10. kadencja, 41. posiedzenie, 3. dzień (26-09-2025)
42. punkt porządku dziennego:
Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o układach zbiorowych pracy i porozumieniach zbiorowych (druk nr 1627).
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Sebastian Gajewski:
Szanowny Panie Marszałku! Panie Posłanki! Panowie Posłowie! W pierwszej kolejności chciałbym bardzo serdecznie podziękować za wszystkie głosy w dyskusji, w tym w szczególności za deklarację poparcia dla tego projektu ustawy oraz deklarację wsparcia dalszego procedowania tego projektu ustawy w Sejmie.
Bardzo dziękuję za wszystkie pytania, w szczególności za te, które dotyczyły procedowanego projektu ustawy. Wszystkich państwa oświadczeń dotyczących działalności rządu koalicji 15 października wysłuchuję i wszystkie przyjmuję, chociaż większość ze zdziwieniem, w szczególności, gdy porównuję to do państwa działalności. Wydaje mi się, że ta strona sali jest ostatnią stroną, która może ganić kogokolwiek za to, jak rząd czy administracja odnosi się do protestów. Bo pamiętam protesty za państwa rządów, kiedy parlamentarzyści Lewicy chociażby byli traktowani gazem, kiedy byli ładowani do furgonetek, kiedy usiłowaliście ograniczać wolność zgromadzeń.
(Poseł Joanna Borowiak: To jest kłamstwo, co pan mówi.)
Nie, to nie jest kłamstwo, tylko to są realia protestów, w których pani nie uczestniczyła, a w których ja uczestniczyłem.
(Poseł Joanna Borowiak: Chodzili na manifestacje zamiast na komisje.)
Tak. I pamiętam, jak państwo zapakowali do furgonetki policyjnej pana posła Macieja Kopca, i co zrobiliście pani marszałek Biejat, tzn. używaliście gazu pieprzowego. Więc to tyle o protestach.
(Poseł Joanna Borowiak: Tylko tyle ma pan do powiedzenia?)
Ale przechodząc do ustawy, bo ustawa jest ważna, bardzo dziękuję za dostrzeżenie jej dwóch zasadniczych funkcji. Po pierwsze, chodzi o funkcję porządkującą, o której mówił pan poseł Witold Tumanowicz. Rzeczywiście mamy taką ideę, żeby zebrać, uporządkować i rozstrzygnąć wszelkie wątpliwości interpretacyjne, które dotyczą układów zbiorowych pracy i porozumień zbiorowych, a które dzisiaj są w większości w Kodeksie pracy, ale także w rozporządzeniach. To są stare przepisy budzące wątpliwości. Potrzeba było zebrania, sprecyzowania, ujednolicenia. Dziękuję za dostrzeżenie tej funkcji.
Druga funkcja to oczywiście funkcja promocyjna, bo po to chcemy znosić bariery administracyjne, po to chcemy znosić utrudnienia natury czysto administracyjnej chociażby w procesie rejestracji układów zbiorowych pracy, żeby tych układów zawierano więcej.
Natomiast w dyskusji pojawiło się kilka wątków szczegółowych, do których chciałbym się odnieść. Część z państwa, chociażby pani posłanka Józefa Szczurek-Żelazko, ale też pan poseł Jan Mosiński i kilkoro innych parlamentarzystów pytało o układy zbiorowe pracy zawierane dla administracji rządowej. Sugerowaliście państwo, że ten projekt ustawy tego nie dopuszcza. Nie jest to prawdą, dlatego że po pierwsze, wprost przepisy projektowanej ustawy dopuszczają zawieranie ponadzakładowych układów zbiorowych pracy dla służby cywilnej, czyli jest to zmiana w stosunku do dotychczasowych przepisów prawa.
