. W Hajnówce zapadł skandaliczny wyrok. Aktywiści, złapani na gorącym uczynku podczas przewożenia nielegalnych imigrantów, zamiast kary więzienia, zostali uniewinnieni. Sąd uznał, że korzyść z nielegalnego przekroczenia granicy odnieśli tylko imigranci, a nie ci, którzy ich przerzucali. To jest absurd, bo w praktyce oznacza to, że można bez końca przemycać ludzi i unikać odpowiedzialności. To policzek wymierzony w polskich funkcjonariuszy, którzy codziennie ryzykują życie, broniąc naszej granicy. Musimy nazwać rzeczy po imieniu. Ten proceder to nie jest spontaniczny ruch ludności, to profesjonalnie zorganizowany przemyt. Migrantom sprzedaje się w krajach źródłowych pakiety za kilka czy kilkanaście tysięcy dolarów. W cenie jest bilet do Mińska i obietnica transportu do Niemiec. Białoruskie służby dowożą ich pod płot, instruują, jak omijać zabezpieczenia i jak odpowiadać na pytania. Po polskiej stronie czeka kurier, werbowany przez ogłoszenia w Internecie. Odbiór odbywa się na pinezkę, potem przejazd przez Polskę, a celem końcowym najczęściej są Niemcy. W zeszłym roku zatrzymano ponad 300 kurierów, a w tym roku blisko 100 w samej północno-wschodniej Polsce. Regularnie słyszymy o Mołdawianach, Gruzinach czy obywatelach Polski zatrzymywanych z migrantami w samochodach na A2, S8 czy A4. To są fakty. To jest siatka przestępcza, element wojny hybrydowej prowadzonej przez reżim Łukaszenki i Putina. Dlatego nie możemy poprzestać na samym przedłużeniu zawieszenia azylu. Potrzebne jest jasne, pełne zaostrzenie prawa wobec organizatorów tego procederu, takie jak konfiskata mienia, szybkie ścieżki sądowe i infiltracja grup przemytniczych. Potrzebne są stałe zespoły operacyjne Straży Granicznej, Policji i CBŚP, a także jasne przepisy, które uniemożliwią zasłanianie się humanitaryzmem tym, którzy w rzeczywistości pomagają w przemycie. Polska granica musi być bezpieczna, a państwo polskie nie może być ogrywane. Zero tolerancji dla przemytników, pełne wsparcie dla żołnierzy i funkcjonariuszy. To im należy się szacunek i ochrona, a nie przestępcom, którzy zagrażają naszemu krajowi. Wstyd i hańba, że w polskich sądach zapadają wyroki, które podważają sens obrony granic. Sprawiedliwość musi zwyciężyć, dla bezpieczeństwa Polaków i wiarygodności naszego państwa.
Przebieg posiedzenia