Po drugie, dalej istnieje możliwość zawierania zakładowych układów zbiorowych pracy dla pracowników administracji rządowej, którzy nie są członkami służby cywilnej. Takie zakładowe układy zbiorowe pracy mogą zawierać dyrektorzy generalni poszczególnych urzędów, jednostek organizacyjnych administracji rządowej. W związku z tym ta ustawa rozszerza możliwości obejmowania układami zbiorowymi pracy pracowników administracji rządowej, a nie je ogranicza lub uniemożliwia.
Wicemarszałek Włodzimierz Czarzasty:
Panie ministrze, mam uprzejmą prośbę. Przepraszam na sekundę.
Proszę państwa, chciałbym prosić o chwilę ciszy. Korzystając z obecności naszych gości, mam przyjemność poinformować, że naszym dzisiejszym obradom przysłuchuje się przewodnicząca Bundestagu Republiki Federalnej Niemiec pani Julia Klöckner wraz z delegacją, którą serdecznie witamy. (Oklaski)
Pozdrawiamy też marszałka Sejmu Szymona Hołownię.
Panie ministrze, przepraszam, że przeszkodziłem.
Bardzo proszę.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Sebastian Gajewski:
Bardzo dziękuję.
Panie Marszałku! W pytaniach pojawił się wątek związany z obowiązkiem podejmowania rokowań zbiorowych co 2 lata. Zwracał na to uwagę pan poseł Tumanowicz. Ja z kolei zwracam uwagę, że tego rozwiązania ostatecznie w tym projekcie nie ma. Ono było na początkowym etapie w rządowym procesie legislacyjnym, ale dzisiaj go nie ma. Oczywiście uważamy, że rokowania zbiorowe są potrzebne i strony układów zbiorowych pracy powinny podejmować te rokowania chociażby po to, żeby aktualizować układy zbiorowe. Obowiązek podejmowania tych rokowań co 2 lata zastąpiliśmy jednak obowiązkiem dokonywania oceny przez strony układu pod kątem aktualności tego układu. Chodzi o ocenę, czy warto podjąć rokowania zbiorowe w celu zmiany układu, jego aktualizacji, czy nie.
Wiele wypowiedzi odnosiło się do kwestii związanych z monitoringiem nowych przepisów oraz praktyki zawierania układów zbiorowych pracy. Zwracam uwagę, że nowe rozwiązania dotyczące procedury rejestracji układów zbiorowych pracy oraz porozumień zbiorowych właśnie służą wprowadzeniu mechanizmów monitoringu i sprawozdawczości w tym zakresie. Dzięki systemowi Krajowej Ewidencji Układów Zbiorowych pracy minister właściwy do spraw pracy pozyska szczegółową i łatwo dostępną, bo w formie elektronicznej, wiedzę na temat praktyki zawierania układów zbiorowych pracy i porozumień zbiorowych. Tę wiedzę wykorzysta, przygotowując sprawozdania dla Komisji Europejskiej co 2 lata, jeśli chodzi o wskaźnik pokrycia polskiego rynku pracy układami zbiorowymi pracy. Będzie to także wiedza, którą możemy wykorzystać przy kształtowaniu polityki publicznej w dziedzinie rynku pracy.
Część pytań sprowadzała się do wątpliwości, o czym mówiła chociażby pani poseł Lidia Czechak, czy te nowe przepisy nie doprowadzą do osłabienia praw pracowniczych, pracowników obejmowanych układami zbiorowymi pracy. Absolutnie nie, dlatego że w tym projekcie ustawy zachowujemy zasadę korzystności, która mówi, że układy zbiorowe pracy, zakładowe, ponadzakładowe, nie mogą być mniej korzystne dla pracowników niż normy wynikające z bezwzględnie wiążących przepisów prawa pracy, z ustaw i z rozporządzeń. A zatem układy zbiorowe pracy, czy teraz, czy w trakcie obowiązywania tej ustawy, jeśli Wysoki Sejm zechce ją uchwalić, raczej będą mechanizmem wzmacniania praw pracowniczych niż ich osłabiania.
Pani poseł Zofia Czernow pytała - to jest ważne pytanie i za nie dziękuję - o to, jak projekt ustawy zwiększy zasięg negocjacji zbiorowych. Przede wszystkim ten zasięg zostanie zwiększony dzięki rozszerzeniu grup pracowników, grup podmiotów, na rzecz których może być zawarty układ zbiorowy pracy. Po pierwsze, wprowadzamy możliwość zawierania układów zbiorowych pracy dla członków służby cywilnej oraz dla osób, które nie są zatrudnione na podstawie stosunku pracy, a wykonują pracę zależną na innej podstawie. Jednocześnie od strony pracodawców też zwiększamy zdolność układową, bo wprowadzamy możliwość zawierania ponadzakładowych układów zbiorowych pracy nie tylko przez pracodawców zrzeszonych w organizacjach pracodawców, ale również przez wszystkich pracodawców, co najmniej dwóch. W związku z tym liczymy na to, że te zmiany, jeśli chodzi o zdolność układową, jeśli chodzi o zarówno pracodawców, jak i pracowników, którzy są objęci układami zbiorowymi pracy, przyczynią się do wzrostu zasięgu rokowań zbiorowych, a w konsekwencji do poprawy wskaźnika objęcia układami zbiorowymi pracy.
Część pytań z państwa strony sprowadzała się do tego, o czym mówił m.in. pan poseł Jan Mosiński, a więc czy jesteśmy otwarci na uwzględnienie postulatów strony społecznej. Chciałbym zwrócić uwagę, że ten projekt ustawy powstał w bardzo silnej, ścisłej współpracy z partnerami społecznymi. Wielokrotnie spotykaliśmy się w tej sprawie w ramach zespołu prawa pracy Rady Dialogu Społecznego. Uwzględniliśmy też szereg uwag zgłoszonych w trakcie opiniowania i konsultacji publicznych w rządowym procesie legislacyjnym, więc mogę śmiało powiedzieć, że ten projekt ustawy dotyczy dialogu społecznego nie tylko ze względu na to, że tworzy ramy prawne do tego dialogu społecznego, ale również ze względu ma to, że w tym dialogu społecznym został wypracowany. Oczywiście zawsze jesteśmy otwarci na dalszą dyskusję i z partnerami społecznymi, i z państwem parlamentarzystami, co jak zwykle chciałbym zadeklarować.
Jeszcze jedno ważne pytanie: Czy planujemy działania informacyjne i edukacyjne związane z nowymi przepisami? O tym mówił pan poseł Józefaciuk. Oczywiście tak. Takim działaniom będzie służył m.in. plan działania na rzecz wspierania rokowań zbiorowych. Tam możemy widzieć różne mechanizmy wsparcia partnerów społecznych. To mogą być także działania informacyjne czy edukacyjne.
Pojawił się również wątek mediatora. Tu chcę pana posła Józefaciuka uspokoić, że mediator oczywiście będzie profesjonalnym ekspertem, ponieważ będzie powoływany na takich zasadach, jakie przewiduje ustawa o rozstrzyganiu sporów zbiorowych. Tam mamy mediatora. To jest mediator, który jest wyznaczany przez ministra właściwego do spraw pracy w uzgodnieniu ze związkami zawodowymi i z organizacjami pracodawców, w związku z czym będziemy tu stosować po prostu sprawdzone mechanizmy, już obecne w dialogu społecznym, które przez partnerów społecznych nie są kwestionowane. Mediatorzy wpisani na naszą listę to osoby o bardzo dużym doświadczeniu w prowadzeniu mediacji w sporach między pracownikami i pracodawcami, więc jestem spokojny o jakość tej mediacji.
Szanowni Państwo! Chciałbym raz jeszcze bardzo serdecznie podziękować za pytania, poprosić o poparcie tej ustawy i zadeklarować pełne współdziałanie w trakcie kolejnych etapów procesu legislacyjnego w Sejmie. Bardzo dziękuję. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia